PhobiaSocialis.pl
Czy byliście (byłyście) w związku? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Czy byliście (byłyście) w związku? (/thread-14706.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - mokebe - 09 Maj 2016

Eloisee napisał(a):Mokebe- Jak ty dobrze znasz wszystkie kobiety!:Stan - Uśmiecha się - Szeroko::Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
juz mowilem ze nie pisze o wszystkich, trudno wladowac cala plec do jednego worka, mozesz sobie do poczatku mojego posta dodac "z moich obserwacji wynika" [Obrazek: cool.gif]

moze byc tez tak ze powiesz komus ze sie interesujesz silnikami od zastawy i sie okaze ze spotkalas bratnia dusze, ale prawdopodobienstwo za duze nie jest


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - masterblaster - 09 Maj 2016

Podświadome ocenianie stety i niestety wyprzedza świadome myślenie a za tym idzie autosugestia i skłonność do mierzenia innych swoją własną miarą (projekcja i te sprawy). Względnie trudno jest zauważyć, że przeważnie wytykamy innym swoje własne przywary. Trudno jest też zauważyć, jak często boimy się z powodu naszego własnego stylu myślenia, który niezawodnie i nieświadomie przypisujemy innym ludziom - pod jakimkolwiek pretekstem. Generalizowanie i stereotypy dodatkowo potęgują efekt. Łatwo dojść do wniosku, że jakaś "większość" jest równo popaprana a gdzie się nie obrócić to wszędzie pójdzie za nami - w końcu od własnych myśli daleko nie uciekniemy..


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - mokebe - 09 Maj 2016

masterblaster napisał(a):Podświadome ocenianie stety i niestety wyprzedza świadome myślenie a za tym idzie autosugestia i skłonność do mierzenia innych swoją własną miarą (projekcja i te sprawy). Względnie trudno jest zauważyć, że przeważnie wytykamy innym swoje własne przywary. Trudno jest też zauważyć, jak często boimy się z powodu naszego własnego stylu myślenia, który niezawodnie i nieświadomie przypisujemy innym ludziom - pod jakimkolwiek pretekstem. Generalizowanie i stereotypy dodatkowo potęgują efekt. Łatwo dojść do wniosku, że jakaś "większość" jest równo popaprana a gdzie się nie obrócić to wszędzie pójdzie za nami - w końcu od własnych myśli daleko nie uciekniemy..
akurat mimo tego ze mam jakies swoje poglady na spoleczenstwo to kazdemu daje na start taki kredyt zaufania, ze moze jest dobrym czlowiekiem. nauczylem sie chyba tego z miejsc w ktorych pracowalem, gdzie byli ludzie ktorzy sprawiali wrazenie super fajnych i pozytywnych a gnoili innych, a z drugiej strony kierownik z jednej pracy ktory wygladal jak patus spod blokowiska byl bardzo w porzadku i do dzis go dobrze wspominam. to ze spotykam sie z chamstwem, podloscia, dwulicowoscia na kazdym kroku a dobrych ludzi spotykam raz na ruski rok to tez moja projekcja? zreszta zeby projektowac komus bycie gnida najpierw sam musialbym nia byc, a wierz mi nawet jak mam bardzo zly dzien to nie zdarza mi sie tego wyladowywac na losowych ludziach.


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - grego - 09 Maj 2016

Tak mi się ostatnio wspomniał autor tegoż zacnego tematu...Na początku wyraziłem swoje zdziwienie postawą tutejszych kobiet odnośnie tej ankiety, która nie wiedzieć czemu spotkała się z nieprawdopodobną wrogością i krytyką z ich strony. Po paru dniach ów autor napisał mi na PW wiadomość, że przeprowadzał już różne ankiety na różnych forach, ale nigdzie nie spotkał się z taką wrogością i niechęcią do współpracy ze strony kobiet i co mnie na początku zdziwiło, był bardzo zaskoczony butą oraz tak dużym odsetkiem mitycznych "księżniczek czekających na rycerza na białym koniu" jeśli chodzi o kobiety z fobią społeczną... Na początku zbytnio go nie rozumiałem i uważałem, że przesadza heh... Ale co on tam mógł wiedzieć w końcu to był zdrowy na umyśle facet.


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Kgg - 09 Maj 2016

Weź grego, przestań sam sobie zaprzeczać. Nie jest tak, że te z fobią są gorsze - wszystkie jesteśmy takie same.


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Mar - 09 Maj 2016

..


