04 Cze 2009, Czw 18:44, PID: 154393
Jeden z najbardziej znienawidzonych przeze mnie problemów zdrowotnych: co zmiana pogody, to czuje się jakbym miał umrzeć a na dodatek siada mi na głowę i nie mogę tego niczym zniwelować. Wczoraj tak się czułem i przyszło mi na myśl żeby w końcu o tym poszperać, bo nie wiedziałem czy wynika to z nerwicy czy to coś somatycznego. Znalazłem taki artykuł, z którego wynika, że to skutek siedzenia w domu(czyli pośrednio przez FS):
http://www.slowoludu.com.pl/gazeta/codzi...X/29/7.pdf
http://www.slowoludu.com.pl/gazeta/codzi...X/29/7.pdf