+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Uroda, fobia a płeć przeciwna (/thread-232.html)
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Luctucor - 25 Wrz 2014
dziewczyna z naprzeciwka napisał(a):Do tego nikogo nie zmusisz. I obca osoba nie ma takiego obowiązku wobec Ciebie ;-) Kulisy odchudzania są jej prywatną sprawą, w żaden sposób Ciebie nie dotykającą.
I ja nie mam wtedy obowiązku lubić takiej osoby. Niewiele osób lubi jak się im takie bujdy opowiada prosto w twarz.
Cytat:Nie ma zatem nic dziwnego w gadce-szmatce nt chęci schudnięcia, po której następuje radosny wypad do KFC
No widzisz, a ja jestem człowiekiem czynu i jak ktoś mówi, że chce schudnąć to niech ruszy tyłek i to zrobi, a nie robi rzecz kompletnie do tego odwrotną. Wtedy mnie to irytuje. Zwłaszcza jeżeli ta gadka szmatka często przemienia się w użalanie.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - dziewczyna z naprzeciwka - 25 Wrz 2014
Luctucor napisał(a):I ja nie mam wtedy obowiązku lubić takiej osoby.Z tego by wynikało, że istnieją warunki, po spełnieniu których masz obowiązek lubić daną osobę. Dziwne podejście. Zwłaszcza, że przez analogię: jeśli spełnię jakieś tam warunki, to inni mają obowiązek mnie lubić. Przedziwne, doprawdy... :-)
Luctucor napisał(a):No widzisz, a ja jestem człowiekiem czynu i jak ktoś mówi, że chce schudnąć to niech ruszy tyłek i to zrobi, a nie robi rzecz kompletnie do tego odwrotną. Wtedy mnie to irytuje. Zwłaszcza jeżeli ta gadka szmatka często przemienia się w użalanie.Zakładając ten bardzo mało prawdopodobny scenariusz, że rzeczywiście robi "rzecz kompletnie do tego odwrotną" - ja bym się pewnie zastanowiła, co jest takiego we mnie, że dana osoba woli raczyć mnie opowiastkami nie mającymi wiele wspólnego z rzeczywistością, ale to tak na marginesie.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - iLLusory - 06 Lis 2014
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142/comment_QHVw4pAa4MeRX6Lu6aelTEAYscKX2Ebe.jpg
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Emma Moons - 23 Lis 2014
Nie wiem jak Wy, ale ja przez moją fobię czuję się niekiedy nieatrakcyjna, mam napiętą twarz, odrobinę ściągnięte usta, smutne oczy... co ta fobia robi z człowiekiem. Osobiście uważam, że piękno człowieka wychodzi z jego wnętrza, bo co z tego gdyby nawet faktem było to, że jestem dość ładna, a w środku jestem jak uwiędła roślina, której przez lata zapominałam podlewać.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Niered - 24 Lis 2014
Jedno i drugie nie muszą mieć ze sobą nic wspólnego, podejrzewam.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - PMCL - 28 Lis 2014
Uważam siebie za bardzo brzydkiego a jednak mam powodzenie sam nie wiem nie umiem siebie ocenić,i nie mam też kogo zapytać o to
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Placebo - 28 Lis 2014
Mam pytanie do dziewczyn/kobiet z forum, związane właśnie z tematem.
Powiem wprost - ludzie mówią mi często, że jestem "słodka", strasznie nie lubię tego określania, nie wiem co mają na myśli. Co to znaczy "słodka"? Ładna? Miła? Czy może dziecinna? Domyślam się, że to może mieć związek z nieśmiałością, stąd pytanie, czy też spotykałyście się z tym, że ktoś was tak określał?
