PhobiaSocialis.pl
Odnowienie kontaktu - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RODZINA (https://www.phobiasocialis.pl/forum-64.html)
+---- Wątek: Odnowienie kontaktu (/thread-35708.html)



Odnowienie kontaktu - Aspołeczny - 07 Sty 2024

Cześć,

myślicie, że warto odnowić kontakt/stworzyć kontakt z rodziną? Z jednej strony warto bo raz, że rodzina a dwa że będzie może z kim porozmawiać, ale z drugiej strony skoro nie rozmawiałem z kimś przez naście lat (nawet SMS z życzeniami na święta nie wysyłaliśmy bo nie mamy do siebie numeru telefonu) to czy to nie jest narzucanie się? Kolejna rzecz, zdecydowana większość osób z którymi mógłbym odnowić kontakt to kuzyni i kuzynki, którzy mają już swoje lata, rodziny, znajomych i prawdopodobnie mogą nie mieć ochoty poznawać tego dziwnego kuzyna, który się nigdy nie odzywał do nich.

Sam szczerze powiedziawszy nie wiem jakbym zareagował na ich miejscu.

Co myślicie? Warto czy nie? A może ktoś z Was miał już okazję na odnowienie kontaktu z rodziną i mógłby napisać jak to wyglądało?


RE: Odnowienie kontaktu - Szary - 07 Sty 2024

Myślę że warto. To są ludzie, których będziesz tak czy inaczej spotykał na różnych rodzaju eventach rodzinnych - chrzciny, śluby, pogrzeby - więc to zawsze fajnie móc wtedy do kogoś otworzyć gębę. Ja z kuzynostwem mam raczej poprawne stosunki - nie jakieś zażyłe, nie jeździmy do siebie, nie zwierzamy się sobie, bo jest między nami jednak jakaś przepaść mentalna i środowiskowa, ale gdy dochodzi do uroczystości familijnych, nie mam lęku przed prowadzeniem z nimi small talku. A i fajnie czasami powspominać wspólne szaleństwa z dzieciństwa.


RE: Odnowienie kontaktu - Aspołeczny - 07 Sty 2024

(07 Sty 2024, Nie 21:23)Szary napisał(a): Myślę że warto. To są ludzie, których będziesz tak czy inaczej spotykał na różnych rodzaju eventach rodzinnych - chrzciny, śluby, pogrzeby - więc to zawsze fajnie móc wtedy do kogoś otworzyć gębę. Ja z kuzynostwem mam raczej poprawne stosunki - nie jakieś zażyłe, nie jeździmy do siebie, nie zwierzamy się sobie, bo jest między nami jednak jakaś przepaść mentalna i środowiskowa, ale gdy dochodzi do uroczystości familijnych, nie mam lęku przed prowadzeniem z nimi small talku. A i fajnie czasami powspominać wspólne szaleństwa z dzieciństwa.

O eventach rodzinnych zapomniałem napisać. Dzięki za przypomnienie. 
Nie chodzę na żadne rodzinne uroczystości. Ostatni raz byłem na pogrzebie jakiejś cioci ~10 lat temu. Nigdy nie byłem na ślubie czy urodzinach, tak naprawdę to mnie nawet nikt nie zapraszał (moich rodziców zapraszali kiedyś, ale nagle przestali).

Skoro uważasz, że warto odnowić kontakt z kuzynostwem to jak według ciebie najlepiej to zrobić? Myślisz, że napisanie przez Messengera czegoś w stylu "Cześć, pamiętasz mnie. Jesteśmy kuzynami." wystarczy na początek?


RE: Odnowienie kontaktu - Szary - 07 Sty 2024

(07 Sty 2024, Nie 21:38)Aspołeczny napisał(a): Skoro uważasz, że warto odnowić kontakt z kuzynostwem to jak według ciebie najlepiej to zrobić? Myślisz, że napisanie przez Messengera czegoś w stylu "Cześć, pamiętasz mnie. Jesteśmy kuzynami." wystarczy na początek?

Może być, ewentualnie dodatkowo nawiązać do jakichś wspólnych wspomnień z przeszłości, zagadać na temat wspólnych przodków, choćby skłamać że robisz drzewo genealogiczne i chciałbyś się dowiedzieć czegoś na temat tamtej strony rodziny. Od internetowego czatu chyba najlepiej, może się to później jakoś rozwinie.


RE: Odnowienie kontaktu - Roztoczanka - 08 Sty 2024

Spróbować możesz najwyżej nie będzie tego kontaktu jak nie zechcą. Ja ze swoimi jednymi kontakt w dzieciństwie miałam ich rodzice ciągnęli do nas, nasi do nich. Byliśmy dziećmi bawiliśmy się. Podobny wiek. Spotkania u wspólnej babci. Potem to się rozeszło oni nie przyjeżdżali do babci, nie mieliśmy kontaktu. Uwazali nas za głupsze bo my ze wsi to i kontaktu sie nie chciało z nimi mieć. No i my albo nigdzie nie szlysmy, albo ciągnełyśmy ich do swoich znajomych, a oni nas zostawiali i sami szli. Z drugimi podobnie tylko ze przyjeżdżali do dziadków raz na jakiś czas. To wtedy rozmawiamy, ale to tak o pogodzie o rodzinnych sprawach, starsza kuzynka o dzieciach. Nie mamy więcej o czym kuzynkę mam w znajomych na Facebooku i wstawię czasem serce pod zdjęciami dzieci, złożę życzenia na urodziny, ona mi i tyle. Ona mnie zaprosiła to i przyjęłam chociaż z różnych powodów nie odzywałyśmy się do siebie przez 2 lata. Ale nie zależy mi na tym kontakcie, ani siostrze może ze mamy siebie. 
Siostra gdzieś tam się kontaktowała z dalekim kuzynem, albo on z nią też przez Facebooka. Jakoś sie tak zgadali że są rodziną. Takie samo nazwisko, potem doszli do rozmowy o wspólnych krewnych. Ale to też długo nie trwało. Może też nie mieli za dużo tematów. Nie spotkali się na żywo.
Sprawdzisz, zobaczysz, może akurat się zgadacie. Zobaczysz czy warto, czy nie. To zależy też od nich czy zechcą i czy są fajni.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.