PhobiaSocialis.pl
Co robić z życiem? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Szkoła, studia, praca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-20.html)
+--- Wątek: Co robić z życiem? (/thread-33309.html)



Co robić z życiem? - Phosoc - 14 Paź 2020

Cześć, bardzo Was proszę o doradzenie mi co robić.

Mam fobię społeczną, 3 lata temu rozpoznał ją psychiatra, ale jej nie leczyłem (przez głupotę, nie miałem wiedzy wtedy). Po liceum, zacząłem teraz studia ekonomiczne w trybie zdalnym, dzienne. To jest Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach.

Dodając, to mieszkam właśnie z mamą i bratem, wychowałem się bez ojca. 

Wiem, że potrzebuję specjalisty, byłem wczoraj u psychoterapeuty, a za tydzień mam psychiatrę. Ale kolejną wizytę u psychoterapeuty mam za dwa tygodnie i na pierwszych trzech spotkaniach Pani mówiła, że musi mnie poznać zanim zacznie się właściwa psychoterapia, więc ja opowiadam. Dodam, że psychoterapeutka sama zauważyła, że mama mocno decyduje o moim losie (3 lata temu chciałem iść do technikum informatycznego, ale poszedłem do liceum, bo mama uważa stereotypowo technikum za gorszą szkołę, dla leniwych i imprezujących).

Ja nie daję rady na tych studiach, bardzo się stresuję każdymi ćwiczeniami, gdy będę musiał się udzielać, a najgorzej z prezentacjami, w zasadzie ja chyba nie dam rady ich zrobić, musiałbym napisać do wykładowców może z prośbą o indywidualne, ale mogą się nie zgodzić. Tydzień temu nawet pierwszy raz płakałem z emocji i kilka dni temu, nawet wczoraj też czułem, że mógłbym się rozpłakać, ale się powstrzymuję. Wczoraj zadzwoniłem nawet na kryzysowy telefon zaufania, ale nie odbierali przez 16 minut, więc dodzwoniłem się do też telefonu zaufania, ITAKA. Pani mi tam wytłumaczyła o fobii społecznej i potrzebna jest psychoterapia, czyli się upewniłem, ale odnośnie problemu z tym co robić, nie mogła doradzić, jedynie powiedziała, że nie warto żebym robił coś co mi się nie podoba i spełniał ambicje matki.

Co powinienem zrobić? Wypisać się z tych studiów, bo nie daję rady i właśnie co dalej. Bo studia zaoczne czy na prywatnej uczelni dla mamy odpadają, bo uważa je tak samo jak technikum, za takie po których nie znajdę pracy. Nie napisałem też, ale ekonomię wybrałem z braku innego wyboru - po prostu podobno się dobrze po niej zarabia. Ale jak miałem na ćwiczeniach sprawozdania finansowe i inne, to mnie to nie kręci jakoś...Myślę o informatyce, lubiłem zawsze czytać o niej w internecie. Ale nie umiem programować, mimo że chciałbym się nauczyć, ale nie wiem czy już nie za późno

Mógłbym np. wypisać się z tych studiów, chodzić przez ten rok na psychoterapię i uczyć się programowania, myślałem nad kursem (to bym musiał zarobić w pracy, w jakimś magazynie czy coś - jestem na to gotowy) albo nad szkołą policealną 2 letnią (ale tu wiedza informatyczna, mniej programowania). Tylko że mama nie wyobraża sobie mnie bez studiów, uważa że nie po to chodzi do pracy i ciężko pracuje, zarabia, żebym ja się wypisał ze studiów i poszedł na jakieś kursy czy nie wiadomo co, że miałbym przerwę.

A najgorzej jak po tym roku się okaże, że programowanie to zły pomysł...Wtedy będzie bardzo źle, na pewno się mama zdenerwuje, że pierwszy raz podjąłem decyzję i oczywiście była błędna


RE: Co robić z życiem? - Aion - 14 Paź 2020

......


