PhobiaSocialis.pl
Już 23 lata... - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: O RELACJACH OGÓLNIEJ (https://www.phobiasocialis.pl/forum-77.html)
+---- Wątek: Już 23 lata... (/thread-30340.html)



Już 23 lata... - Adrian Es - 29 Lip 2017

Hmm piszę tu tylko dlatego bo nie mam z kim o tym pogadać.Mam 23 lata,skończone technikum z dyplomem i wczoraj dowiedziałem się że nie przedłużą mi umowy w pracy a powód? "zbyt powolny" .Od czasów 1 technikum miałem wszystko totalnie w ch*ju i tak do dzisiaj.Od 3? lat (już nawet nie pamiętam) nie spotykam się z nikim.Rzygać mi się chce jak jadę autobusem do pracy, nienawidzę jak ktokolwiek coś do mnie powie lub się spojrzy głupim uśmiechem.Tak naprawdę to można powiedzieć że od kilku lat nie mam żadnego kumpla (nie licząc tych z+:Ikony bluzgi kochać 2: z pracy) i 1 osoby z gry i nie chce tego zmieniać/jest mi tak dobrze(prawdopodobnie sobie to wmawiam).2 razy miałem pętle na szyi ale jeszcze tu jestem bo nie mogę zostawić 9 letniej siostry no i swojego psa xD.Jak mam gdzieś wyjść to chodzę jak cień gdzieś między blokami z dala od ludzi.Nie mam na nic siły,chęci i wgl całe życie najlepiej bym grał na komputerze.Brakuje mi osoby takiej samej jak ja(płeć nieważna). Cały czas marzę żeby polecieć do nowego jorku tak z dnia na dzień ale to nierealne bo muszę żyć w :Różne - Koopa: zwanej polska gdzie większość wypłaty idzie na to żeby po prostu żyć.Dosłownie nie mam pojęcia jak robią to inni że przychodzą z roboty tacy uśmiechnięci i jeszcze chodzą gdzieś po mieście.Nie wiem co ze mną będzie bo jest ciężko i to tak bardzo.Dookoła uśmiechnięci ludzie a na uboczu ja.. Kilka lat temu sporo myślałem jak z tego wyjść i doszło do tego że 1 raz chciałem się zabić.2 raz był po relacjach z dziesiątkami osób i dziewczyn które tylko ciągnęły na kasę. Nie mam żadnych ambicji,planów tylko albo siedzie zamknięty w 4 ścianach przy zakrytych oknach albo w lesie czy na obrzeżach miasta i szukam fajnej gałęzi która nie pęknie za szybko :Stan - Uśmiecha się:.


https://www.youtube.com/watch?v=K4KPo4P5T9Q


RE: Już 23 lata... - Szary - 29 Lip 2017

Nawet nie wiem, co Ci powiedzieć. Jestem o rok młodszy, nie pracuję, ale nękają mnie z deka podobne obawy odnośnie przyszłości. Nigdy jakoś za specjalnie nie odczułem radości z życia, więc już pewnie jej nie odczuję. Skąd jesteś?


RE: Już 23 lata... - Adrian Es - 29 Lip 2017

Kujawsko pomorskie,Włocławek.

Szukałem miejsc i grup ludzi przy których się odnajdę jednak ciągle wychodziłem na "wariata co nie nie gada" i wracałem do początku czyli zasyfionego biurka z komputerem.

Może to głupie i przenigdy bym o tym nie powiedział nikomu ale miałem taki moment w życiu że chciałem sobie dosłownie kupić "kolegów" żeby sie wygadać.To było na początku mojej hmm dolegliwości?? a teraz samotność i smutek przeradza się w nienawiść i zniechęcenie.


RE: Już 23 lata... - Szary - 29 Lip 2017

:Stan - Niezadowolony - Smuci się: Niestety jestem z drugiej części Polski. Tyle na tym forum ludzi z zasyfionym lękiem życiorysem, zmarnowanymi szansami, nie wiem, czy znajdziesz tu bratnią dusze czy się dodatkowo dobijesz. Życzę Ci, by ziściło się to pierwsze. Rozumiem Cię w dość dużym stopniu.


RE: Już 23 lata... - Adrian Es - 29 Lip 2017

Dziękuję


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.