PhobiaSocialis.pl
W co uciekacie? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: W co uciekacie? (/thread-3711.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16


Re: W co uciekacie? - Itsuu - 03 Cze 2012

Głównie książki, czasami jakaś gra.

Lubię czytać, choć wiem, że siedzenie i czytanie nie bardzo mi pomaga, bo zamiast spędzać czas wśród ludzi, wsiąkam w książkowe światy...


Re: W co uciekacie? - mery - 03 Cze 2012

muzyka, książki, alkohol, czekolada, sport, masturbacja, robienie zdjęć...


Re: W co uciekacie? - Użytkownik 7017 - 03 Cze 2012

@Itsuu
zależy jakie ksiązki się czyta. mi np czesto daja mocnego kopa motywacyjnego jakies biografie ludzi którzy osiagneli sukces, a w młodości byli w gorszej sytuacji ode mnie :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: W co uciekacie? - Siri - 03 Cze 2012

Książki, kiedyś fotografia, a teraz przede wszystkim gry i muzyka oraz rower.


Re: W co uciekacie? - shalafi - 03 Cze 2012

Muzyka, filmy, internet, telewizja (piłka nożna, koncerty), alkohol, samotny bieg lub spacer, rzadziej książka i gry komputerowe... No i onanizm.

Co do telewizji, w szczególności "uciekam" w programy informacyjne i publicystyczne. Mam potrzebę bycia na bieżąco ze wszelkimi nowymi wydarzeniami, a przekaz telewizyjny (jak i radiowy) wydaje mi się po stokroć ciekawszy od rozmów prowadzonych w rodzinie lub w pracy.

A, byłbym zapomniał - marzenia i fantazje


Re: W co uciekacie? - Aniriti - 05 Cze 2012

Książki
spacery
rower
gra na gitarze
komputer
przyjaciółka


Re: W co uciekacie? - snailtrail - 05 Cze 2012

niestety w narkotyki.


Re: W co uciekacie? - clouddead - 05 Cze 2012

las


Re: W co uciekacie? - Forever_alone - 08 Cze 2012

Fantazje, książki, muzyka, rysowanie.. Głównie. Uwielbiam czytać książki :Różne - Serce:


Re: W co uciekacie? - masterblaster - 15 Cze 2012

Tak, las to najlepsze towarzystwo :-D


Re: W co uciekacie? - MiMała - 13 Lip 2012

...


Re: W co uciekacie? - Mar - 13 Lip 2012

Głównie muzyka i moja wybujała wyobraźnia :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Aha no i gry komputerowe :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:


Re: W co uciekacie? - masterblaster - 13 Lip 2012

rower..


Re: W co uciekacie? - Zasió - 13 Lip 2012

Ksiazki lubiłem czytać dawno temu. Teraz jakoś mam opory, nie lubię tego ze wiele zapominam, chyba ni wyleczyłem sie do końca z natręctw w postaci przym usu powtarzania któregos z kolei zdania lub fragmentu po kilka razy...

Więc uciekam w komputer. I nic innego produktywnego. Żadna fotografia, żadne pisanie, ani nawet rower ...


Re: W co uciekacie? - Gość - 13 Lip 2012

samo uciekanie jest przyjemnością uwalniającą z poczucia lęku, jednak już rezultaty wyboru ucieczki- np. " w coś", czyli w konkretną rzecz, już nie. tylko ten moment, kiedy mówię sobie "uciekam", zwalniam się z wszelkiej odpowiedzialności


Re: W co uciekacie? - uno88 - 14 Lip 2012

Spotkałem się z teorią ,że dla lękowca unikanie staje się popędem samym w sobie. Trudno się temu dziwić. Mózg powoduje ,że jest nam nieprzyjemnie ,a ucieczka to natychmiastowa ulga-nagroda. Po niezliczonej ilości takich wzmocnień ciężko coś zmienić, bo i po co? Czy z robienia czegoś produktywnego dostajemy ulgę ,nagrodę równą tej z ucieczki? Ja nie. Zawsze miałem do siebie jakieś ale ,gdy mimo wszystko wytrwałem ,czy coś zrobiłem.