RE: Co robić z życiem? - kartofel - 14 Paź 2020

Pytanie, czy przeszkadza Ci zachowanie Twojej mamy. Jeśli tak, to powinieneś spróbować się chociaż trochę usamodzielnić - jeśli rzucisz studia, to należałoby poszukać pracy. W końcu terapia to droga sprawa.

Tak, wiem, że w przypadku fobii bardzo trudno jest "po prostu iść do pracy", ale w tym przypadku po prostu trzeba się przełamać.

Jeśli chodzi o studia, to nie zachęcam do rzucenia, ani nie odradzam. Mnie moje pierwsze studia doprowadziły na skraj rozpaczy, a po zmianie kierunku i uczelni dość szybko odżyłam (ale możliwe też, że to była kwestia psycho- i farmakoterapii). Zależy, czy istnieją poważne powody do stresu - mobbing, obrażający studentów prowadzący, dezorganizacja etc. Niestety studia same w sobie bywają stresujące, a już zwłaszcza dla fobików.

No i trzeba mieć na uwadze (i wytłumaczyć mamie), że sam dyplom bardzo rzadko gwarantuje pracę.

Wyrwanie się ze szponów nadopiekuńczych rodziców to trudna sprawa - mnie się to jeszcze do końca nie udało.


RE: Co robić z życiem? - Użytkownik 102314 - 14 Paź 2020

O chłopie moim zdaniem nie ma sensu iść na studia jeśli nie jesteś pewny że cię to interesuje lepiej poszukaj jakiejś pracki(wiem że to trudne bo sam szukam) ale na pewno nie ma sensu męczyć sie na studiach ktorych nie lubisz. No i oczywiście studia nie oznaczaja ze od razu bedziesz miec super prace chyba ze idziesz na jakas medycyne czy cos takiego.


RE: Co robić z życiem? - gosc123 - 14 Paź 2020

A nie myślałeś, żeby po prostu zmienić kierunek studiów- na jakiś informatyczny? Nie studiowałem informatyki, ale wyobrażam sobie, że na takich studiach mniej jest stresujących rzeczy typu prezentacje, itp. Informatycy także dobrze zarabiają, więc miałbyś mocny argument dla mamy:Stan - Uśmiecha się:
Wg mnie robienie czegoś tylko po to, by spełnić oczekiwań mamy jest bez sensu- jeśli zupełnie się w tym nie odnajdujesz i nie jest to Twoja bajka. Pytanie też na ile faktycznie się nie odnajdujesz, a ile jest z tego po prostu strachu przed sytuacjami społecznymi. Bo niestety z tym prędzej czy później będziesz się musiał zmierzyć


RE: Co robić z życiem? - Dion - 14 Paź 2020

Rzuć studia, idź do roboty za granicą, zerwij kontakty z matką. Potem będziesz wiedział co robić z życiem.


RE: Co robić z życiem? - Lato - 14 Paź 2020

Dlaczego miałoby się okazać że programowanie to zły pomysł? Z pewnością złym pomysłem jest kierowanie się wysokimi zarobkami w jakimś zawodzie.
Jeśli uważasz, że programowanie jest dla ciebie to z pewnością na tym etapie nie jest na to za późno, musisz nabrać pewności czy sprawia ci to autentyczną frajdę i systematycznie się uczyć. U mnie na studiach było sporo osób, które podejrzewam na początku miały niewielkie umiejętności w tym zakresie a teraz normalnie pracują. Oczywiście dostanie pracy w IT to nie jest zupełnie oczywista sprawa jak może się niektórym wydawać. Weź również pod uwagę, że na studiach inf też mógłbyś musieć prezentować różne projekty i pracować w grupie.


RE: Co robić z życiem? - Phosoc - 14 Paź 2020

Dziękuję za odpowiedzi, widzę, że różne rady.

