30 Cze 2008, Pon 6:44, PID: 34559
To co robi Doda to jej sprawa . Dla mnie to ona może mieć silikonowe wszystko . A co do tych lalek i robotów,. Nie skorzystam . Nie muszę 8)
Ankieta: - jak w temacie - Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
yes, yes, yes ! ! ! /czyli, że bardzo/ | 317 | 45.03% | |
tak | 211 | 29.97% | |
jest mi to obojętne | 62 | 8.81% | |
nie | 86 | 12.22% | |
że co? 8) /to chyba jasne/ | 28 | 3.98% | |
Razem | 704 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
30 Cze 2008, Pon 6:44, PID: 34559
To co robi Doda to jej sprawa . Dla mnie to ona może mieć silikonowe wszystko . A co do tych lalek i robotów,. Nie skorzystam . Nie muszę 8)
30 Cze 2008, Pon 11:48, PID: 34693
Co sobie dorobiła?
W gumowych cyckach nie widze nic strasznego.
30 Cze 2008, Pon 12:32, PID: 34720
są brzydkie. to dobry powód, do egzekucji, junoł
30 Cze 2008, Pon 12:41, PID: 34724
Jeszcze zalezy od rozmiaru, jesli nie sa za duze to wszystko jest ok
Za to silikonowe posladki, to jak dla mnie bomba
30 Cze 2008, Pon 12:58, PID: 34748
Cytat:Co sobie dorobiła?też mnie to zdziwiło właśnie to czym ta doda przelatuje mówisz Cytat:W gumowych cyckach nie widze nic strasznego.bać się też nie boję, ale domyślam się że to przez kompleksy ktoś zdobywa się na coś takiego, taka prawda
30 Cze 2008, Pon 13:15, PID: 34790
Margot napisał(a):Co sobie dorobiła?Zgadza się. Doda jest milusia. Wiadomo nie od dziś, że ludzie śmieją się z niej z zazdrości.
30 Cze 2008, Pon 13:19, PID: 34800
TheRexar napisał(a):Wiadomo nie od dziś, że ludzie śmieją się z niej z zazdrości. Zara *e z krzesła
30 Cze 2008, Pon 13:20, PID: 34802
Pewnie z zazdrosci. Mi podoba sie jej twarz, cycki - problem w tym, ze nie pasuja do jej sylwetki. Ogolnie ma troche dziwne proporcje, za krotkie nogi, masywne ramiona. Ale i tak atrakcyjna jest.
To "przelecenie" nie sadziłam, ze ktos wezmie dołosownie, a jednak Własciwie to mogłabym polemizowac czy pochwa mozna rowniez przeleciec.
30 Cze 2008, Pon 13:32, PID: 34818
Niered napisał(a):Mam nadzieję, że wiesz o tym, że ona ma dosyć wysokie IQ, a więc i dobrze wie co robi, łącznie z kreowaniem siebie w taki sposób. Wszystko, co ona robi, jest zupełnie świadome, wiesz, czy nie?TheRexar napisał(a):Wiadomo nie od dziś, że ludzie śmieją się z niej z zazdrości.
30 Cze 2008, Pon 13:33, PID: 34824
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Cze 2008, Pon 13:34 przez Zwjeszak.)
twarz ma psią, głos denerwujący, jest gruba. ogólnie jest nędzna i sztampowa.
wolę dziewiętnastowieczne dziwki z syfem właśnie to jest zabawne - mimo dośćwysokiego iq, nadal jest brzydka i głupia, zomg!
30 Cze 2008, Pon 13:43, PID: 34888
Cytat:Pewnie z zazdrosci.nie z utraty równowagi Cytat:To "przelecenie" nie sadziłam, ze ktos wezmie dołosownie, a jednak Własciwie to mogłabym polemizowac czy pochwa mozna rowniez przeleciec. to zależy jak bardzo jest lotna, rzecz jasna potraktowałem dosłownie ot tak dla żartu, a jak to jest przelecieć niedosłownie Rexar napisał(a):ona ma dosyć wysokie IQ, a więc i dobrze wie co robi, łącznie z kreowaniem siebie w taki sposób. Wszystko, co ona robi, jest zupełnie świadome, wiesz, czy nie?doda nie wykreowała się sama niestety jej iq nie podważam oczywiście, wszystko co robi jest jak najbardziej świadome rzecz jasna z pełnym uznaniem stwierdzam, że należy jej się za to medal z kartofla
30 Cze 2008, Pon 13:47, PID: 34914
Niered napisał(a):doda nie wykreowała się sama niestety jej iq nie podważam oczywiście, wszystko co robi jest jak najbardziej świadome rzecz jasnaTo ja zapytam wtedy Ciebie, czy potrafiłbyś być tak odważny, pewny siebie i przebojowy, jak Doda? Bo jeśli tak, to dla Ciebie nie problem, to Ci przyznać mogę rację.
30 Cze 2008, Pon 13:54, PID: 34918
na pewno nie sam, nie bez niczyjej pomocy i dopóki borykam sie z niecodziennymi problemami, wyobrażasz sobie dode z fobią społeczną na scenie
30 Cze 2008, Pon 13:59, PID: 34922
Niered. To właśnie to było moje przesłanie.
