13 Gru 2012, Czw 22:08, PID: 330184
Chyba dobrze trafiłam Odkąd pamiętam, nie umiem nawiązywać kontaktów z ludźmi. Za czasów podstawówki i gimnazjum byłam potwornie nieśmiała, bałam się odezwać do kogokolwiek, zawsze miałam jakieś opory. Teraz jestem na studiach i już nie jest ze mną aż tak źle, ale wciąż nie jestem otwarta, nie potrafię nikogo zagadać, bo nie mogę wymyślić sensownych tematów do rozmowy. Nigdy nie miałam żadnej przyjaciółki, już nie wspominając o chłopaku. Chciałabym coś zmienić, tylko nie wiem, czy już nie jest za późno, czy w ogóle jest sens... Nawet jak pisałam do różnych ludzi na gg, to po paru dniach nie miałam o czym z nimi gadać i to koniec znajomości. Chętnie bym poszła na jakąś imprezę, ale nie mam z kim, a przecież sama nie pójdę...