PhobiaSocialis.pl
Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: O RELACJACH OGÓLNIEJ (https://www.phobiasocialis.pl/forum-77.html)
+---- Wątek: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość (/thread-32658.html)



Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Zandalor - 29 Sie 2019

Witam, od jakiegoś czasu obserwuję to forum, zauważyłem dużo porad i wsparcia między użytkownikami, dlatego postanowiłem sam się włączyć i napisać coś o swoim problemie, może ktoś miał podobnie, ma, albo po prostu zna ten problem od kogoś innego, ale bez zbędnych ceregieli przejdę do sedna.

Mam świadomość że cierpie na fobie spoleczną, ale czy możliwie jest to żę mogła już istnieć od dzieciństwa? Cholera jak przejdę pamięcią wstecz to od zawsze miałem paniczny strach przed ocenianiem, byłem strasznie wrażliwy na opinie innych, dodatkowo zauważyłem poważniejszy problem który stał się uciążliwy w szczególności w pracy ale prawdopodobnie od zawsze go miałem, mianowicie zaniki pamięci, dostaję do wykonania jakieś zadanie w pracy chociaż nie jest to regułą, wynieść to, przewieść tamto, ułożyć coś, i dosłownie pamiętam to przez kilka sekund, potem pamiętam tylko żę miałem zrobić daną czynność ale zapominam szczegółów, dodatkowo nie pomaga fakt że nie jestem osobą spostrzegawczą, to powoduję kuriozalne sytuacje typu przeoczenie pewnej rzeczy dosłownie przechodząc obok niej, lub pytania się po kilka razy co miałem zrobić z daną rzeczą, czasem zdarzy mi się wydawać ze pamietam ale i tak z przyzwyczajenia ide sie zapytac bo boje sie ze odwale glupote, w skrócie sytuacje stresogenne obnizaja moja percepcje, logiczne myslenia o conajmniej połowę
Nie mam pojęcia co ze sobą dalej zrobić, prawdopodobnie przez to będę musiał odejść i tak już z bardzo prostej pracy, wstyd i wyrobiona opinia pracowników o mnie nie da mi funkcjonować, ma ktoś jakieś rady, co powinienem zrobić, z czego to może wynikać, może ktoś zna rozwiązanie, bardzo proszę o szczere odpowiedzi i z góry dziękuję  :Stan - Uśmiecha się:


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - NewAspie - 30 Sie 2019

Witamy na forum @Zandalor ! :Stan - Uśmiecha się:

Ach, problemy z pamięcią krótkotrwałą, skąd ja to znam :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

U mnie nasilają się wraz ze zwiększonym poziomem stresu, więc właśnie najgorzej było w pracy:

- odbierałem telefon, osoba po drugiej stronie się przedstawiała i prosiła o rozmowę ze współpracownikiem, ja podając słuchawkę docelowej osobie nie potrafiłem odpowiedzieć na pytanie: "Kto dzwoni?"
- namiętnie "gubiłem" różne rzeczy które miałem w ręku, w momencie, w którym zostałem właśnie rozproszony odebraniem telefonu lub rozmową z klientem, który akurat wszedł do biura
- zbyt dużo razy udało mi się już zatrzasnąć kluczyki w stacyjce w samochodzie (dotyczy starszych modeli, otwieranych z kluczyka, a nie z pilota)
- wychodząc do innego pomieszczenia często po drodze zapominałem po co tak naprawdę przyszedłem

W domu natomiast dalej mam problemy z ostatnim punktem oraz z "gubieniem" różnych rzeczy.

Również można powiedzieć, że cierpię na fobię społeczną od dzieciństwa.

Od najmłodszych lat moja matka podejrzewała u mnie chorobę sierocą. Przez dłuższy czas byłem podejrzewany o ADHD. W okresie podstawówki uzyskałem tylko diagnozę dysleksji, dysgrafii oraz dysortografii.

