+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. (/thread-15214.html)
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - grego - 10 Cze 2016
hmm, to zróbmy doświadczenie Ty i ja damy ogłoszenie, że chcemy się z kimś przespać...
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - daisy89 - 10 Cze 2016
wyniki tego doświadczenia mogły by Cię zaskoczyć
z resztą nie chodziło mi o to żeby udowadniać kto ma gorzej ale żeby Ci uświadomić, że Twoja teoria ma lukę. Chociaż zapewne w Twojej ocenie została bym umieszczona w kategorii ogrów nie dziewczyn więc po głębszym zastanowieniu przyznaję Ci rację. Dziewczyny maja łatwiej
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - grego - 10 Cze 2016
Tak? A dlaczego uważasz, że wynik mógłby mnie zaskoczyć? Przecież ja nic nie zasugerowałem
, a może myślałem, że to jednak facet będzie budził większe zainteresowanie w takim ogłoszeniu 
. Widać koleżanka doskonalę zdaje sobię sprawę jaki był by to wynik, ale z grzeczności chciała sie wykazać kurtuazją,, rozumie, miłe to 
. Ja nie twierdzę, że facetowi nie udało by się znaleźć w ten sposób jakies chętnej, co jest jednak bardzo mało prawdopodobne ( sprawdzone empirycznie...), ale ilość, a właściwie różnica w ilości zainteresowanych mogła by cie przytłoczyć. Takie dziewczyny dostają dziesiątki, jak nie setki maili, oczek, zapytań, a że więszkosć to zboki, świry i chamy to inna sprawa... Jak to szło? "Każda potwora znajdzie swojego amatora..." Znacie coś podobnego w drugą stronę? Bo ja jakoś nie
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - daisy89 - 10 Cze 2016
dysproporcje zauważam ale z tym nadal się nie zgadzam ".przeciez wystarczy któremuś puścić oczko i jęzor kolesiowi wisi do podłogi."
a Shreka oglądałeś?
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - grego - 10 Cze 2016
codziennie w lustrze
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - Zasió - 10 Cze 2016
czyli musimy liczyć nie na fajne, normalne dziewczyny, tylko na ogrzyce?
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - daisy89 - 10 Cze 2016
weź, bo się obrażę
ogrzyce też bywają fajne ale jak najbardziej życzę Ci księżniczki Zasie
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - trash - 10 Cze 2016
<patataj, patataj,iiiiihaa>
oho….. To pewnie ksieciuniu iktorn zapindala na bialym rumaku
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - grego - 10 Cze 2016
Zas napisał(a):czyli musimy liczyć nie na fajne, normalne dziewczyny, tylko na ogrzyce?
Aleś miły..
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - vesanya - 10 Cze 2016
Zas napisał(a):"Tylko,że wy drogie panie mnie i wielu facetów i tak nie zrozumiecie z tego co tu widzę, bo dla was takie problemy są jakąś abstrakcją... Przecież co to za problem znaleźć sobie partnera choćby i dla samego sexu...przeciez wystarczy któremuś puścić oczko i jęzor kolesiowi wisi do podłogi. W drugą stronę już tak cacy nie ma... to zostają dziwki."Ja nie twierdzę, że tak nie jest. Sprzeciwiam się tylko podwójnym standardom, jakoby seks faceta z prostytutką był bardziej godny szacunku niż seks kobiety z facetem, który jej się podoba.
Nic dodać, nic ująć. Widziałaś vesanya posty placebo o malinkach? Tzn. ja i tak podejrzewam, ze to trolling, ale jeśli nie...
grego napisał(a):Jak to szło? "Każda potwora znajdzie swojego amatora..." Znacie coś podobnego w drugą stronę? Bo ja jakoś nieJa znam. "Każdy potwór znajdzie swój otwór"
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - Judas - 10 Cze 2016
vesanya napisał(a):Potwór, nie potwór - byle by miał otwór.grego napisał(a):Jak to szło? "Każda potwora znajdzie swojego amatora..." Znacie coś podobnego w drugą stronę? Bo ja jakoś nieJa znam. "Każdy potwór znajdzie swój otwór"
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - Niered - 11 Cze 2016
"Każdy potwór znajdzie swój otwór" Czasami dopiero jak się koza do niego uśmiechnie, albo ukręci sobie wałek z kołdry.
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - RedIsABeautiful - 11 Cze 2016
A niby liczba facetów i kobiet na świecie jest podobna, niby nawet to kobiety powinny mieć gorzej bo księża > siostry zakonnne, niby żeby była para to musi się znaleźć chłopak i dziewczyna więc po równo a jednak............
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - USiebie - 11 Cze 2016
Nic nie ma po równo ile się nachapiesz tyle będziesz miał.
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - mokebe - 11 Cze 2016
RedIsABeautiful napisał(a):A niby liczba facetów i kobiet na świecie jest podobna, niby nawet to kobiety powinny mieć gorzej bo księża > siostry zakonnne, niby żeby była para to musi się znaleźć chłopak i dziewczyna więc po równo a jednak............bo to wyglada tak ze garstka najatrakcyjniejszych facetow obraca wiekszosc kobiet, a dla reszty pozostaja brzydule albo panie co juz sie "wyszalaly" i szukaja jelenia co je bedzie utrzymywal
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - Proxi - 11 Cze 2016
Przez Was zaczynam wątpić w to, że istnieje coś takiego jak miłość.
