PhobiaSocialis.pl
Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+---- Dział: IMPREZY, SPOTKANIA (https://www.phobiasocialis.pl/forum-66.html)
+---- Wątek: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). (/thread-280.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Matatjahu - 17 Sty 2009

Co prawda moja studniówka jest dopiero za rok ale mogłem iść na tegoroczną bo pewna panna nie miała partnera. Oczywiście odmówiłem, wątpię abym bawił się dobrze wśród obcych ludzi i z dziewczyną, której praktycznie nie znam, może gdybym sobie trochę wypił to tak ale nie ma co gdybać. Na swoją pójdę jeśli znajdę partnerkę, zabawa wśród znajomych jest stresująca tylko do momentu jej rozpoczęcia tzn. do momentu kiedy wejdziemy do tej sali gdzie wszystko się odbywa i do momentu, w którym się nawalimy


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Jędrek - 27 Sty 2009

Ja mam studniówkę w lutym ale się tym nie przejmuję odtańcze poloneza i ide z kolegami chlac wóde


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Prodigy - 30 Sty 2009

Ale tam trzeba tańczyć i się bawić, a dla mnie to już za dużo.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Ktoś - 30 Sty 2009

Dla mnie też.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Malutka74100 - 30 Sty 2009

Ja miałam połowinki i oczywiście nie poszłam, czego bardzo teraz żałuję.
Studnówkę mam za rok, więc jeszcze duuużo czasu.. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Szu - 01 Lut 2009

E tam, nie ma się czego bać. Ja byłem na dwóch studniówkach. Na swojej, gdzie pożarł mnie strach, jak się okazało przed niczym i teraz w tym roku na studniówce koleżanki, którą znam tyle co z paru prób poloneza:Stan - Uśmiecha się: Poszedłem w ciemno. Stresik również był, wszyscy ludzie go mają. W porównaniu ta ostania studniówka była milion razy lepsza niż ta pierwsza :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: Może dlatego, że stałem się bardziej otwarty na ludzi przez te dwa lata. Ale to i tak za mało, jeszcze dużo pracy przede mną:Stan - Uśmiecha się:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - żelka - 01 Lut 2009

moja była wczoraj... dziś poprawiny. aż boję się iść w poniedziałek do szkoły, czuję się jak odczepieniec którym zresztą jestem.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Ktoś - 01 Lut 2009

Nie bój się :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: wiele osób nie poszło/pójdzie na studniówkę i jest ok :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: więc się nie martw :Stan - Uśmiecha się: a bycie innym to nie przekleństwo, czasami to błogosławieństwo :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Jędrek - 01 Lut 2009

Dr House w jednym odcinku powiedział że bycie innym wzmacnia psychicznie


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - mark87 - 01 Lut 2009

Źadna dziewczyna nie zaprosiła mnie na studniówke :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Sugar - 01 Lut 2009

to Ty chyba powinnieneś? To Twoja studniówka ? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - mark87 - 01 Lut 2009

Sugar Sweet napisał(a):to Ty chyba powinnieneś? To Twoja studniówka ? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

jeszcze nie :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
uczę sie :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Runaround - 06 Lut 2009

Mam dylemat. Zostałem poproszony przez jedną dziewczynę o zatańczenie z nią poloneza na studniówce (z klasy). Zgodziłem się i mam pytanie czy to oznacza, że będę musiał z nią siedzieć przy stole, tańczyć, zabawiać rozmową? Czy to oznacza, że jakby z nią idę na całą studniówkę? Wolałbym siedzieć z kumplami, którzy idą sami a z partnerką odtańczyć tylko poloneza, ewentualnie potem kilka razy wyjść z nią na parkiet.

Czeka mnie ciężka noc. :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Studniówka jest dzisiaj i trochę się denerwuje. Będzie nagrywany film i nie chcę pokazać się w takim świetle, że tylko siedzę przy stole. Także, będę musiał trochę potańczyć. :Stan - Uśmiecha się - LOL: Nie wiem jak sobie dam radę, bo nie potrafię tańczyć do muzyki UMC UMC UMC. Ciekawi mnie czy załatwiony DJ puści coś w innym klimacie.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Luna - 06 Lut 2009

No, jeśli poprosiła Cię tylko o zatańczenie poloneza, to znaczy, że chodzi tylko o poloneza :Stan - Uśmiecha się: Może nawet ma swojego partnera, a szukała tylko osoby do tego tańca. Moim zdaniem nie musisz się więc przejmować :Stan - Uśmiecha się:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - TheDarco - 11 Mar 2009

Można zrezygnować!

Ja nigdy nie byłem ani na swojej, ani tymbardziej czyjejś studniówce czy balu maturalnym. I w sumie nie żałuje.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - shade - 11 Mar 2009

ja byłam i też nie żałuję:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:
było do d*py, ale lepsze to niż wieczór z komputerem


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Mojzi - 14 Mar 2009

Mój pierwszy właściwy post, a więc cześć wszystkim! :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Nie wiem, czy wywinięcie się od pójścia na Studniówkę jest dobrym rozwiązaniem, ale sama najchętniej bym tak zrobiła... . Wprawdzie moja dopiero w przyszłym roku, ale przygotowuję się do niej psychicznie odkąd nie poszłam na imprezę kończącą gimnazjum i usyszałam od mamy "Dobrze, nie idź na komers ale nie chcę nawet słyszeć, że na swoją Studniówkę nie pójdziesz!", czyli od przeszło dwóch lat. Całkiem niedawno ten mój paniczny lęk przed tą imprezą wypłynął na jednej z sesii terapeutycznych i nawet trochę mi to ostatecznie pomogło, ale dalej nie wyobrażam sobie siebie wśród kolegów z klasy i szkoły, tańczącą poloneza, bawiącą się...jak dla mnie abstrakcja!


