PhobiaSocialis.pl
Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Osobowość unikająca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-39.html)
+--- Wątek: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? (/thread-4195.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Siódmy - 05 Cze 2021

Mam kilka takich przyzwyczajeń. Wolę iść po schodach niż jechać windą, bo jeżdżenie z kimś obcym jest dla mnie dość niezręczne. Staram się też unikać ludzi, wychodzę z domu wtedy, kiedy inni nie wychodzą, to samo ze sklepami. Natomiast jeśli już jestem z kimś znajomym to wtedy już mi jest dużo łatwiej. W środkach transportu publicznego staram się siadać blisko drzwi, żeby móc szybko się ulotnić gdy już dotrę do celu. Jeszcze coś by się znalazło, ale nie przychodzi mi to do głowy teraz.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - cien1995 - 22 Cze 2021

Ja też nie wyjdę jeśli ktoś jest na korytarzu. Staram się wychodzić w taki sposób, by nikogo nie minąć. Jeśli już kogoś mijam to spuszczam głowę i zastanawiam się, co ta osoba o mnie myśli. Śmieci wynoszę tylko o zmroku lub bardzo wcześnie rano. To samo z robieniem zakupów, kupuję późno i w mało ruchliwych sklepach, zwykle w jednym "ulubionym", bo już mam rozpracowane kasjerki i wiem, co gdzie leży. Nie znoszę słońca i nie wychodzę w słoneczny dzień chyba że coś muszę, np. iść do pracy. Właściwie wychodzę tylko do sklepu lub do pracy. Najczęściej wieczorem do sklepu po pracy... 
Z tymi zakupami to tak czasem mam, że rezygnuje z jakiegoś produktu bo jest on dla mnie zbyt kompromitujący, np. Domestos i jestem to w stanie kupić tylko w sprzyjających okolicznościach. Stojąc w kolejce czuje się oceniany na podstawie tego, co kupuję. Np kupując makaron i jakiś sos czuję kompromitację, bo osoba za mną albo kasjer wie już, co zamierzam ugotować.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - ocet_niewinny - 07 Wrz 2021

Gdy wchodzę do bloku, w którym mieszkam i widzę, że ludzie gromadzą się przed windą, to udaję, że idę do skrzynki na listy, a gdy już ci ludzie wejdą do windy, wracam i delektuję się jazdą windą w samotności :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Zdarza mi się też patrzeć przez wizjer zanim wyjdę z mieszkania. Jeśli ktoś stoi na klatce schodowej, to zdarza mi się odczekać chwilę, aż pójdzie i wychodzę już na pustą klatkę.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Mike - 08 Wrz 2021

Nie lubię przerw w pracy, dla mnie mogło by ich nie być.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - cien1995 - 08 Wrz 2021

Nie potrafię przejść przez pasy, gdy jest duży ruch. Jest mi okropnie, że ktoś musi się zatrzymać. Zwykle jeśli widzę, że będzie ciężko przejść, idę okrężną drogą prawie 400m i przechodzę tam.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Dalinar - 28 Lis 2021

1.Nie odbieram telefonu, jeśli dzwoni ktoś nieznajomy i nie spodziewam się telefonu. Chodząc jeszcze do szkoły przez niemal rok dzwonił co kilka dni dzwonił nieznany mi numer. Nigdy nie odebrałem i wreszcie zmieniłem numer xd . Do dzisiaj się zastanawiam kto to mógł być :Stan - Uśmiecha się:
2. Nigdy nie jadłem rano i w szkole. Do 16 chodziłem na głoda.
3. Nie chodziłem do wc w szkole, zawsze wstrzymywałem:Stan - Uśmiecha się:
4.Unikam ludzi, których znam w miejscach publicznych. Ostatnio uciekłem z mcdonalda, bo zauważyłem koleżankę ze szkoły :Stan - Niezadowolony - Płacze: 
5.Długo zwlekałem z odbiorem dowodu osobistego ,bo bałem się ,że mnie wyśmieją ze względu na młody wygląd  :Stan - Uśmiecha się - LOL: 
6. Udaje ,że pisze na telefonie (chociaż praktycznie nie mam z kim xd) , aby tylko nikt do mnie nie podszedł i nie chciał ze mną rozmawiać mimo ,że brakuje mi kontaktu z ludźmi xd. Zdarzało mi się gapić w telefon rozmawiając z kimś chociaż wiem, że to niegrzeczne  :Memy - Facepalm: 
7. Boję się wizyty księdza po kolędzie. Zawsze mam nadzieje ,że przyjdzie jak akurat mnie nie będzie w domu   :Stan - Niezadowolony - Diabeł:
8. Unikam grup młodych mężczyzn, podświadomie uznaje ich za zagrożenie xd i ogólnie źle mi się rozmawia z kimś kto jest ode mnie większy czy silniejszy :Stan - Uśmiecha się: 
9. W szkole wolałem dostać jedynkę niż odpowiadać publicznie.
10. Gdy ktoś mi powie cześć a go nie znam to mam wrażenie ,że ze mnie szydzi. Raz jadąc rowerem ktoś nieznajomy się przywitał to potem wracałem inną drogą byle tylko go nie spotkać ponownie.
11. Całą osiemnastkę kuzynki przesiedziałem w kącie gapiąc się w telefon. Jak próbowała ze mną rozmawiać dialog wyglądał mniej więcej tak:
ona: co robisz?
ja: czytam
ona: co?
ja: książkę xd
Potem sobie poszła.
Nigdy więcej jej nie odwiedziłem ze wstydu mimo , że zawsze mieliśmy dobry kontakt. potem się okazało ,że ona nawet się nie obraziła ani nic :Stan - Niezadowolony - Złości się:
 
