24 Lut 2012, Pią 1:14, PID: 293052
Jestem w 13 tygodniu ciazy i objawy mojej fobii sie nasilily. Na szczescie nie musze chodzic do pracy ze wzgledu na szkodliwe warunki. Siedze w domu i praktycznie nigdzie sama nie wychodze. Kiedys bralam leki dzieki ktorym bylam w stanie w miare normalnie funkcjonowac. Teraz ze wzgledu na ciaze nie moge nic brac i ta przekleta choroba odbiera mi cala radosc z ciazy. We wtorek mam termin w urzedzie i nie wiem jak sobie poradze. Nie mysle juz o niczym innym tylko o spotkaniu z urzednikiem. Zastanawiam sie czy w tej sytuacji nie zmusic meza by poszedl ze mna. Moim problemem sa trzesace sie rece, glowa. Maz kompletnie nie rozumie mojego problemu a ja wstydze sie o tym opowiadac w szczegolach. Boje sie, ze uzna mnie za wariatke. Czy ktos byl w podobnej sytuacji? Szukalam w internecie jakiegos forum dla fobiczek w ciazy, ale niestety nic podobnego nie znalazlam.