PhobiaSocialis.pl
Jak nie nienawidzic ludzi? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: Jak nie nienawidzic ludzi? (/thread-16113.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Kowlakte - 19 Lis 2016

Ja uważam, że to normalne co czujesz, a nie mam zaburzeń osobowości. Niektórzy tak mnie wkurzają, że nie potrafię tych myśli pohamować. Uważam, że ludzie powinni się traktować na tych samych zasadach, a niektórzy działają tak jakby celowo chcieli popsuć ci nastrój lub traktują cię jak swoje tło do poklasku. Wszelkich cwaniaków i innych "co to nie oni" nienawidzę. Nienawidzę, gdy ktoś mnie obgaduje, a mnie nie poznał. Wystarczy jeden tekst żeby zniżyć mnie do gorszej rangi, a potrafię całym sercem kogoś znienawidzić i życzyć najgorszego. Też mnie w szkołach męczono, więc jako już w miarę wolna osoba mam na coś takiego istne uczulenie. Lubię tylko ludzi, którzy są bardzo mili z natury, a wszelkich innych nie znoszę. Lubię fajne rozmowy bez oceniania mnie. Jak ktoś mnie zdenerwuje mam nową zasadę - nigdy nie zapominam. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Amcio - 20 Lis 2016

jak na moje zaburzenia, to tak normalne, nie znosze ludzi poprostu sa glupi i oceniaja kogos wogole go nie znajac lub nawet siebie. Ludzie oceniaja sie po okladce lub nakladaja innym maski kiedy sie nie da komus niczego przypisac to go odrzucaja tak jak mnie, nie cierpie tego w jaki sposob dziala ludzkie spoleczenstwo powiem nawet ze zachowujemy sie gorzej niz zwierzeta bo nie mamy empati i jak kogos widzimy z problemami psychicznymi to jescze mu dowalamy zamiast pomoc, nie wszyscy oczywiscie, ale przynajmniej z ludzmi ktorych ja spotykam tak niestety jest.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Pan Foka - 20 Lis 2016

Cytat:powiem nawet ze zachowujemy sie gorzej niz zwierzeta bo nie mamy empati
Zwierzęta empatycznie siadają do stołu i przy kawie prowadzą dyskurs nad problemem.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Kowlakte - 21 Lis 2016

Amcio napisał(a):jak na moje zaburzenia, to tak normalne, nie znosze ludzi poprostu sa glupi i oceniaja kogos wogole go nie znajac lub nawet siebie. Ludzie oceniaja sie po okladce lub nakladaja innym maski kiedy sie nie da komus niczego przypisac to go odrzucaja tak jak mnie, nie cierpie tego w jaki sposob dziala ludzkie spoleczenstwo powiem nawet ze zachowujemy sie gorzej niz zwierzeta bo nie mamy empati i jak kogos widzimy z problemami psychicznymi to jescze mu dowalamy zamiast pomoc, nie wszyscy oczywiscie, ale przynajmniej z ludzmi ktorych ja spotykam tak niestety jest.

90% ludzi jest porabanych, dowartosciowujacych sie, a 10% ok, tak naprawde wiekszosc ludzi ma swoje ego za najwazniejsze i szuka poklasku, najgorzej jak trafisz na kogos kto widzi, ze ty masz w czyms gorzej i probuje sie dowartosciowac.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Aina - 21 Lis 2016

Kompletnie się z wami nie zgadzam. Na jakiej podstawie oceniacie, że, cytuję, "90% ludzi jest porąbanych (...) a 10% ok"? Są jakieś badania na ten temat? Czy to tylko wasze prywatne opinie wynikające ze złych osobistych doświadczeń z garstką ludzi? Poza tym, czy wyciągając takie wnioski nie wrzucacie przypadkiem samych siebie w kategorię ludzi złych (bo przecież oceniacie innych bez dokładnego poznania)? Tylko jaki w tym sens? Czy nie lepiej wyjść poza własne negatywne schematy myślowe i spojrzeć na ludzi z dystansu, dać im pewien "kredyt zaufania" (czyli nie zakładać z góry, że dana osoba może wyrządzić nam jakąś szkodę) - taka postawa jest naprawdę pomocna przy nawiązywaniu nowych kontaktów.

