PhobiaSocialis.pl
Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Inne wątki związane z wychodzeniem z nieśmiałości i leczeniem fobii (https://www.phobiasocialis.pl/forum-47.html)
+--- Wątek: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D (/thread-2294.html)

Strony: 1 2 3


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Whisper - 26 Cze 2009

Zwracanie na siebie uwagi może być fajne. Na przykład kiedyś z kumplem chcieliśmy założyć na balety koszulki z napisem "Chętnie pomogę", a raz wziąłem na balety takie wielki przeciwsłoneczne okulary z lat 70 i wszyscy w nich dylali, zarówno my jak i lachy, które były na parkiecie. I ogólnie pomysł był świetny, bo przyciągaliśmy uwagę płci przeciwnej jako mega-luzacy i osoby lekko kontrowersyjne. Z tym, że wszyscy wiedzieli, że my to robimy dla zwały.

Natomiast jeżeli ktoś ma zamiar " kupić sobie okulary PŁYWACKIE i chodzić w nich na wyklady i wszedzie" no to sorry, ale to już się chyba nie mieści w granicach żartu. Bo co innego jak grupka młodych podrywaczy zwraca na siebie uwagę na baletach żeby żartem przyciągnąć JESZCZE WIĘCEJ dziewczyn, a co innego jak JEDEN koleś idzie w okularach pływackich na wykłady, na których z nikim nawet nie rozmawia, tylko siedzi, a jak ktoś mu się zapyta po co przyszedł w tych okularach to spali buraka i ucieknie.


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Clarissa - 26 Cze 2009

Hektor napisał(a):a jak ktoś mu się zapyta po co przyszedł w tych okularach to spali buraka i ucieknie.

Oj Hektor skąd wiesz? :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
A może nie?
A może jeśli ktoś jest do czegoś przekonany to się uda?
Jeżeli to ma mu pomóc - dlaczego nie?
Ja tam optymistką jestem, a w terapii czasem trzeba nawet coś przegiąć, żeby coś wyprostować - wszystko zależy od osoby!... Nie wrzucałabym do jednego worka wszystkich.
Jeśli to jemu to odpowiada - niech działa! To tylko gratulować odwagi i weny! To znaczy, że nie jest tak źle skoro jeszcze cokolwiek mu się chce. Najgorzej by było gdyby popadł w stan katatoniczny.
Jeśli ktoś może mieć dredy, czerwone włosy albo ćwieki w nosie i języku to dlaczego w celach terapii ktoś inny nie może przyozdobić się okularami pływackimi ( może wcale nie oczęta nimi przyodzieje ale głowę? )
Oczywiście, musi przygotować się na ciężki rodzaj doświadczenia i późniejsze konsekwencje takiego czynu - ale jeżeli czuje, że to jest mu potrzebne - niech próbuje.

P.S. - Żeby nie było, że zgadzam się na absurdalne zachowania - zaznaczam, że popieram takie ekscesy tylko i wyłącznie w celach terapii i tylko i wyłącznie jeżeli nie naruszają czyjejś wolności i nie godzą w kanony norm społecznych. Chociaż środowisko artystyczne nie jest mi obce (dlatego łatwiej mi zrozumieć i zaakceptować taki pomysł), to poglądy i estetykę mam wyjątkowo konserwatywną i mierzi mnie jakakolwiek postawa liberalna zarówno w kwestii obyczajów, zachowań jak i ubioru. Kocham piękno i nie znoszę gdy jego kanony są łamane. 8)


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Whisper - 26 Cze 2009

Mi chodzi głównie o podejście. Jeżeli chce zrobić to dla zwały i nie będzie się przejmował presją otoczenia, to spoko.
Ale jeżeli On chce to zrobić żeby sobie coś udowodnić i będzie (jak to fobik) odczuwał strach, który go zdemaskuje, to uważam, że może się to dla Niego skończyć jeszcze gorzej, tak jak pisał gradius - jeszcze większym odrzuceniem.


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Sugar - 26 Cze 2009

jak dla mnie nie ma w tym nic złego. dlaczego ktoś musiałby powstrzymywac się przed robieniem czegoś, co chce, lub lubi robic, bo to nie wypada, bo to źle bo to się nie liczy, bo to jest głupie, bo tak się nie robi? powstała nawet dziedzina sztuki oparta na tym, mówię o perfomance. jeśli jakaś babcia ma ochotę jechac do apteki na hulajnodze, to kogo to obchodzi, ktoś się uśmiechnie, ale nie rozumiem kogo miałoby to krzywdzic. nieszkodliwe zupełnie.

zdziwiła mnie trochę Wasza postawa, że nie wykazujecie tolerancji, czy sami nie cierpicie dostatecznie przez to? każdy powinnien miec prawo do wyrażania siebie i bycie sobą a sztuka to nie przejmowac się opiniami innych. czasem ekstrawagancja to sposób na wyrażenie siebie, lub odreagowanie emocji to zabawa, każdy potrzebuje jakiejś rozrywki. pozatym takie osoby to ktoś odważny, ktoś kto lekceważy tych wszyskich śmiertelnie poważnych i zawsze politycznie poprawnych bubków i zasady społeczne. mnie to się podoba, ten ktoś znajduje sposób na wyrażenie siebie, wyrwanie sie z szarej masy.