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - mokebe - 11 Cze 2016
Proxi napisał(a):Przez Was zaczynam wątpić w to, że istnieje coś takiego jak miłość.zalezy co rozumiesz przez milosc
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - grego - 11 Cze 2016
Cytat:bo to wyglada tak ze garstka najatrakcyjniejszych facetow obraca wiekszosc kobiet, a dla reszty pozostaja brzydule albo panie co juz sie "wyszalaly" i szukaja jelenia co je bedzie utrzymywal
No juz dawno o tym mówiłem to się co niektórzy boczyli, że przecie nas po równo... Może i po równo jest, a nawet ostatnio słyszałem, że singielek jest więcej
! Przynajmniej arytmetycznie, a że zadowalają się w inny sposób niż małżeństwo to juz inna sprawa... Przydała by sie chyba jaka wojenka jak za starych czasów to by się populacja facetów nieco skurczyła i już by tak nie wybrzydzały. Chociaż znając życie pewnie wiele by sie nie zmieniło, bo kobiety dawały by tej garstce najlepszych kolesi z mniejszej populacji. Tyle tylko, że paru chłopa musiało by się więcej napracować...Nie wiem czy kojarzycie wojnę paragwajską z 1864r. tam zginęło 90% męskiej populacji! I co garstka dała radę? Dała. A jakby ktoś miał jeszcze jakieś wątpilowości, to ja znam co najmniej 10 samotnych chłopa w okolicach 30 i więcej. Spora cześć to całkiem fajni spokojni goście. A samotnych, wolnych kobiet? Dosłownie ani jednej...
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - mokebe - 11 Cze 2016
ogar grego, wojna to nic fajnego, w ogole widze uzalezniles swoje myslenie od ruchania i wokol tego sie kreci twoj swiat, moze sie pogodz z tyn ze wlasciwie przegrales ten maraton i szansa ze znajdziesz taka co bedziesz z nia szczesliwy jest mniej wiecej taka jak to ze polecisz na ksiezyc, ja tak zrobilem i moze jestem bardziej z+
ale tez stabilniejszy emocjonalnie. kto wie moze zdarzy sie cud i znajdziesz ta jedyna ale do tego czasu bym sie nie samobiczowal takimi myslami
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - Proxi - 11 Cze 2016
Przed przeczytaniem Grego skonsultuj się z psychiatrą lub psychologiem.
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - grego - 11 Cze 2016
Ej, no ale sam postawiłes taką tezę, ja ją tylko rozwinąłem..., a z tą wojenką to tak pół serio mówiłem. Ja tam właściwie nadziei sobie już tez żadnych nie robię, ale mimo wszystko jakieś wyjaśnienie, przyczyny takiego stanu rzeczy lubię znać.
A tak bardziej poważnie, to myślę, że kobietą takie "singielskie" życie po prostu odpowiada, sa samowystarczalne, o ruchanie martwić się nie muszą, bo zawsze sie jakiś chętny znajdzie, więc i nie szukają nikogo do czegoś poważniejszego. Jest jakaś inna przyczyna dlaczego jest tak mało wolnych kobiet, a tak wielu facetów skoro niby jest nas po równo?
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - mokebe - 11 Cze 2016
grego napisał(a):Ej, no ale sam postawiłes taką tezę, ja ją tylko rozwinąłem..., a z tą wojenką to tak pół serio mówiłem. Ja tam właściwie nadziei sobie już tez żadnych nie robię, ale mimo wszystko jakieś wyjaśnienie, przyczyny takiego stanu rzeczy lubię znać.czasem lepiej byc nieswiadomym grego, swiat relacji damsko meskich jest okrutny i nie warto w niego wnikac bez dobrego powodu.
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - grego - 11 Cze 2016
Ja tak niestety nie potrafię, taki analityczny umysł... , na wszystko musze mieć wyjaśnienie inaczej dopiero dostaję jobla. A nie zamierzam szukać przyczyn tylko i wyłącznie sobie i winić tylko siebie, bo nie jestem jakimś ewenementem.
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - Kgg - 11 Cze 2016
Wiesz grego, Twoje poglądy w zaskakujący sposób przypominają religię. Powstały, ponieważ analityczny umysł szukał odpowiedzi na różne pytania i nie potrafił pogodzić się z brakiem odpowiedzi. Można czerpać z nich pociechę - pomagają przetrwać bez zwariowania. Masz już nawet początek Świętej Księgi - to dzieło dokonuje się na naszym forum.
Re: Różnice w podejściu do seksu, znaczenie seksu w życiu. - USiebie - 11 Cze 2016
grego napisał(a):Jest jakaś inna przyczyna dlaczego jest tak mało wolnych kobiet, a tak wielu facetów skoro niby jest nas po równo?
Dłuższa średnia życia kobiet.
Spora część tych singielek to wdowy emerytki. Statystyki mówią, że kobiet rodzi się ciut mniej. W wieku do 40 lat często mężczyzn jest więcej. Dużo zależy od rejonów. Weźmy na przykład moje miasto, w kategori od 20 do 34 lata jest około 16 tyś ludzia i ok 300 kobiet mniej.
Nie tak źle bo np. na wsiach przeważnie lepiej być gejem, laski uciekają do miast. Dopiero po czterdziestce różnica rośnie na korzyść kobiet, bo faceci zaczynają się wykruszać, im dalej w las tym bardziej. Ogółem się wydaje, że singielek i ogólnie kobiet jest nawet trochę więcej bo jest masa singielek 60+ Jak ktoś lubi to żyć nie umierać.Mnie tam w sumie rybka, jak ktoś jest niedorobiony to sobie baby nie znajdzie choćby pięć razy tyle ich było.