Obecnie, od około roku, dowiedziałem się, że mam Zespół Aspergera (obecnie zawarty w Spektrum Autyzmu jako ASD1), a dodatkowo cierpię na OCD(ZOK), ADHD/ADD oraz dysleksję.


Polecam Ci lekturę informacji o powyższych zaburzeniach oraz zachęcam do wykonania paru testów:

https://phobiasocialis.pl/test-aspie-quiz--32369w.html

https://phobiasocialis.pl/kwestionariusz-aq--18t.html


Możliwe, że to w jakimś stopniu odpowie Ci na Twoje pytania.

Będąc osobą w spektrum autystycznym dosłownie jako "gratis" otrzymujesz z automatu fobię społeczną, problemy z pamięcią, niską samoocenę oraz niską odporność na stres, więc istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że to akurat to.

Z drugiej strony nawet nie będąc w spektrum, ale cierpiąc na samo ADHD/ADD można wykształcić fobię społeczną, a "zaniki" pamięci wtedy również występują.

Tak, czy siak, uważam, że po prostu jesteś osobą neuroróżnorodną (neurodiversity) i możesz mieć każde z powyżej wymienionych zaburzeń.

Masz stwierdzoną dysleksję? Jeżeli tak, to również należysz do osób neuroróżnorodnych.

Tyle ode mnie, piszę wyłącznie z własnego doświadczenia.


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Żółwik - 30 Sie 2019

Cześć, @Zandalor! :Stan - Uśmiecha się:

Czy leczysz się profesjonalnie na tę fobię?

Może istnieć od dzieciństwa. Lęk może paraliżować pamięć i spostrzegawczość.
Jeżeli nie byłeś diagnozowany, to można również zastanowić się pod kątem tego, o czym wspomniał @NewAspie.


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Zandalor - 30 Sie 2019

@NewAspie Nawet nie wiesz jak bardzo ci dziękuję, możliwe że nakierowałeś mnie na odpowiedni tor, ponieważ właśnie za dzieciaka stwierdzono u mnie dysleksję, początkowo nawet rodzice chodzili ze mną do psychologa z tego co pamiętam, ale przez mój straszny bunt zrezygnowali, nieświadome tylko potęgując problem, pojawiła się izolacja od spoleczenstwa, wiekszosc dziecinstwa wolałem spedzać grając w gry, pomijajac to byłem strasznie we wszystkim wyręczany przez rodziców, dziś mam świadomość że to tylko ogromnie mi szkodziło ale wiadomo rodzic chcę jak najlepiej, heh problem polega na tym że teraz męczę się z typowym wyjściem do ludzi, a najbardziej komfortowo czuję się właśnie w domu, w jaki sposób można działać w tym temacie? Uderzyć do jakiegoś specjalisty?

@Żółwik Właśnie nie, od jakiegoś czasu walczę z tym żeby zacząć, ale jezeli chodzi o wizyty na NFZ to wiadomo jak to z nimi najczęściej jest, a prywatnie szkoda trochę kasy, tym bardziej jak człowiekowi się nie przelewa, i boję się że to będzie kasa wyrzucona w błoto, w zasadzie takim to sposobem wpadam w koło usprawiedliwiania się przed ruszeniem czegoś w tym kierunku :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Żółwik - 30 Sie 2019

(30 Sie 2019, Pią 6:52)Zandalor napisał(a): ale jezeli chodzi o wizyty na NFZ to wiadomo jak to z nimi najczęściej jest, a prywatnie szkoda trochę kasy
Wiesz, co... nie miej uprzedzeń przed wizytami na NFZ. Kluczowy jest lekarz, a nie system finansowania. Poszukaj takiego, o którym krążą dobre opinie, jeśli chodzi o pierwsze wizyty diagnostyczne.
Pójdź też do lekarza bez gotowej autodiagnozy "fobia", tylko opowiedz o swoich problemach od dzieciństwa.