Poza tym, czy kiedykolwiek nie myśleliście, że ludzie niekoniecznie są do reszty źli, a raczej w pewnych SYTUACJACH? I to zło może być spowodowane różnymi rzeczami - może ci ludzie sami doświadczyli jakiejś krzywdy... I nie próbuję tu nikogo usprawiedliwiać. Kwestia w tym, że nawet osoby z fobią mają tendencje do oceniania innych powierzchownie i wyciągania bardzo krzywdzących wniosków o ludziach (co w rezultacie odbija się na ich samych). Polecałabym poobserwować siebie i zobaczyć czy my sami traktujemy innych fair czy nie.

Pewnie wielu z was się ze mną nie zgodzi - nie zdziwię się gdyby tak było - chciałam tylko powiedzieć, że ja sama w czasach kiedy moja fobia była bardzo silna, miałam podobne zdanie o ludziach. Nienawidziłam niemal każdego za drobne rzeczy, wydawało mi się, że każdy mi kładł kłody pod nogi. W rzeczywistości to ja sama - odcinając się od ludzi grubym murem nienawiści - unicestwiałam szanse na zawarcie jakichś pozytywnych kontaktów z ludźmi. Gadanie o tym jacy ludzie są źli nie pomoże wam wyjść z fobii, wręcz przeciwnie.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Pan Foka - 21 Lis 2016

To i tak nieźle, zawsze wiodą "udowodnione badawczo" poziomy rzędu 99,9%. Czyli złe społeczeństwo i ja, wieszcz narodów i moralny monolit.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Amcio - 21 Lis 2016

ludziom nic nie robie kompletnie nic, a oni i tak mi wchodza na glowe i tak mam cale zycie, kto tu jest ten dobry a kto zly? to chyba widac, normalna osoba czyli ja kontra po+:Ikony bluzgi pierd: spoleczenstwo.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - cthulhu - 21 Lis 2016

Pytanie jak oni to widzą z ich własnej perspektywy : P


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Amcio - 21 Lis 2016

jako dziwaka ktory nic nie mowi? wiec trzeba mu dokopac bo jest inny - tak prymitywne myslenie wlasnie posiadaja ludzie, boja sie odmiennych wiec nienawidza ich.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - cthulhu - 21 Lis 2016

Ale wiesz to jest akurat naciąganie trochę, generalizowanie i mocne uproszczenie tego co mogłyby myśleć takie osoby. Zależy czego doświadczasz z ich strony, co oni dokładniej Ci robią.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Amcio - 21 Lis 2016

mysle ze musze dorosnac bo przeciez to oczywiste ze nie wszyscy sa tacy, ale to spoleczenstwo jest glupie i to jest fakt.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Amcio - 23 Lis 2016

Moj problem polega na tym ze chce znalezc cos doskonalego w ludziach, ale to jak szukanie igly w stoku siana, juz same instynkty ludzkie sa wg. mnie fatalne, i bezuzyteczne, chcialbym wyprzedzic ludzkosc a widze tylko w kolko to samo, szukam w tym swiecie czegos czego nie ma. Jesli bog istnieje i nas stworzyl to zle nas stworzyl.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Nef - 24 Lis 2016

Odpuść sobie doskonałość, nie ma czegoś takiego. Startujemy z tej samej pozycji, rodzimy się bez wiedzy o świecie i o tym co jest dobre, a co złe. Uczymy się w trakcie i popełniamy błędy czasem raniąc się przy tym nieświadomie, no ale żeby się rozwijać to trzeba czegoś doświadczać. Próbowałeś skupić się na czymś innym? Odciąć tych co ciągle krzywdzą uparcie, a na przykład wejść w wolontariat (hehe, albo popatrzeć z boku) i przekonać się ile dobrych rzeczy jest w nas. Nie trzeba wszystkich lubić, ale tym bardziej wszystkich nienawidzić, sami sobie wtedy tworzymy świat który nas dusi i zadręcza.