Re: W co uciekacie? - masterblaster - 14 Lip 2012

Mz. unikanie czy ucieczka to normalna decyzja i wybór. Jeśli tak wybrałem to znaczy, że były do tego ważne powody. Inna sprawa to odnaleźć i zrozumieć te powody na tyle, aby widzieć, dlaczego taka właśnie decyzja mogła być najlepsza oraz jak wydobyć się z dylematu ucieczki lub walki..


Re: W co uciekacie? - -niemalutka- - 15 Lip 2012

kiedyś bardzo dużo czasu spędzałam na fantazjach ale się w końcu na siebie wkurzyłam bo marnuję czas zamiast się uczyć i staram się obecnie ograniczać :-D więc podczas nauki(która też jest swojego rodzaju ucieczką dla mnie) słucham głośno muzyki bo mój mózg się skupia na muzyce i na nauce i nie ma możliwości uruchomienia trzeciego procesu jakim by było fantazjowanie bo moja podzielna uwaga ma swoje granice, a fantazjowania nie potrafię pogodzić z niczym innym wymagającym skupienia, jest zbyt absorbujące :-D
poza tym książki i dbanie o porządek, dość obsesyjne bym powiedziała i gotowanie(tyle że nie cierpię dawać rzeczy które przygotuję innym -w tym rodzinie- do jedzenia bo się panicznie boję że coś zepsułam i nie smakuje jak powinno...


Re: W co uciekacie? - Ewson - 16 Lip 2012

komputer, muzyka. Czasem rysunek ale to już coraz rzadziej. Najbardziej to chyba lubie fantazjowac, myśleć, planować. 100 metrów od domu mam las. Chyba najmniej uczęszczane miejsce w pobliżu, więc tylko na spacer, słońce, wyobraźnia, a najlepiej napędza to wszystko papieros :Stan - Uśmiecha się:


Re: W co uciekacie? - -niemalutka- - 17 Lip 2012

no ja las mam ze 30 metry od domu ale muszę przyznać że sama się boje spacerować niestety, zbyt bujna wyobraźnia :-(


Re: W co uciekacie? - Anna - 18 Lip 2012

Ja uciekam w książki, seriale, internet, porządki domowe i gotowanie :Stan - Uśmiecha się:


Re: W co uciekacie? - Atumn - 18 Lip 2012

ból fizyczny zadawany sobie, pomaga zawsze i pomaga na wszystko.....


Re: W co uciekacie? - Xel92 - 19 Lip 2012

Poker, las, rzeka, świadome śnienie. Myślenie o rozmowie z pewną niewiastą, zamiast rozmawiania, onanizacja.


Re: W co uciekacie? - Obskurna_Baba - 18 Sie 2012

Dawniej wystarczało mi pójście na spacer do nikąd - przed siebie.
Teraz jakoś czasami mam ochotę (realizuje) usiąść w pokoju (zasłonięte okna) ze słuchawkami na uszach (Sui Generis Umbra) i kłuć się (igła). Ciemność. Ambient. Leciutki ból w równych odstępach czasowych. Podoba mi się. Ale nie często mam okazję. Więc po prostu gram/śpiewam/czytam/piszę/wykonuje inne o jakże przezajebiście twórcze czynności.


Re: W co uciekacie? - downhearted - 23 Sie 2012

głównie muzyka, książki, komputer. uwielbiam także piec różne ciasta/przygotowywać desery, pozwala mi to zapomnieć choć przez chwilę o problemach.
czasami coś tam śpiewam, a raczej udaję, że umiem.
no i dekorowanie mojego pokoju - potrafię godzinami przypinać różne zdjęcia, stare bilety, rysunki po ścianach, do tego Bloc Party w głośnikach i zapominam o świecie.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.