PhobiaSocialis.pl
Osobowość unikająca+omulenie - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Osobowość unikająca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-39.html)
+--- Wątek: Osobowość unikająca+omulenie (/thread-3537.html)

Strony: 1 2


Osobowość unikająca+omulenie - HQHB - 08 Sie 2009

Czy macie takie coś, że przebywając w miejscach publicznych macie zaburzenie myślenia oraz hroniczne zamulenie.Mam tu na myśli utrudnienie w kontaktach międzuludzkich (chcecie coś no powiedzieć i nie wiecie kiedy i jak powiedzieć to co chcecie powiedzieć-w konsekwencji nie robicie tego)a jeśli chodzi zamulenie- im dlużej siedzicie w takich miejscach publicznych tym bardziej czujecie sie otępiali i zrezygnowani by coś wogole mowić.(to coś w rodzaju karuzeli-im dlużej sie kręci tym bardziej kręci sie w glowie i nie wiecie co sie dzieje...ja nie biore zadnych narkotykow a tak sie wlaśnie czuje..czy ktoś ma wogole takie coś?


Re: Osobowość unikająca+omulenie - bocian - 08 Sie 2009

ja mam
a po alkoholu jeszcze bardziej


Re: Osobowość unikająca+omulenie - Sosen - 08 Sie 2009

Tak. Tylko dyskutowanie o każdym to nowym aspekcie fobii i potwierdzanie przez inne osoby "Tak. Ja też tak mam :Stan - Niezadowolony - Smuci się:" niczemu chyba nie służy. Już mi się rzygać chce tymi tematami szczerze mówiąc.


Re: Osobowość unikająca+omulenie - Cladar - 08 Sie 2009

im dłużej siedzę w miejscach publicznych z innymi ludźmi tym bardziej chce mi się spać


.. - HQHB - 08 Sie 2009

no a moze byście opisali jak to u was to wygląda czy podobnie czy inaczej...


Re: Osobowość unikająca+omulenie - Sugar - 09 Sie 2009

ja jestem zamulona często znaczy błądzę gdzieś myślami daleko i nie rozumiem co inni do mnie mówią.


Re: Osobowość unikająca+omulenie - Użytkownik 528 - 09 Sie 2009

"halo halo, tu ziemia" - też tak mam :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Osobowość unikająca+omulenie - xterm - 09 Sie 2009

U mnie takie coś generalnie wygląda mniej więcej tak, że lęk maleje, a pojawia się za to zobojętnienie i uciekanie myślami. "Poetycko" można by to porównać do palącego się ogniska: najpierw płonie na całego (strach), a później długo się tli (zobojętnienie)...


Re: Osobowość unikająca+omulenie - slawomir - 04 Wrz 2009

ja tak samo, coraz mniej kontaktuje, normalnie usypiam jak jakis down


Re: Osobowość unikająca+omulenie - tomjak - 20 Wrz 2009

Generalnie poza pracą bardzo rzadko gdziekolwiek bywam i sporadycznie udzielam się towarzysko (może 1 lub 2 w roku). Jeśli już dojdzie do jakiegoś spotkania to mam dwie formy zachowań. Pierwsza: dłudo zastanawiam się co mam powiedzieć zanim otworzę usta i coś tam powiem , 2- 3 zdania przypominające recytację wyuczonego tekstu. Druga forma: nie mówie nic , tylko siedzę i słucham odpływając myślami gdzieś w otchłań. Jeśli już coś powiem te swoje 2-3 zdania to później po spotkaniu czuję się zmęczony jak po ciężkich ćwiczeniach fizycznych.


Re: Osobowość unikająca+omulenie - anonimysz - 26 Paź 2009

a mnie zaczyna boleć głowa, i jestem tak rozkojarzona że nie łapię co się dzieje (np. nie nadążam za tokiem rozmowy, nie czuję emocji innych) i generalnie niepokój zaczyna mi przysłaniać rzeczywistość.


Re: Osobowość unikająca+omulenie - missing - 14 Lis 2009

ja nawet czasem chcę coś powiedzieć ale jakoś fizycznie nie mam siły


Re: Osobowość unikająca+omulenie - sisi90 - 15 Lis 2009

o fak no mam tak samo.
a w szczególności to o to chodzi że boje się odezwać... zamulam... a potem to chciała bym zapaść się pod ziemię i tyle (beznadzieja)
CZUJE ŻE ODPYCHAM OD SIEBIE LUDZI I ŻE SIĘ OD NICH ODSUWAM!! co z tym zrobić?