Mam w sobie tyle skromności, aby przyznać się przed samym sobą, iż mi osobiście imponują ludzie odważni, pewni siebie, przebojowi, szczerzy, bezpośredni, silni psychicznie i doskonale odnajdujący się w rzeczywistości, do których Doda niewątpliwie należy. Poza tym osobiście lubię ją jako człowieka, oczywiście nie wspominając już o tym, że jest bardzo atrakcyjną osobą jako dziewczyną. Realizuje się, jest szczęśliwa w swoim życiu i w pełni speniona, krzywdy nikomu nie robi. Z moda z wyśmiewanie kogoś sławnego, jest zupełnie tak, jak z modą na wyśmiewanie kogoś w szkolę, tylko dlatego że jest nieśmiały (ma fobię społeczną), odstaje od grupy w jakimkolwiek względzie. Mechanizm jest ten sam. Ktoś ustala reguły - reszta podążą za tą osobą, niczym stado baranów, przyjmując bezkrytycznie założenia podstaw "humoru". Intencje są te same - podnieść swoje zaniżone Ego, kosztem drugiej osoby.
30 Cze 2008, Pon 14:19, PID: 34942
dlaczego imponują Ci tacy ludzie? przecież to nudne.
ja wolę pięknych i utalentowanych
30 Cze 2008, Pon 14:36, PID: 34956
Margot napisał(a):Mnie smieszy, ze kogos z tv mozna lubic albo nie lubic jako człowieka - wszyscy jestescie smieszni na tej samej zasadzie co polubić kogoś z forum albo znienawidzić, ewentualnie ktoś może działać na kogoś odpychająco.
30 Cze 2008, Pon 14:42, PID: 34957
Tzn co do Dody to akurat specjalnie nie ma sie faktycznie co wypowiadac, bo ona gra pod publiczke, liczac, ze znajdzie sobie jeszcze jakiegos fana, chociaz niestety czas jej popularnosci sie juz konczy.
Ale ja osobiscie kilku osob z mediow nie lubie, latwo zauwazyc, ze sa dosc beznadziejni, sa to np. Ibisz, Soltysik, Urbanski (ten sie strasznie zmienil kiedys byl fajnym czlowiekiem bylo widac, ale kasa udezyla mu do glowy), Gasowski, Monika Richardson, Rusin czy chocy bezmozga frytka. Tak samo nie powiedzialbym, ze cos jest nie tak z np. Michalem Wisniewskim, koles sie skonczyl, kiedys troche szalal probowal robic jakies sensacje, zeby zdobyc popularnosc wsrod szarego odbiorcy bez poczucia gustu czy stylu. Ale kto by nie chcial byc popularny, tymczasem sam Wisniewski wydaje sie byc sympatycznym facetem.
30 Cze 2008, Pon 14:44, PID: 34958
Zwjeszak napisał(a):dlaczego imponują Ci tacy ludzie? przecież to nudne.W ogóle imponują mi ludzie pewni siebie, odważni, zdecydowani, piękni, ludzie sukcesu, najlepsi-z-najlepszych. Myślę, że dlatego, że sam chciałbym być taki.. a nawet na pewno chciałbym być taki właśnie... Niered napisał(a):na tej samej zasadzie co polubić kogoś z forum albo znienawidzić, ewentualnie ktoś może działać na kogoś odpychająco.No właśnie... jednych się lubi, drugich się nie lubi. W realu, w TV, w internecie, na forach, na GG, w każdym innym dowolnym medium... Tyle, że w internecie, jak tutaj na forum działa przede wszystkim wyobraźń, oraz czysty (w sensie, że pozbawiony poniekąd fizycznego odbioru) przekaz myśli, uczuć, emocji, ideaii, wyobrażeń... Musisz koniecznie, Margot, widzieć kogoś w realu, żeby go polubić...? Dla mnie taki kontakt, jest na swój sposób wręcz piękny, aczkolwiek z drugiej strony oczywiście ograniczony, jednak to zależy od punktu widzenia, a ten, jak wiemy z reguły zależy od punktu patrzenia. Ja osobiście mnóstwo ludzi z mediów, aktorów, piosenkarzy lubię, czy też innych nie specjalnie. Imponują mi Ci "najlepsi", którzy odnieśli sukces na tyle, że zmienili w znaczny sposób otaczający świat oraz doskonale potrafiący zmieniać rzeczywistość, czy też mówiąc inaczej tworzyć życie w okół siebie w sposób najlepszy, najbardziej doskonały, najbardziej perfekcyjny oraz idealny. Myślę, że to wynika z mojej wewnętrznej silnej potrzeby idealizmu na każdym polu.
30 Cze 2008, Pon 14:48, PID: 34960
No to tez mnie wkurza mnostwo osob , a do innych, nielicznych, czuje sympatie. Ale zeby jako człowieka kogos nienawdzic? Brzydko.
30 Cze 2008, Pon 14:52, PID: 34962
Bezinteresowna nienawiść do drugiego człowieka - bardzo szeroki temat poruszyłaś..
30 Cze 2008, Pon 15:02, PID: 34974
Bardzo grubiutki temacik
30 Cze 2008, Pon 15:17, PID: 34987
ja ten temat lubię
30 Cze 2008, Pon 16:14, PID: 35005
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 30 Cze 2008, Pon 16:20 przez Niered.)
Nienawiść to ludzkie uczucie, najprościej można by określić ją jako męczące uczucie spowodowane w jakiś sposób przez drugą osobę, działające w pewien sposób na nas krzywdząco lub drażniąco i niosące za razem chęć wyeliminowania powodu stanu, choćby miało wiązać się to z wyrządzeniem krzywdy drugiemu człowiekowi, byle tylko miało to w jakiś sposób zredukować doskwierające nam negatywne emocje przez tą osobę/y wywołane
Żeby nawiązać do tematu dodam, że można również znienawidzić drugiego człowieka np. za odbycie niechcianego z nim kontaktu seksualnego ogólnie pojmowanego jako gwałt |
|