PhobiaSocialis.pl
skazani na fobshank - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Inne wątki związane z wychodzeniem z nieśmiałości i leczeniem fobii (https://www.phobiasocialis.pl/forum-47.html)
+--- Wątek: skazani na fobshank (/thread-33387.html)



skazani na fobshank - Użytkownik 102314 - 01 Gru 2020

Cześć
Oglądałem sobie ostatnio film Skazani na shawshank i zastanawia mnie jeden z bohaterów - Brooks Hatlen, który spędził w więzieniu praktycznie całe życie a po wyjściu na wolność nie radził sobie z rzeczywistością i w końcu  popełnił samobójstwo. Tak się zastanawiam jak to ma się do fobii społecznej. Fobia to tez jest pewne więzienie. Ja spędziłem w nim praktycznie całe życie. Nie pamiętam momentu w zyciu gdy jej nie miałem. Mase czasu spedzalem na czytaniu albo oglądaniu filmów na ten temat. Jakby wygladało moje życie gdybym nie miał fobii?
Jakby wyglądalo moje życie? Czym bym się zajmował? 
A może tak naprawdę wcale nie chce opuszczać tego więzienia bo się do niego przyzwyczaiłem?
Jeśli macie jakieś ciekawe przemyslenia na ten temat podzielcie się tym odpowiadając na posta. Chętnie przeczytam.


RE: skazani na fobshank - leftcereal - 01 Gru 2020

W sumie to jeśli w tego typu rozmyślaniach zachować całość siebie, tylko zmienić jedną rzecz np. fobię, to ciekawe wnioski można wyciągnąć.

Czasami się zastanawiam, czy w moim przypadku pewne długie dojrzewanie itp., to naturalny proces czy tylko negowanie emocji przez fobię.


Przyzwyczaiłem się do fobii, i żyje sobie zbyt komfortowo, w sensie psychicznym, nie że mam za dużo kasy czy coś. Egzystowanie może nie jest ciężkie, choć teraz pracuje i mam kontakt z innymi, co często mnie mocno niepokoi, ale to dobre dla mnie. Kupiłem sobie ostatnio poradnik CBT, no i zaczęło się też negowanie problemu w mojej głowie, "może trzeba tylko siebie zaakceptować" itp.


Nie wydaje mi się, żebym zmienił zawód, no ale też pewnie miałbym więcej chęci, motywacji do pracy gdybym posiadał jakieś 'social life'. Pewnie też rozwijałbym swoje zainteresowania, a obecnie to o czym nie pomyślę to myślę, że to wstyd przed ludźmi, choć dobrze wiem, że to nieprawda.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.