Dobrze...więc po rozmowie z mamą podjęliśmy decyzję, że wypisuję się ze studiów. Pierwszy raz od wielu dni poczułem taki spokój na duszy. Tylko presja, żeby nie zmarnować tego roku. Za tydzień (przełożyłem na wcześniejszy termin) mam psychoterapię i wizytę u psychiatry jeszcze. Mam nadzieję, że po roku będą efekty. Ale wiem, że całkowicie się nie zmienię. Chcę też nauczyć się informatyki lub samego programowania i może za rok zacznę studia na informatyce. Lub jeśli znajdzie się inna alternatywa to może uda się znaleźć pierwszą pracę w IT bez studiów, ale to nie wiem...Jeszcze myślę nad tym popularnym i kontrowersyjnym trochę kursem, bootcampem. Jest bardzo drogi, ale mógłbym zarobić, część już mam z oszczędzonych pieniędzy

@Dion Nie czuję się na siłach, żeby wyjechać za granicę, nie dałbym rady chyba i nie umiem języka na tyle jeszcze

@gosc123 Właśnie niektórzy mówią, że na informatycznych też jest dużo prezentacji, więc to pewnie zależy i od uczelni, i od wykładowcy. W tym przypadku zarówno się nie odnajduję na obecnym kierunku ekonomicznym, jak i po części wypisuję się przez lęk społeczny. Może ta psychoterapia i psychiatra w ciągu roku poprawią mój stan


RE: Co robić z życiem? - gosc123 - 15 Paź 2020

No to super, fajnie, że się udał:Stan - Uśmiecha się - Anielsko:
Rok różnicy w takim przypadku nie ma praktycznie żadnego znaczenia- tym bardziej, że jesteś młody i zamierzasz pracować nad sobą. Więc tym się nie przejmuj.
Dobrze, gdybyś ten rok dobrze przepracował i później poszedł na studia, bo myślę, że to jednak super doświadczenie. Ja teraz z uśmiechem wspominam nawet swoje prezentacje, kiedy nie mogłem spać po nocach ze stresu, mówiłem tak cicho, że ledwo mnie było słychać i chciałem zapaść się pod ziemię:Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Ech, wspomnienia:Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


RE: Co robić z życiem? - mth - 15 Paź 2020

O widzę że jesteś w podobnej sytuacji jak ja 2 lata temu
jestem na 3 roku infy i trochę żałuję że wcześniej nie zrezygnowałem, bo teraz trochę za późno żeby iść na coś innego. Ogólnie programowanie wydawało mi się fajne, lubię raz na jakiś czas coś zrobić, ale perspektywa pracy 8h dziennie mnie trochę przeraża. W dodatku studia są bardzo pracochłonne, więc nie radzę ci iść na informatykę, jeśli nie jesteś pewien, że to lubisz i że taka praca ci odpowiada. Najlepiej zastanów się co lubisz, bo ja po zrobieniu inżyniera i tak nie mam zamiaru zostawać programistą, a zamiast tego uczę się języków obcych i z tym wiążę przyszłość.
Nie myśl o studiach, tylko raczej o przyszłej pracy bo studia to tylko kilka lat.
Poza tym chyba na każdych studiach są jakieś prezentacje, więc nie ma co się tym kierować


RE: Co robić z życiem? - Kasyijanka - 09 Sty 2021

Wiem,że już podjąłeś decyzję wraz z mamą ale chciałabym jeszcze Ci podpowiedzieć że jest coś takiego jak studia online,z tego co mi się zdaje jest taki kierunek na AHE w Łodzi. Mógłbyś studiować przez Internet. Mniej kontaktów z ludźmi,mniej stresu. Moja koleżanka tak studiuje i sobie chwali. Myślę że dla fobików super opcja :Stan - Uśmiecha się: życzę powodzenia. Mój chłopak jest informatykiem,kocha to co robi :Stan - Uśmiecha się:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.