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Whisper - 26 Cze 2009

soulja napisał(a):Nie raz miałem ochotę w zapełnionym tramwaju wykrzyczeć kaaaarmelllll,
ciastkoooo, czeeekoladaaa

Kiedyś słyszałem, że jakiś koleś wszedł do autobusu podszedł do kasownika i zamówił pizze. A na drugim przystanku do autobusu wjechał drugi koleś z pizza i krzykną: "Kto zamawiał pizze?" :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Sugar Sweet napisał(a):dlaczego ktoś musiałby powstrzymywac się przed robieniem czegoś, co chce, lub lubi robic,

No rzecz w tym, że On tego nie robi "bo to lubi", tylko dlatego, że chce pokazać światu, że może sobie na to pozwolić... Przynajmniej tak wynika z tego co napisał.
Poza tym należałoby oddzielić bycie "zabawnym" od bycia "śmiesznym". Bo w tym drugim przypadku zostanie pajacem.

Sugar Sweet napisał(a):zdziwiła mnie trochę Wasza postawa, że nie wykazujecie tolerancji

To zależy co uważasz za tolerancję... Ja ogólnie nie mam nic przeciwko takim pomysłom i szczerze mówiąc mam to w pompie co ktoś zrobi. Ja bym tak jednak nie zrobił dla swojego dobra.
W ogóle przypomniało mi się jak jeden znajomy z Liceum przyszedł na rozpoczęcie roku w obroży dla groźnego psa. Generalnie według Ciebie trzeba byłoby się kierować tolerancją. Tylko, że czas i miejsce jakoś nieodpowiednie, nieprawdaż?
Oczywiście, nie będę udawał moralisty - my mieliśmy z tego polewkę, a grono pedagogiczne było wściekłe jak ch..


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Clarissa - 26 Cze 2009

Hektor napisał(a):No rzecz w tym, że On tego nie robi "bo to lubi", tylko dlatego, że chce pokazać światu, że może sobie na to pozwolić... Przynajmniej tak wynika z tego co napisał.

Ale jeżeli to mu pomoże?!


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Whisper - 26 Cze 2009

No jeżeli mu pomoże - to dobrze. Ale wątpię żeby mu pomogło, wątpię w ogóle żeby to zrobił.
Co innego gdyby ubrał koszulkę z napisem "Mam fobię społeczną". To byłby prawdziwy hardcore, ale ulga spowodowana tym, że wszyscy już wiedzą mogłaby być bardzo pomocna. Oczywiście gdyby zostało to odpowiednio potraktowane, a nie - wyśmiane.


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Sosen - 26 Cze 2009

Rozumiem obydwie strony. Jeśli chce to zrobić, żeby się przełamać, i myśli, że jest na to gotowy to nie ma problemu. Przecież nikt tutaj nie pisze, że to jest głupie czy co, tylko raczej z troski o niego, żeby to się źle nie skończyło, jakąś traumą. W końcu to forum dla fobików, i naturalnym jest że wczuwamy się w tą sytuację i pewnie większość by temu nie podołała.

Jeśli jednak on jest na jakimś tam etapie oswajania się z lękiem i uważa, że jest w stanie to zrobić, to jak ślepy koń, nie widzę przeszkód.

Ps.
Poza tym temat chyba nieaktualny, bo luziq był na forum ostatni raz prawie 3 miesiące temu.


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - ramirez - 27 Cze 2009

A ja wczoraj pożyczyłem na chwilę takie okulary. Mają jedną wadę - po ciemku nic w nich nie widać.
[Obrazek: obrazek197.jpg]
Jestem jak najbardziej za robieniem wszelkiego rodzaju zwały, bo to pomaga nabrać dystansu do siebie, do tego co myślą inni. Tylko trzeba to robić albo ze śmiechem na twarzy, albo z odpowiednią dozą bezczelności. Zamiast palić buraka lepiej roześmiać się komuś w twarz.