Najważniejsze jest to, szukasz czegoś w innych, a czy sam postępujesz tak jakbyś chciał żeby zachowywała się cała ludzkość? Trudno oczekiwać miłości, gdy wychodzi się z nienawiścią i tak dalej. Jak to mówią "bądź zmianą jaką chcesz widzieć w świecie".


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Amcio - 27 Lis 2016

Mysle ze doskonalosc to, to co mnie nisczy, i to negatywne patrzenie sie na swiat i ludzi, widze samo zlo w ludziach, mam problem z zobaczeniem czegos dobrego w nich, wolontariatu nie probowalem, teraz sie to wydaje troche nierealne zeby zobaczyc cos dobrego w ludziach, choc w nielicznich przypadkach zaobserwowalem dobro ale ostatecznie widze praktycznie samo zlo, wlasnie widze ze w sobie tworze swiat przepelniony zlem i cierpieniem, nie wychodze z nienawiscia, aczkolwiek czuje raczej negatywne uczucia to one mna rzadza, lecz nie okazuje ich, jestem zamkniety w sobie, bo nie widze sensu otwierania sie, gdy tylko negatywne uczucia sa w srodku. Mysle ze nie zachowuje sie tak doskonale aczkolwiek lepiej od innych, gdyby kazdy byl mna, to kazdy by zyl w swoim swiecie i praktycznie z nikim nie gadal tak jak ja, nie wydaje mi sie zebym byl jakas wielka odmiana od normy, ale moje zachowanie jest bardzo chlodne. Niewiem czy szukam czegos w innych moze raczej sie przymuszam bo to jedyna droga aczkolwiek odbiegam od niej, probouje zmienic ten swiat, ale uswiadomilem sobie ze nie zmienie innych, nie powinieniem tracic czasu na nich, niech kazdy bedzie soba, choc to spoleczenstwo potrzebuje naprawde ogromnych zmian, nie podoba mi sie i dlatego probuje je zmienic, ludzie za malo wierza w siebie, ciagle patrzenie sie na innych, powinieniem zmienic tor myslenia i nie zajmowac sie ludzmi, tak wiem. Mysle ze jestem pozytywna zmiana, ale zbyt wielka jak na chwile obecna, i inni za mna nie nadazaja, stad to moje niedopasowanie.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Joasia - 20 Gru 2016