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Arbor Vitate - 14 Mar 2009

Ja byłam na swojej studniówce - co mogę powiedzieć to tyle, że jak się idzie na studniówkę to najlepiej z kimś albo lepiej znaleźć osoby bez partnerów i bawić się razem. Ja byłam oczywiście sama i było mi trochę przykro, zwiałam jeszcze przed drugą :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: No i ofkorz nie tańczyłam poloneza, głównie ze względu na to, żem antytalent taneczny.
Nie bawiłam się najlepiej, ale nie żałuję, że poszłam, przynajmniej wiem z czym to się je :Stan - Uśmiecha się: Będzie dobrze! :Stan - Zadowolony - Całuje:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - dnl - 14 Mar 2009

Na początku chciałem wszystkich powitać, swoją studniówkę miałem miesiąc temu, od tamtego czasu przeglądam ten wątek ponieważ chciałem się przeczytać jakieś rady, w ostateczności postanowiłem że przełamię lęk i pójdę. Oczywiście poszedłem sam ale nie był to dla mnie jakiś problem, ponieważ większość osób nie miała partnera, przez pierwsze kilka godzin muszę powiedzieć że było fajnie, popiliśmy i pośmialiśmy się z kolegami. Ale gdy skończyła się cześć artystyczna i wszyscy zaczeli tańczyć nie było już tak miło, siedziałem sam przy stole i do rana z nikim nie gadałem, czułem się okropnie gdy patrzyłem na bawiącą się klasę. Chciałem z stamtąd jak najszybciej wyjść, ale zostałem prawie do końca a większość czasu spędziłem w kiblu. Teraz dostałem film ze studniówki ale boję się go obejrzeć, wystarczającym przeżyciem było obejrzenie kilu zdjęć z moim grobowym wyrazem twarzy w porównaniu z bawiącymi się ludźmi


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Matatjahu - 11 Wrz 2009

Weź nawet nie gadaj o studniówce, mam w tym roku i już widzę reakcje mojej klasy kiedy powiem, że nie idę. Z drugiej strony chętnie nawet bym poszedł ale nie mam z kim, a na pewno nie pójdę z dziewczyną, która mi koledzy znajdą bo czułbym się jak frajer


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - Floyd - 11 Wrz 2009

Ja też mam w tym roku, zamierzam iść i być królem parkietu, haha.

Dajcie spokój. Wszyscy będą pijani po góra 2 godzinach i jedyne kto będzie pamiętał nasze wyczyny to film, którego nie zamierzam oglądać. Będzie pięknie :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - tr3bor91 - 11 Wrz 2009

No tak, studniówka to odwieczny problem fobików - bo nie ma z kim, strach przed tym co się tam stanie, że się skompromituję w jakiś sposób :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony: , że wszyscy będą się dobrze bawić a ja będę zamulał jako jedyny i zrobię z siebie totalnego błazna...

Nie zamierzam iść na studniówkę, do której de facto, pozostało mi jeszcze trochę czasu. Ale wiem, że nie będzie zmian na lepsze. Musiałby stać się cud, abym tam poszedł...boję się właśnie, że najem się wstydu, NIGDY w życiu nie byłem na żadnej imprezie i obawiam się, że to będzie jedna wielka katastrofa. Poza tym nie przepadam za alkoholem, więc nie ma dla mnie nawet ratunku w postaci %%, po których człowiek czuje się ponoć bardziej wyluzowany :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Selfir, z jednej strony możesz żałować, w końcu studniówka jest w życiu tylko jedna. No i poza tym - mogłeś rzeczywiście pójśc na nia z jakąś fajną dziewczyną :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: Ale z drugiej strony wiem, że takie nieśmiałe osoby potrafią bardzo przeżyć w sposób negatywny taką imprezę...

Jeśli macie szansę pójścia z kimś, to z niej skorzystajcie, mimo swoich lęków. Warto się przełamać w ten sposób, mimo że dla nieśmiałych/fobików jest to ciężki krok. Ale posłuchajcie rad osób, które na studniówce były i nie żałują niczego, co się na niej działo...może warto pójść ich śladami :Stan - Uśmiecha się: Ja odpadam, nie idę...jak ktoś mnie będzie chciał zmusić, to najwyżej zasymuluję chorobę. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - stap!inesekend - 11 Wrz 2009

Cytat:Poza tym nie przepadam za alkoholem
Kurczę, witaj w klubie! :Stan - Uśmiecha się:
Ja nie chciałem iść na swoją studniówka. I gdyby nie moja partnerka (siostrzenica przyjaciółki mojej mamy, sam to bym pewnie nie znalazł nikogo, z kim bym się naprawdę świetnie czuł), to chyba bym nie czuł się tak dobrze. A tak oceniam ją na 60%. Chociaż też wkurzali mnie Ci wszyscy przebojowi ludzie (jak przewodnicząca, na którą dziwnie często kierował się obiektyw..). Ale przynajmniej dzięki Niej nie musiałem się o to martwić. No i teraz jest dla mnie kimś... pomiędzy dobrą znajomą a przyjaciółką, ciężko określić.


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - WOLF - 11 Wrz 2009

...


Re: Zbliża się najgorszy okres (studniówka). - alves - 11 Wrz 2009

U mnie na szczescie nie organizowli studniówke :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.