To chyba tylko, nic więcej sobie nie mogę przypomnieć  :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Muffina45 - 28 Lis 2021

U mnie to będą rzeczy, które dość często powtarzały się w temacie - unikam wsiadania do windy z innymi oraz wchodzenia z sąsiadami do klatki, nie nawiązuję kontaktu wzrokowego z mijanymi osobami, udaję że nie widzę dawnego znajomego, którego akurat spotkałam na ulicy. Unikanie ludzi czy czynności nie dokucza mi aż tak, jak kiedyś.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Pixquit - 14 Gru 2021

Unikam ludzi i kontaktu wzrokowego z nimi. Nie przepadam za zjazdami rodzinnymi, dla mnie mogło by ich nie być. Wiele jest takich rzeczy, dużo można wymieniać.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Nowy555 - 14 Gru 2021

Unikam zjazdów rodzinnych bo wiem ze z rodzina wychodzi sie najlepiej na zdjeciu


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Omen - 02 Sty 2022

(14 Gru 2021, Wto 10:36)Nowy555 napisał(a): Unikam zjazdów rodzinnych bo wiem ze z rodzina wychodzi sie najlepiej na zdjeciu

Święte słowa.
Poza tym tak jak kolega powyżej unikam na ulicy kontaktu wzrokowego z obcymi ludźmi, żeby przypadkiem nikt do mnie nic nie zaczął mówić. Jak idę w jakieś miejsce to się starannie rozglądam czy nikogo nie ma w pobliżu i czy nikt za mną nie idzie, w środkach komunikacji wybieram pojedyncze siedzenia żeby nikt nie usiadł obok :Stan - Uśmiecha się:


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - melancolie - 02 Sty 2022

Na pewno często gdy gdzieś wychodzę z kimś, a czuje się nie pewnie, to wszystko zwalam na te osoby. Czyli na przykład proszę ich żeby coś zamówili za mnie, albo żeby się zapytali coś za mnie. A w ogóle wchodząc gdzieś z nimi czy do nowego miejsca czy do znanego, zawsze idę za nimi. Nigdy pierwsza nie wchodzę nigdzie, czy to do sklepu czy to jakiegoś pubu/kawiarni, nawet do autobusu. Chyba, że na prawdę mam dobry dzień i dobrze się czuje i pewnie, to wtedy mogę pierwsza wejść. To jest mega głupie i źle świadczy o mnie, bo na starcie widać, że nie jestem pewna siebie, ale cóż...

Poza tym na ulicach zwykle wybieram ścieżki gdzie wiem, że mam wybór zwiać w razie co. Czyli na przykład wybieram drogi/chodniki gdzie mogę w razie co przejść na drugą stronę, albo gdzieś skręcić. Nie nawidzę iść tzw. bulwarem czy jakąś drogą główną, gdzie człowiek nie ma jak w razie gdzieś się oddalić, tylko trzeba mijać osoby, czy się tego chce czy nie.

Nie patrze w oczy często osobom w restauracjach/sklepach/urzędach itd. Czasami nawet nie patrze im na twarz bo się boje, patrzę w portfel, na boki albo przed siebie jak osoba stoi z boku. Czasami pewnie wychodzę na jakąś oschłą osobę, przez to.