Przeczytałam cały temat i doszłam do wniosku, że zazdroszczę ludziom. Nienawidzę wszystkich, że wszystko przychodzi im tak łatwo, że się dogadują, potrafią wyjść na piwo, obrażać siebie z dystansem, nie przejmować się szczegółami. Nienawidzę ich, bo ja tak nie potrafię, każdy koniec końców, śmieje się ze mnie. Ludzie się śmieją z innych, gorszych, oceniają tak łatwo, TO PRZYCHODZI IM ZBYT ŁATWO. Jestem nikim, ciągle próbując się dopasować, bo nikt mnie nie akceptuje, a gdy to robi, akceptacja jest sztuczna. Nienawidzę ludzi, mam ich dosyć. Nawet jak zrobią coś dobrego, to widzę, że jest to egoistyczne, dlatego że ktoś coś dla nich zrobił. Nikt nic nie daje od siebie, wszyscy są słabi i myślą tylko o sobie, oceniając innych płytko i bezmyślnie. Każdemu zależy tylko na tym, aby wypaść dobrze przed innymi. Wszyscy mają znajomych, tak dobrze im idzie, a ja czuję się gorsza, słabsza, nieprzystosowana, jakby ich umiejętność świadczyły o mojej bezwartościowości.
Ciągle próbuję pomagać innym, gdy tego nie robię, kusi mnie, ciągle muszę z tym walczyć. Ostatnio pomogłam matce, zrozumieć ważne rzeczy, bo nikt tego nie robi, wszyscy mają wszystkich w dup*e, nawet najbliższa rodzina. Ludzie wstają, idą dalej, a mi nikt nie chce pomóc, nie potrafi, nie umie. Gdy nawet próbuje, zrozumie przyczyny mojego stanu, odpuszcza, nic nie zrobi, jest smutny i ignoruje, daje nadzieje i odchodzi, nienawidzę ich, mam ochotę ich zarżnąć, a i tak nic nie zrobię, stłumię tą nienawiść, będę tylko smutna, że zawsze jestem sama, odrzucana, jakbym była zabawką, eksperymentem, dowodem ich wartości. Wszyscy są bezwartościowi, egoistyczni i słabi. Ja też taka jestem, dlatego siebie nienawidzę. Próbuję to odkuć poprzez pomaganie innym, udawanie świętej, ale to wszystko jest egoistyczne. Szukam w ludziach ideałów, sama dążę do ideału, wymyślam go sobie i ciągle go od siebie wymagam. Ludziom dałam już spokój, zawiodłam się, mam dosyć. Pomagam, jak ktoś bliski naprawdę tego potrzebuje. Sobie nigdy nie odpuszczę, jestem potworem i wolę już umrzeć, niż żyć jako :Różne - Koopa: na tym świecie.
Nie chciane charakterem, tym prawdziwym. Chciane tylko przez otoczkę, płytkie ocenianie. Ludzie są prości i żałośni, ciągle próbując wszystko upraszczać. Nienawidzę tego, że ja tak nie potrafię, jednocześnie to robiąc i się tym przejmując. Mam już dosyć, nie chcę tak żyć, chcę już w końcu umrzeć

Edit. wszyscy w moim otoczeniu, zawsze. Czy ja serio zawsze trafiam na takich ludzi? Czy naprawdę wszyscy tak robią. Mam wrażenie, że człowiek jest zaprogramowany w jeden sposób, większość jego dodatkowych cech to syf cywilizacyjny, nic więcej


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - MichalP_81 - 30 Gru 2016

Przeczytałem cały temat i tak do końca nie wiem co napisać. Mam mieszane odczucia. Być może w sytuacji, o której dyskutujemy, warto pomyśleć o terapii poznawczo-behawioralnej, która wspomoże zmianę sposobu myślenia o danej sytuacji i zachowania w określonej sytuacji. Znam kilka osób, które przeszły terapię z zadowalającym skutkiem.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - nika32 - 30 Gru 2016

Ludzie to :Ikony bluzgi kurka:, dziwki, jak się nie lubi takich ludzi to można ich nienawidzić. Jak przestać nienawidzić, trzeba przestać kierować się emocjami takimi jak nienawiść, trzeba być bardziej wyrachowanym, chłodnym, opanowanym.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - FireSoul - 01 Sty 2017

ludzie mają co najmniej 2 strony :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
żeby się o tym przekonać czasem trzeba mienić środowisko.

ale uważam że najpotrzebniejsza tu jest pomoc psychoterapeuty np. , albo podobnego specjalisty.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Nekrofil - 08 Sty 2017

Strasznie nienawidzę, zwłaszcza casualowych ludzi, choć generalnie wszystkich. Tępa masa mająca :Różne - Koopa: w głowie, oceniająca wszystko po wyglądzie.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Kowlakte - 16 Sty 2017

Pan Foka napisał(a):To i tak nieźle, zawsze wiodą "udowodnione badawczo" poziomy rzędu 99,9%. Czyli złe społeczeństwo i ja, wieszcz narodów i moralny monolit.