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Proxi - 09 Maj 2016

Kgg napisał(a):Weź grego, przestań sam sobie zaprzeczać. Nie jest tak, że te z fobią są gorsze - wszystkie jesteśmy takie same.
No, tylko faceci z fobią są gorsi. :Stan - Różne - Zaskoczony:k:


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Zasió - 09 Maj 2016

właśnie. Faceci żałośni, wiadomo, za to kobiety - wrażliwe i delikatne!


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Kgg - 09 Maj 2016

Oj przestańcie. Zawrzyjmy zgodę uznając, że wszyscy jesteśmy do niczego.


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - niesmialytyp - 09 Maj 2016

Eloisee napisał(a):Mokebe- Jak ty dobrze znasz wszystkie kobiety!:Stan - Uśmiecha się - Szeroko::Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
wbrew temu co wy same o sobie myślicie nie jesteście aż tak zróżnicowanymi i niepowtarzalnymi jednostkami. Pewne schematy powiela większość kobiet, ale wytknij to to oczywiście każda powie "nie jestem taka jak inne"

to tak tylko na marginesie bo czytałem was wszystkich bardzo wybiórczo więc nie podpisze się pod niczyimi poglądami.

grego wszystkie kobiety są takie złe z wyjątkiem tej idealnej ex którą jedyną prawdziwie w życiu kochałeś? Czy ona to jednak też potwór była? Zastanawia mnie to niezmiernie.

Kgg napisał(a):Weź grego, przestań sam sobie zaprzeczać. Nie jest tak, że te z fobią są gorsze - wszystkie jesteśmy takie same.

co za bzdurne stwierdzenie. Skoro mają fobię to nie są takie same jak te bez fobii.
Osobiście unikałem zawsze jak ognia kobiet zaburzonych i tych rozemocjonowanych, bo obie te grupy mają jakby za życiowy cel zarzucanie wszystkich dookoła swoimi problemami i chorymi fazami. Na szczęscie dla takich kobiet większośc facetów ma syndrom białego rycerza i chętnie pomagają damie w potrzebie nawet własnym kosztem.


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Kgg - 09 Maj 2016

Boże, to się nigdy nie skończy. A Ty jesteś aż tak zróżnicowaną i niepowtarzalną jednostką? Nie? To po co wyróżniasz kobiety? Trzeba było napisać: ja i kobiety.


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - mokebe - 09 Maj 2016

Kgg napisał(a):Oj przestańcie. Zawrzyjmy zgodę uznając, że wszyscy jesteśmy do niczego.
tu sie zgina miecz ronina, wlasnie kobieta z fobia ma jakas wartosc u plci przeciwnej, facet nie [Obrazek: cool.gif]


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Kgg - 09 Maj 2016

Nie rozumiem nic. Temat brzmi: czy byliście w związku. Zamiast grzecznie pisać, kto był, kto nie był, czemu, kiedy, to 10 stron strasznych durnot o tym, co ktoś myśli, że kto ma jakie szanse i wypowiedzi na temat 3.7 miliarda ludzi. Możnaby się spodziewać, że temat został wyczerpany, ale skądże. Znowu to samo. Doprecyzowując: w wątku były również bardzo mądre wypowiedzi.


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Divine - 09 Maj 2016

Te wszystkie posty stanowią interpretację wyników ankiety :-)


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - dziewczyna z naprzeciwka - 10 Maj 2016

Później przeczytam dokładnie co napisaliście, bo już późno, ale jedno mi się rzuciło w oczy

Joanna95 napisał(a):nawet gdy widziałam Twoje zdjęcia i spokojnie mogę to obalić
Grego wstawiał zdjęcia? Też chcę zobaczyć :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Mar - 10 Maj 2016

..


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - grego - 10 Maj 2016

Cytat:Podaj mi cytat kochany
Lepiej tak się do mnie nie zwracaj bo sie jeszcze zakocham :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:), ale bardzo proszę:
Cytat:"Przecież pytanie jest proste jak budowa cepa, mało tego ma sens szczególnie dla takich jak my czy tam dla jakiś badań. Co w niej takiego nie mądrego i dlaczego akurat dziewczyny, które chłopaków mają/miały ją tak bojkotują to mnie jeszcze bardziej ciekawi niż ta sama ankieta. To byłby ciekawy temat dla psychologów..."

"zastanawiająca jest ta agresja kobiet. Dlaczego faceci tak też nie reagują?"