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - NewAspie - 30 Sie 2019

(30 Sie 2019, Pią 6:52)Zandalor napisał(a): @NewAspie  Nawet nie wiesz jak bardzo ci dziękuję, możliwe że nakierowałeś mnie na odpowiedni tor, ponieważ właśnie za dzieciaka stwierdzono u mnie dysleksję, początkowo nawet rodzice chodzili ze mną do psychologa z tego co pamiętam, ale przez mój straszny bunt zrezygnowali, nieświadome tylko potęgując problem, pojawiła się izolacja od spoleczenstwa, wiekszosc dziecinstwa wolałem spedzać grając w gry, pomijajac to byłem strasznie we wszystkim wyręczany przez rodziców, dziś mam świadomość że to tylko ogromnie mi szkodziło ale wiadomo rodzic chcę jak najlepiej, heh problem polega na tym że teraz męczę się z typowym wyjściem do ludzi, a najbardziej komfortowo czuję się właśnie w domu, w jaki sposób można działać w tym temacie? Uderzyć do jakiegoś specjalisty?
Dziękuję za miłe słowa :Stan - Uśmiecha się:

Na sam początek wystarczy zagłębienie się w dany temat i samodiagnoza, w sensie utwierdzenie się w tym, co tak naprawdę nam dolega. Później, w zależności od potrzeb, można się z taką zgromadzoną wiedzą na swój temat (testy, lista przypadłości, podejrzenia) udać do odpowiedniego ośrodka w celu uzyskania profesjonalnej diagnozy. Ja tak zrobiłem i poświęciłem na to parę miesięcy. Warto doczytać o wszystkim, przypomnieć sobie dokładnie własne dzieciństwo, dopytać rodziców o niektóre kwestie, notować wszystko jak leci, bo z czasem to ucieka i jak już będziemy mieć 100% pewność, to po prostu się z tym pogodzić, zrozumieć i spróbować zmienić swoje życie.

Ja po prostu zwolniłem się z pracy, bo najzwyczajniej w świecie "nie umiem w ludzi" i postawiłem na własną działalność, bo stwierdziłem, że mam dość życia pod czyjeś dyktando.

Przez ponad rok żyję i pracuję w nocy, bo tak jest mi dużo wygodniej (nikt Ci nie przeszkadza, cisza oraz ciemność za oknem, chłodniej, a w moim przypadku mam dodatkowo nieco lepszy internet). Jest to takie życie w zgodzie ze sobą. Odpuściłem sobie również "zmuszanie się" do kontaktów z innymi i od tamtego czasu jest zdecydowanie lepiej, nawet jeżeli dalej dokuczają mi stany depresyjne.

Ja również najlepiej czuję się we własnym domu, dlatego moje wyjazdy w przeciągu ostatnich 15 miesięcy można na palcach jednej ręki policzyć :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Cały czas w domciu robię swoje i zajmuję się rozwojem.

Samoświadomość jest w sumie najważniejsza, ważne jest również poinformowanie o własnych trudnościach wszystkie osoby, z którymi żyjemy pod jednym dachem, bo to również w dużym stopniu pomaga być sobą poza swoim własnym pokojem :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Przyjaciele i dalsze osoby wedle uznania, bo oczywiście nie wszyscy będą w stanie zrozumieć diagnozę, a tym bardziej wyciągnąć pomocną dłoń.

Chyba wiem przez co teraz przechodzisz. Ja jak się zwalniałem z pracy, to przeżywałem załamanie nerwowe i jest to bardzo typowe wśród osób bez diagnozy, bo najzwyczajniej w świecie po prostu nie dają sobie rady w życiu widząc jak wszystkim dookoła większość podstawowych czynności przychodzi z taką łatwością, a nam samym sprawia to wielką trudność.


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Agnostyk1976Niemcy - 30 Sie 2019

(29 Sie 2019, Czw 23:01)Zandalor napisał(a): Witam, od jakiegoś czasu obserwuję to forum, zauważyłem dużo porad i wsparcia między użytkownikami, dlatego postanowiłem sam się włączyć i napisać coś o swoim problemie, może ktoś miał podobnie, ma, albo po prostu zna ten problem od kogoś innego, ale bez zbędnych ceregieli przejdę do sedna.