Przenośnia. Jakbys czytał ze zrozumieniem to byś zauważył, że nie wyceniam np tylko swojego ego. czy poprawiło ci nastrój przyczepianie się do takich szczegółów? Wiele stwierdzeń pada często u ludzi. Język, którego używasz nie jest nawet twoj, a pewnie wiodący. Nie trzeba być badaczem żeby stwierdzić, ze ludzie raczej nie zachowują się przyjemnie. Jeśli mamy np. klasę dzieci to 90% z nich nie przyjmie do siebie klasowego odludka(to taki przykład zwierzęcych zachowań i instynktów)


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Placebo - 16 Sty 2017

Jak tutaj większość z was nienawidzi wszystkich ludzi, to ja się nie dziwię waszej fobii :Stan - Różne - Zaskoczony:

Mam wrażenie, że wielu fobików stawia się w roli ofiary i żeby w jakiś sposób usprawiedliwić swoje nieszczeście zwalają winę swojej choroby na wszystkich wokół. Bo przecież tamci mają łatwiej i lepiej więc wszyscy są źli. Tylko, że to MY jesteśmy chorzy i tak samo jak oni nie rozumieją naszego problemu (no bo jak skoro nie byli w naszej sytuacji? wiecie jak czuje się na codzień np. osoba ze schizofrenią i z czym się musi zmagać? Ja też nie, bo skąd?) jak my tak na prawdę możemy ich zrozumieć? Bo nie wiem jak wy ale ja mam problemy z rozumieniem ludzi, zastanawiam się czym się kierują ale staram się ich nie oceniać, bo nigdy nie byłam w skórze innego człowieka i nie uważam się, za kogoś, kto powinien dyktować innym życie. Ludzie mają swoje powody dlaczego postępują tak, a nie inaczej, mają swoje cele w życiu, ideały, zasady, wartości albo ich brak - ale to jest ich sprawa. Radziłabym przestać się frustrować bo niestety żyjemy w takim świecie, a nie innym i nie zmienimy go. Nie jest nam tu wygodnie ale jesteśmy w dużej mniejszości i :Różne - Koopa: to kogo obchodzi, że nam może jest źle. To MY mamy ze sobą problemy, to ze sobą musimy walczyć i musimy dążyć do tego, żeby się dostosować, a nie oni.


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Amcio - 16 Sty 2017

widze ze sie temat odnowil ; p

ja np rozumiem ludzi z depresja bo sam ja mam wiec rozumiem, rozumiem nawet tych ze schizofrenia bo mam podobne zaburzenia, duza czesc gra tu empatia i to czy sie samemu czegos nie doswiadczylo - ktos kto nigdy nie mial depresji nie zrozumie kogos kto ja ma.

Nie kierowac sie nienawiscia, to dobra rada - to poprostu strata energi i wyczerpuje organizm

Ludzie poprostu wiedza jak zakladac maski, udawac kogos innego, udawac fajnego - kolejny powod zeby ich nienawidzic ; p

Schopenhauer:
Wyjaśniając przyczyny takiego postępowania Schopenhauer przytacza swoje znane pesymistyczne argumenty co do ludzkiej natury – ludzie są z natury źli, nieuczciwi, próżni i gadatliwi


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Placebo - 16 Sty 2017

Amcio napisał(a):Ludzie poprostu wiedza jak zakladac maski, udawac kogos innego, udawac fajnego - kolejny powod zeby ich nienawidzic ; p
Sami wyrabiają sobie te maski bo widocznie dobrze się w nich czują. Może te maski to właśnie prawdziwi oni? O ile nie udaje się kogoś w złych celach, nie manipuluje innymi itd. to chyba nie powinno stanowić to problemu.

Amcio napisał(a):Schopenhauer:
Wyjaśniając przyczyny takiego postępowania Schopenhauer przytacza swoje znane pesymistyczne argumenty co do ludzkiej natury – ludzie są z natury źli, nieuczciwi, próżni i gadatliwi
Schopenhauer to rak


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - Amcio - 16 Sty 2017

chcesz to nazywaj tak wielkiego mysliciela :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:, masz racje ludzie sa super :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Jak nie nienawidzic ludzi? - WinterWolf - 16 Sty 2017

Placebo napisał(a):Schopenhauer to rak

Ani mi się waż tak mówić o Arturze


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.