Re: Osobowość unikająca+omulenie - anikk - 13 Sty 2010

Ja mam tak, że się głupio śmieję z dowcipów itd, żeby stwarzać jakieś pozory, że tam jestem. W rzeczywistości jestem otępiała, tak jakbym nic nie czuła i była gdzieś indziej. A jak się zapowiada, że będę musiała coś powiedzieć, to od razu mi się wszystko kićka w głowie i mówię bzdurę, robi mi się gorąco, takie uczucie pt. 'no to teraz już wszystko przegrane'.


Re: Osobowość unikająca+omulenie - Gość - 08 Mar 2010

Omulenie- czasami jak patrze na ludzi w autobusie, to tak maja.


Re: Osobowość unikająca+omulenie - Nadiya - 24 Cze 2010

ja sie czuje jak dziwie zwierze wypuszczone wśród myśliwych


Re: Osobowość unikająca+omulenie - new one - 08 Cze 2011

mam tak! jeju to o mnie


Re: Osobowość unikająca+omulenie - berg - 09 Cze 2011

ja nie moge sie skoncentrować w miejscach do których tak naprawdę nie chciałem isc (np.rozmowa kwalifikacyjna) albo nie jestem o czyms przekonany, wtedy denerwuje sie i zaczyna mi sie chciec spac


Re: Osobowość unikająca+omulenie - new one - 09 Cze 2011

*berg, to jest normalne :Stan - Uśmiecha się:


Re: Osobowość unikająca+omulenie - berg - 09 Cze 2011

być może jednak to przeszkadza i trudno opanować taki chaos w głowie :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:


Re: Osobowość unikająca+omulenie - martwa dusza - 10 Cze 2011

ja od urodzenia jestem typem ktory wolno mysli, np. na cwiczeniach jak widze rozwiazanie jakiegos zadania to zazwyczaj nic z tego nie ogarniam, pozniej jak siade w domu i na spokojnie powolutku przeanalizuje wszystko to okazuje sie ze umiem rozwiazac podobne problemy. jak ktos cos do mnie mowi to musze sie dlugo zastanawiac nad tym co odpowiedziec i po 10 min. nie pamietam o co mu chodzilo.


Re: Osobowość unikająca+omulenie - Castle Bravo - 24 Wrz 2013

hehe mam podobnie :Stan - Niezadowolony - Obraża się:


Re: Osobowość unikająca+omulenie - druga_w_nocy - 12 Paź 2013

To chyba charakterystyczne dla osobowości unikającej. Ciągłe skupianie się na tym "jak ktoś mnie odbierze" w miejscu publicznym jest bardzo wyczerpujące. Ja np. w szkole na 3ciej lekcji potrafiłem już ziewać i nie byłem w stanie się uczyć. Stres związany z ciągłym monitorowaniem otoczenia męczy dużo bardziej niż jakakolwiek nużąca praca. Zastanawiam się czy to nie jakaś przypadłość genetyczna, bo czasem w jednej rodzinie zdarza się rodzeństwo, jeden z osobowością unikającą, a drugi zupełnie normalny, a przecież wychowanie było takie samo. Ale co da roztrząsanie kwestii, co do której zresztą naukowcy nie są jednogłośni. Chyba trzeba po prostu nauczyć się z tym żyć.


Re: Osobowość unikająca+omulenie - BlankAvatar - 12 Paź 2013

jesliś ciekawy, to: genetyczna i środowiskowa, ale środowisko rozumiane bardziej jako doświadczenie indywidualne (Twoja osobista historia), a nie wspólne (czyli np. rodzina). Warto zwrócić uwagę tutaj, że im jesteś starszy, to tym większy wpływ na osobowość ma środowisko (kumulacja doświadczenia).


anyway, można się oduczyć skupiania się na sobie, a także można się nauczyć redukować stres, więc.. nie jest się skazanym na życie z tym


Re: Osobowość unikająca+omulenie - Zasió - 12 Paź 2013

Ale duzą część tej osobistej historii i doświadczenia tworzy chyba rodzina. Być może przez geny inaczej takie doświadczenie wpływa na jednostki, albo też rodzina jednemu dzieciakowi s+:Ikony bluzgi pieprz: życie, a przy drugim się opamięta albo przez przypadek uda się wszystkiego nie spir...ić.
Faktem jest, ze wystarczyłaby inna sytuacja w szkole, jakiś mąry człowiek i przypadek, by nabrać innego doświadczenia niż to wyniesione z domu...


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.