27 Lis 2012, Wto 22:24, PID: 327129
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07 Gru 2012, Pią 15:01 przez margaret*tacher.)
edit
27 Lis 2012, Wto 22:24, PID: 327129
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07 Gru 2012, Pią 15:01 przez margaret*tacher.)
edit
28 Lis 2012, Śro 10:56, PID: 327295
No na fobię społeczną to leki od psychiatry i/lub terapia poznawczo-behawioralna. Lekarze najczęściej przepisują antydepresanty SSRI, Z tego co słyszałem leki na schizofrenię w małych dawkach również pomagają. No ,ale to lekarz musi zadecydować.
28 Lis 2012, Śro 12:31, PID: 327308
Na fobię społeczną to się lecze wszystko wiem chodzi mi o ten drugi problem
28 Lis 2012, Śro 13:15, PID: 327329
Takie myśli to wg. mnie po prostu element fobii i tyle. Żadna schizofrenia ,czy tego typu sprawy. W terapii CBT istnieje cały dział o tym jak negować myśli automatyczne, dyskutować z nimi itd. Myśli nie kontrolujemy ,a walka z nimi nic nie pomoże tylko stworzy dodatkowe napięcie. Chodzi o to ,aby badać ich sens i ,czy są racjonalne. Jeśli nie są to na ich miejsce świadomie dochodzisz do właściwego, logicznego i racjonalnego wniosku ,a tamto ignorujesz w miarę możliwości. To jest do pracy z terapeutą.
|
|