Mam świadomość że cierpie na fobie spoleczną, ale czy możliwie jest to żę mogła już istnieć od dzieciństwa? Cholera jak przejdę pamięcią wstecz to od zawsze miałem paniczny strach przed ocenianiem, byłem strasznie wrażliwy na opinie innych, dodatkowo zauważyłem poważniejszy problem który stał się uciążliwy w szczególności w pracy ale prawdopodobnie od zawsze go miałem, mianowicie zaniki pamięci, dostaję do wykonania jakieś zadanie w pracy chociaż nie jest to regułą, wynieść to, przewieść tamto, ułożyć coś, i dosłownie pamiętam to przez kilka sekund, potem pamiętam tylko żę miałem zrobić daną czynność ale zapominam szczegółów, dodatkowo nie pomaga fakt że nie jestem osobą spostrzegawczą, to powoduję kuriozalne sytuacje typu przeoczenie pewnej rzeczy dosłownie przechodząc obok niej, lub pytania się po kilka razy co miałem zrobić z daną rzeczą, czasem zdarzy mi się wydawać ze pamietam ale i tak z przyzwyczajenia ide sie zapytac bo boje sie ze odwale glupote, w skrócie sytuacje stresogenne obnizaja moja percepcje, logiczne myslenia o conajmniej połowę
Nie mam pojęcia co ze sobą dalej zrobić, prawdopodobnie przez to będę musiał odejść i tak już z bardzo prostej pracy, wstyd i wyrobiona opinia pracowników o mnie nie da mi funkcjonować, ma ktoś jakieś rady, co powinienem zrobić, z czego to może wynikać, może ktoś zna rozwiązanie, bardzo proszę o szczere odpowiedzi i z góry dziękuję  :Stan - Uśmiecha się:
Ja lata temu po dlugim szukaniu w koncu znalazlem cos co mi bardzo pomoglo i z czego do dzis czerpie korzysci. Wlasciwie byla to w moim wypadku ta jedna kluczowa rzecz ktora zmienila moje zycie z negatywnego na  pozytywne. Jestem tez przekonany ze taki trening jest w stanie pomoc tutaj bardzo wielu ludziom, przypuszczam ze wiekszosci. Cala tajemnica tego treningu jest to, ze czlowiek staje sie zaradny, a tym radzi sobie w zyciu duzo lepiej z problemami jakie go spotykaja, gdziekolwiek on jest lub jakie ma z samym soba. A to powoduje ze czlowiek idzie pozytywnie nastawiony przez zycie bo dobrze wie, ze co by nie bylo to da sobie rady. Ja sam mowie na to doping naruralny.... Tutaj opisalem to szerzej i radze przeczytac caly watek bo jest tam kilka ciekawych artykulow na ten temat. Niestety w polsce jest to jeszcze temat mniej znany niz na zachodzie... Na koniec napisze tyle. Jak chcesz zmienic swoje zycie to prosze, tu masz cos co funkcjonuje, musisz tylko zainwestowac troche czasu w trening zamiast go marnowac...

https://phobiasocialis.pl/skuteczna-samoterapia--31455w.html


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Karol1991 - 30 Sie 2019

@Zandalor Hej : )
Mnie fobia trzyma od dziecinstwa, pewnie od urodzenia, juz taki sie urodzilem i na stale mam to w glowie. Mam podobnie z pamiecia.


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Zandalor - 30 Sie 2019

(30 Sie 2019, Pią 11:31)Karol1991 napisał(a): @Zandalor Hej : )
Mnie fobia trzyma od dziecinstwa, pewnie od urodzenia, juz taki sie urodzilem i na stale mam to w glowie. Mam podobnie z pamiecia.
Jak sobie radzisz w codziennym życiu? Jak z praca? To zaburzenie dla mnie jest jak klątwa, dobija mnie jeszcze fakt że jest się w pewnym stopniu obciążeniem dla rodziny, nikt nie daje po sobie tego poznać ale człowiek głupi nie jest, każdy rodzic chcę żeby jego dziecko normalnie funkcjonowało w społeczeństwie.