Ciągle nie odbieram nie znanych telefonów, ale każde z nich sprawdzam na stronach typu jaki to numer, bo boje się, że ktoś sobie zrobi pranka na mnie ( taki przypadek może był z dwa razy w moim życiu). W większości to telemarketerzy.

Nie otwieram drzwi sąsiadom/listonoszom i innym osobom z poza rodziny. Czasami nawet nie otwieram kurierom jak mam zły dzień i potem musze odbierać paczke z punkcie. Jak czasami zamówię jedzenie na dowóz czasami to uchylam drzwiczki na 5 milimetrów i szybko biore to jedzenie i zamykam drzwi, dukając dziękuję.

Mam też często problem z robieniem ''swoich rzeczy przy innych''. Na przykład czasami nie czytam książki w tramwaju, bo ktoś sie dosiada. Albo nie oglądam YT, bo mam jakieś lęki że ta osoba obok siedząca mnie oceni co ja czytam/oglądam. Więc te 20/30 min siedze jak debil nudząc się. Tak samo mam w domu, jak wchodzi do pokoju moja matka/ojciec, czy jak brat odwiedza, to musze zastopować film, odłożyć telefon/książke czy cokolwiek co miałam w ręce i dopiero wróce do tego jak sobie wyjdą.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Omen - 02 Sty 2022

(02 Sty 2022, Nie 21:57)melancolie napisał(a): Nie nawidzę iść tzw. bulwarem czy jakąś drogą główną, gdzie człowiek nie ma jak w razie gdzieś się oddalić, tylko trzeba mijać osoby, czy się tego chce czy nie.
[...]
Czasami nawet nie patrze im na twarz bo się boje, patrzę w portfel, na boki albo przed siebie jak osoba stoi z boku. Czasami pewnie wychodzę na jakąś oschłą osobę, przez to.
[...]
Ciągle nie odbieram nie znanych telefonów, ale każde z nich sprawdzam na stronach typu jaki to numer
[...]

Mam też często problem z robieniem ''swoich rzeczy przy innych''. Na przykład czasami nie czytam książki w tramwaju, bo ktoś sie dosiada. Albo nie oglądam YT, bo mam jakieś lęki że ta osoba obok siedząca mnie oceni co ja czytam/oglądam.
[...]

O kurcze, aż trudno mi uwierzyć, ze aż tyle wymieniłaś dokładnie moich zachowań których nawet nie byłem chyba do końca świadom.

Nie lubię np. iśc też bulwarem albo jakąś główną drogą, bo jeśli za mną lub równo ze mną ktoś idzie to cały czas na to zwracam uwagę aż zniknie i patrzę gdzie skręca.

W sklepach gdy stoję w kolejce i ktoś przede mną jest serdeczny i otwarty dla ekspedientki, gdy przy chodzi kolej na mnie sielanka się kończy bo mruczę coś pod nosem i bez słowa wychodzę...

Nie cierpię obcych numerów jak dzwonią i sprawdzam zawsze na tych stronach i też nie czytam i nic nie oglądam w komunikacji jeśli ktoś jest za mną, obok lub mam wrażenie, że może widzieć co robię o czym czytam i co oglądam


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - RandomUser - 09 Sty 2022

Niektóre zwyczaje takie jak @Dalinar
W sklepach przeważnie korzystam z samoobsługowych kas. Mało jeżdżę autobusami. Wybieram bezludne pory dnia.


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - TĘCZOVE - 22 Lip 2022

1. Nie odzywam się nie pytane. Chociaż w pracy muszę rozmawiać z innymi.
2. Nigdy nie patrzę w oczy, unikam jakiegokolwiek patrzenia na innych a zwłaszcza na osoby z macicami.
3. Właściwie nigdy nie odbieram telefonu.
4. Aby uniknąć rozmów często udaje, że nie słysze gdy ktoś do mnie mówi.
5. Unikam komunikacji miejskiej, wolał*m stać w pociągu kilka godzin niż siedzieć w przedziale z obcymi...
6. Nie ruszam się z domu niezamaskowane. Czapka, chusta, okulary i słuchawki są obowiązkowe.
7. Przed zaplanowaną interakcją z innymi osobami staram się zaplanować każdy przebieg rozmowy, przeprowazenie czynności...


RE: Czy macie jakieś dziwaczne zwyczaje fobiczno/unikające? - Angela - 18 Sie 2023

Ja chodzę takimi ścieżkami na których jest mało ludzi, na których nie ma niebezpieczeństwa, że mnie zaczepi ktoś obcy.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.