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Whisper - 27 Cze 2009

Teeej :Stan - Uśmiecha się: fajne :Stan - Uśmiecha się: Idealne na balety :Stan - Uśmiecha się:


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - June - 11 Lip 2009

Hektor napisał(a):Co innego gdyby ubrał koszulkę z napisem "Mam fobię społeczną". To byłby prawdziwy hardcore, ale ulga spowodowana tym, że wszyscy już wiedzą mogłaby być bardzo pomocna. Oczywiście gdyby zostało to odpowiednio potraktowane, a nie - wyśmiane.
A to dobry patent, dzięki :Stan - Uśmiecha się: Możnaby napisać to na koszulce zwykłym flamastrem. Zastanowiło mnie to, że zakładając taką koszulkę nie czułabym się w ogóle głupio. Byłoby to całkiem naturalne, przy tym nie ma w tym nawet odrobiny zuchwalswa czy kozactwa. Bo chodzi o to, że miałabym określone motywy. Jeśli ktoś by mnie zapytał "po jakiego ch*** masz tą koszulkę?" - nie miałabym wątpliwości co odpowiedzieć - faktycznie mam fobię, i to mógłby być impuls do nawiązania dalszej rozmowy / dyskusji. Bo przyznanie się do własnej słabości wydaje mi się bardzo zdrowe i naturalne. W końcu osobę, która by była niezadowolona z tej koszulki, można zawsze "podciąć" pytaniem: a TY nigdy nie odczuwałeś strachu w towarzystwie? Nie sądzę, żeby wiele osób było w stanie odpowiedzieć jakoś sensownie. W końcu czymże jes taka permanentna, niezachwiana pewność siebie, jak nie maską? Jesteśmy tylko ludźmi :Stan - Uśmiecha się:


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - ciastek - 15 Mar 2011

Idź, idź :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: masz mega dobry pomysł
bo cholera jasna, raz się żyje, nie? Skoro i tak nie zamierzasz przejmować się jakoś bardzo swoją opinią, to bynajmniej pracuj na wspomnienia i reakcje ludzi :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
ja łaziłam w takich:http://www.moj_sklepik1.republika.pl/okularyPILKA.jpg ale niebieskich xD fajna rzecz, teraz je pomalowałam farbami i są kolorowe :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Wyróżnianie się ubiorem jest fajne :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Kaszamanna - 16 Mar 2011

Thunderball napisał(a):Osoby niesmiale chyba nie maja szansy,na znalezienie pracy :Stan - Niezadowolony - Smuci się: Pracowdawcy traktuje osoby niesmiale,jak cos uciazliwego:Stan - Niezadowolony - Smuci się:,chociaz moga byc bardzo dobrymi pracownikami. Gowno takie,ci pracodawcy.
mają mają, trzeba tylko być w czymś bardzo dobrym :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: znam chłopaka, który jest bardzo nieśmiały, chyba nawet bardziej niż ja, a o to ciężko, i pracuje już od kilku lat. Oczywiście w swojej branży, na której się zna i jest bardzo szanowanym pracownikiem. Czasem nie dowierzam, w jakim kierunku potoczyło się jego życie :Stan - Uśmiecha się: Trzeba tylko coś polubić i skupiać na tym swoje siły. I szukać. Dla nieśmiałych to bardzo trudne zadanie, ale ten chłopak zawsze przypomina mi o tym, że jednak można. I tego się trzymajmy!

A co do tematu, to o matko, uważam, że przełamywanie się jest dosyć ważne, ale robienie z siebie pajaca na siłę to zdecydowanie nie to, co chciałabym osiągnąć. Już kiedyś tego próbowałam i w związku z tym mam same złe wspomnienia. Nie dlatego, że ktoś pomyślał o mnie coś złego, ale dlatego, że zachowywałam się jak osoby, które zawsze krytykowałam i do tej pory krytykuję. To przede wszystkim żałosne, godne politowania. Z drugiej strony wiem, że gdyby nie to, pewnie do tej pory miałabym słaby charakter. Teraz jestem mądrzejsza i wiem, że to do niczego nie prowadzi ani nie poprawia poczucia własnej wartości, a wręcz przeciwnie. Lepiej przełamywać się w inny sposób, np. zmieniając swój język ciała i ton głosu, bo to z kolei wpływa na samopoczucie i podświadomość. Poczynając oczywiście od sytuacji mniej stresujących. Starać się zmienić gesty świadczące o nieśmiałości na te, które świadczą o pewności siebie. To trudne, ale skuteczne i na dłuższą metę satysfakcjonujące. Wydaje mi się to bardziej zrównoważonym działaniem :Stan - Uśmiecha się:

No i mimo wszystko nie nazwałabym życia :Różne - Koopa:


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - ostnica - 18 Mar 2011

Dla każdego coś miłego. Takie "pajacowanie" może dać dużo frajdy, a do tego śmiechu, gratuluję odważnym:Stan - Uśmiecha się:


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - Czupakabra - 18 Mar 2011

Trzymam kciuki za jakieś pozytywne wariacje. ; )


Re: Chcecie sposob na zmiane gownianego zycia? :D - nikaragua - 19 Mar 2011

A może poprostu wypij kawę z rana , skup uwage na fajnej lasce i od razu sie rozbudzisz. Przeciez jak sie wyspisz to nie mozesz byc zamulony. Albo pobiegaj po mrozie bo to rozbudza. Myślę , że robienie z siebie głupka to zły pomysł.Chyba , ze masz w sobie cos z dziwoląga. Najlepiej nie udawac bo ludzie wyczuwaja sztucznosc a uwierz mi , że to drażni.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.