Cytat:I mam takie ostatnie pytanie, czy bierzesz pod uwagę, że jednak możesz nie mieć racji w swoich wypowiedziach?
Ja mam cichą nadzieje, że nie mam racji, ale rzeczywistość, to co widzę i co czytam temu przeczą...

Cytat:Weź grego, przestań sam sobie zaprzeczać. Nie jest tak, że te z fobią są gorsze - wszystkie jesteśmy takie same.
Po prostu myślałem, że są lepsze...

Cytat:Osobiście uważam, że jedyne co tu robisz, to żeby się dowartościować.
Jak chyba większość tu obecnych...

Cytat:Nawet o swoich umiejętnościach seksualnych się chwaliłeś! A najgorsze jest to, że to strasznie denerwujące jest, gdy piszesz o tym, jaki jesteś podobny do fobików facetów, a później piszesz o swoich świetnych umiejętnościach.
A to z fobią nie można być w tym dobrym?, można by się zdziwić co w takich drzemie hehe, a tak poza tym to nie bierz całkiem na poważanie moich wypowiedzi zabarwionych sarkazmem, choć tak wiem, że ciężko je wyłapać.

Cytat:Zresztą tylko ja Cię atakuję tak naprawdę, nie wszystkie kobiety jak coś
A to w sumie jest ciekawe, bo tak szczerze to miałem i chyba dalej mam Cię za jedną z najbardziej wartościowych dziewczyn, choć nie idealną :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: i jeszcze jakiś czas temu bym nie powiedział, że pierwsza rzucisz kamień, no głaz w sumie :-D


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - mokebe - 10 Maj 2016

mi dziewczyny daja 4/10, przynajmniej mam jakas wymowke do swojego nieudacznictwa [Obrazek: cool.gif]


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - grego - 10 Maj 2016

no właśnie, jakby tu się obiektywnie sprawdzić...


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - mokebe - 10 Maj 2016

jak cie oceni typowa bezposrednia karyna to raczej obiektywnie, jak w miare zyczliwa dziewczyna to mozesz odjac 2 punkty, forumowiczek bym nie pytal bo ci prawie kazda powie ze jestes przystojny i na pewno jeszcze kogos znajdziesz [Obrazek: cool.gif]


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - grego - 10 Maj 2016

to akurat wiem heh


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Sugar - 10 Maj 2016

Księżniczki bo nie chciały wziąć udziału w bzdurnej ankiecie :Stan - Uśmiecha się: No nie poszło po myśli autora, żale będą się ciągnęły jeszcze do przyszłego roku, a urażona duma zostanie do końca życia.


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - grego - 10 Maj 2016

heh, a Ty dalej swoje, co by nie powiedzieć facet spostrzeżenia miał trafne...


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - Mar - 10 Maj 2016

..


Re: Czy byliście (byłyście) w związku? - grego - 10 Maj 2016

Cytat:Daj spokój, zresztą nie musisz być dla mnie miły, zwłaszcza że ja Cię obraziłam bezpośrednio, więc na uprzejmość z pewnością nie zasługuję, choć i tak łatwo nie ustąpię niestety.
To tez za bardzo sobie nie schlebiaj, to była moja dezaprobata na ten co by nie powiedzieć cynizm jaki wyczułem w tej wypowiedzi. Masz mnie za najgorsze zło, jesteś na mnie wściekła, obrażasz mnie i wyjeżdżasz z jakim kochanym, wiesz to miłe, ale w innej atmosferze...:Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Tak jak ja przeginam w jedną stronę tak Ty przeginasz w drugą, świat nie jest tak piękny i kolorowy jak Ty go widzisz, ludzie nie są tak dobrzy i wyrozumiali przynajmniej nie dla WIĘKSZOŚCI fobików (śmiem to zaryzykować bo jednak większość tu wyraża taką opinię, ale oczywiście mnie zjedziesz za to, trudno), ja w ogólnej opinii nie kieruje się wyjątkami, które czasem sie zdarzają tylko większością tego co obserwuję i doświadczam, a że Tobie się to nie podoba to trudno.
Ja to mam jeszcze wrażenie, że ta Twoja wrogość do mojej osoby ma nie tylko podłoże w moich poglądach i wypowiedziach tu, ale dodatkowo z naszej, krótkiej konwersacji na PW, a może przede wszystkim, bo tam poczułaś jakbym mówił bezpośrednio o Tobie. A pamiętasz o co mnie na samym końcu prosiłaś? A mam wrażenie, że sama to robisz.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.