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Karol1991 - 30 Sie 2019

@Zandalor Nie radze sobie w zyciu : ( Bezobotny jestem.. rodzice sa niezadowoleni ze maja takie dziecko, tata dzis mi robil wyklad ze mam przestac taki byc.
Miales problem z uczeniem sie przez te problemy z pamiecia? Ja mam takie problemy i ta fobia i stany depresyjne, to wszystko sie ze soba miesza, boje sie tez isc z tym do lekarzy bo boje sie ze mnei wysmieja... Ogolnie twoj przypadek przypomina mi moja sytuacje, dziecnstwo chyba podobne. Mieszkalem z mama bo tata zawsze byl za granica i widywalem go raz na jakis czas, bardziej jak jakiegos wujka niz tate. Mama czesto wyreczala mnie w wielu sprawach bo sie balem ludzi.


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Zandalor - 30 Sie 2019

(30 Sie 2019, Pią 12:02)Karol1991 napisał(a): @Zandalor Nie radze sobie w zyciu : ( Bezobotny jestem.. rodzice sa niezadowoleni ze maja takie dziecko, tata dzis mi robil wyklad ze mam przestac taki byc.
Miales problem z uczeniem sie przez te problemy z pamiecia? Ja mam takie problemy i ta fobia i stany depresyjne, to wszystko sie ze soba miesza, boje sie tez isc z tym do lekarzy bo boje sie ze mnei wysmieja... Ogolnie twoj przypadek przypomina mi moja sytuacje, dziecnstwo chyba podobne. Mieszkalem z mama bo tata zawsze byl za granica i widywalem go raz na jakis czas, bardziej jak jakiegos wujka niz tate. Mama czesto wyreczala mnie w wielu sprawach bo sie balem ludzi.
Z nauką był ogromny problem, ciągłe zagrożenia, najwieksze problemy objawiały się na przedmiotach ścisłych, wszystkiego uczyłem się właściwie na pamięć i to strasznie topornie mi wychodziło, to że wgl ukończyłem szkołe średnią, zdałem maturę i kwalifikacje zawodowe zaliczam do cudów, do tej pory nie wiem jak z moim funkcjonowaniem dałem radę, obecnie głównie utrzymuję się z renty rodzinnej po zmarlym staruszku, a przynajmniej dokladam tym do rodzinnego budżetu mamie, z pracą jest ciężko, wiadomo z jakich względów, w ciągu tego roku to już moja 3 robota, którą porzucam głównie z własnej winy przez swoje fobie i nieogar w pracy.


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Agnostyk1976Niemcy - 30 Sie 2019

Zandalor

Pamietam ze gdzies czytalem ze zonglerka pomaga na dysleksje jak i na adhd...
Nie ma sensu sie za bardzo co zalic bo od tego problemy nie znikna, trzeba podjac odpowiednie kroki i zaczac dzialac...
Pierwsza zasada, nigdy sie nie poddawaj. Druga zasada, pamietaj zawsze o tej pierwszej :-)


RE: Problemy w normalnym funcjonowaniu, zaniki pamięci, obniżona spostrzegawczość - Kra_Kra - 30 Sie 2019

Fobia generuje stres, a stres bardzo intensywnie wpływa na pogorszenie koncentracji i pamięci, zwłaszcza krótkotrwałej. W sytuacjach społecznych mam identycznie, gdy jednak przez dłuższy czas się oswoję np. ze swoim stanowiskiem i zakresem obowiązków, to stopniowo mija. Dlatego ważna jest  wytrwałość mino początkowych problemów w nowej sytuacji oraz regularne stosowanie relaksacji, by redukować ten stres.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.