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - iLLusory - 28 Lis 2014
Pewnie mają na myśli to, że jesteś urocza.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Zasió - 29 Lis 2014
Takie było też moje skojarzenie. Słodka - to wydaje mi się całkiem pozytywne określenie.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - ucieczka - 29 Lis 2014
To znaczy, że uwalałaś się porządnie jakąś czekoladą, miodkiem czy innymi słodyczami i delikatnie sugerują, że powinnaś umyć twarz.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Niered - 29 Lis 2014
Myślą, że udajesz słodką idiotkę i/lub chcą zakosztować twojej słodyczy.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - araya - 29 Lis 2014
Nie mieszajcie dziewczynie w glowie
to jest jednoznacznie pozytywne okreslenie, gdybym byl kobieta i ktos tak o mnie by powiedzial to bym sie na bank ucieszyl 
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Niered - 29 Lis 2014
Może używasz słodkich perfum i pachniesz jak likierek truskawkowy.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Zasió - 29 Lis 2014
Kiedyś wąchałem w Rossmannie jakieś takie truskawkowo-malinowe...
Idąc tym tropem to jeśli kupię sobie One Milion, będę słodkim chłopakiem?
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Ksenomorf - 29 Lis 2014
A mi na studiach w Shire powiedziano kiedyś, że jestem poczciwy.
Mnie. Poczciwy.
Rozumiecie?
---
Ale to było, zanim jeszcze zamieniłem się w likantropa; wtedy jedna z koleżanek prosiła mnie jeszcze, żebym pokazał jej, jak się złoszczę, bo nie potrafiła sobie tego wyobrazić. Teraz, z perspektywy czasu, wspominam to z rozbawieniem.
---
A, to określenie już wtedy mnie bolało. Poczciwy. Jak wujek Stefan. Albo niewyedukowany pasterz
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Zasió - 29 Lis 2014
Ta jest, likantrop lepszy!
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Placebo - 29 Lis 2014
"Zakosztować mojej słodyczy"? Znaczy....? Nie wiem, powinnam mieć te skojarzenia, czy jestem zboczona xD
Problem w tym, że określenie "słodka" może być pozytywne ale i też negatywne jak określa się tak dorosłą osobę. Może zachowuję się trochę jak słabe, nieporadne, dziecko.
To niestety nie perfumy. Nie znoszę słodkich perfum... Ale coś z idiotki to mam
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Niered - 29 Lis 2014
Nie wiem czy zboczona, ale na pewno słodka. Skonstatowanie dogłębnie, acz namiętnie melioratywne.
mt110
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - soulmates - 29 Lis 2014
Słodkość kojarzy mi się z taką dziewczęcą naiwnością i w zależności od kontekstu może mieć pozytywny bądź negatywny wydźwięk.
A może ludzie kojarzą Cię z Laną Del Rey, wszak ona jest taka słitaśna :hamster_beautiful:
Ja jestem raczej słodko-gorzka
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Zasió - 30 Lis 2014
"Laną Del Rey, wszak ona jest taka słitaśna"
Z której strony? Do określenia słitaśna to mi akurat kompletnie nie pasuje...
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - soulmates - 30 Lis 2014
"Lick me up and take me like a vitamin
'Cause my body's sweet like sugar venom oh yeah..."
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - araya - 30 Lis 2014
Zas napisał(a):"Laną Del Rey, wszak ona jest taka słitaśna"Sprawdziłem sobie jak ona wygląda(znałem tylko ze słyszenia) i masz rację, wygląda ona wręcz groźnie.
Z której strony? Do określenia słitaśna to mi akurat kompletnie nie pasuje...
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - soulmates - 30 Lis 2014
Odniosłam się tylko do awatara Placebo, wszak na tym zdjęciu Lana wygląda dziewczęco, niewinnie i ...słodko.
Ale może być i groźnie.
What's the difference anyway.
Oh well whatever, nevermind.
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - Gość - 30 Lis 2014
soulmates napisał(a):Ja jestem raczej słodko-gorzkato ja się zakwasiłam
Re: Uroda, fobia a płeć przeciwna - araya - 30 Lis 2014
soulmates napisał(a):Odniosłam się tylko do awatara Placebo, wszak na tym zdjęciu Lana wygląda dziewczęco, niewinnie i ...słodko.Owszem, na tym zdjęciu wygląda niegroźnie, ja nawet myślałem do niedawna, że to Placebo jest na tym avatarze
Ale może być i groźnie.
What's the difference anyway.
Oh well whatever, nevermind.
