PhobiaSocialis.pl
Praca/Studia - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Osobowość unikająca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-39.html)
+--- Wątek: Praca/Studia (/thread-13350.html)



Praca/Studia - zielonooka - 30 Wrz 2015

Hej. s+:Ikony bluzgi pieprz: po całości. Sprawa wygląda tak... pracowałam przez parę dni na kasie fiskalnej, ale to wszystko mnie przerosło... jedyny odzew od około 30 CV... musiałam się zdecydować, bo musiałam mieć jakieś pieniądze na mieszkanie.... niestety poległam pierwszego dnia, byłam na sporym minusie, i robiłam za darmo przez te wspomniane trzy dni.... Ludzie w pracy widzieli, że byłam zdenerwowana, jedna z kierowniczek, kiedy zapytała się mnie czy będę pracować w październiku (odpowiedziałam, że jeszcze nie wiem)- a ona na to, że czy dam radę psychicznie... szczerze nie zdawałam sobie sprawy, że to aż tak widać.... nagle w jednym momencie cała motywacja poszła się walić i oto jestem... zapisałam się na studia, uznałam, że to lepsze wyjście.... ale tego też sie boje... przepłakałam dwa ostatnie dni... jutro ide sama na rozpoczęcie- nie mam tam nikogo bliskiego- czuję się jak śmieć... wiecie o co mi chodzi... nie rozumiem, a byłam na dobrej drodze na wyzdrowienie, wracam do punktu wyjścia, czuję się jako osoba przegrana... chciałam sobie zrobić rok przerwy przed studiami, ale musiałam na nie pójść żeby mieć jakąś kasę (alimenty)- u mnie też nieciekawa sytuacja materialna w rodzinie.... Boję się jutra, boję się życia, boję się, że znów będę sama (jak zwykle)... Unikam sytuacji, które mnie przerastają w mojej popieprzonej psychice.. miałam relaksujące wakacje, jak zwykle za wiele sobie wyobrażałam, że będę lepszą wersją siebie.. przez to pogorszyły się moje relację z siostrą i jej chłopakiem u których mieszkałam... mogłam szukać innej pracy, ale poprostu sie bałam po tej sytuacji z kasą.... CZY JESTEM POPERDOLONA.. TAK ... mam już :Ikony bluzgi kurka: dość siebie... jutro pewnie nie bede w stanie przełknąć jedzenia, będę szła na to rozpoczęcie ze strachem w oczach i burakiem na twarzy... moja mama mnie wspiera i w sumie popycha do działania... najbardziej zakopałambym sie, albo uciekła gdzieś daleko... Jestem chora..
BYŁABYM WDZIĘCZNA ZA JEDNĄ ODPOWIEDŹ... MOJA MOTYWACJA NA LEPSZĄ MNIE GDZIEŚ ULECIAŁA...
śmieszne 19-latka nie umiejąca poradzić sobie w tym po+:Ikony bluzgi pierd: świecie, czasem sobie myślę, dlaczego nie mogło się urodzić inne dziecko z lepszym charakterem, wyglądem, sposobem myśleniem
POLEGŁAM :Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się: :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
nigdy nie czułam się akceptowana... zawsze gdzieś z boku... przyjaciele na których się zawiodłam nie raz/dwa... znowu będzie to samo... i tak całe życie... nie wiem co mam robić, powiedzcie co mam robić... powinnam się zapisać do specjalisty... może ten ktoś obcy mi pomoże... jak widać nikt z bliskich nie potrafi zrozumieć co mi siedzi w mojej głowie...jest mi naprawdę trudno... nie chce się użalać nad sobą, ale tak jest ... nie umiem inaczej... cicha, małomówna, ja ... witajcie po raz 2.... mam emocjonalny dół, ale tym razem trwa trochę dłużej niż zwykle


Re: Praca/Studia - mokebe - 30 Wrz 2015

masz dopiero 19 lat. nikt ci nie każe pracować na kasie, studia to dobry pomysł. za bardzo się wszystkim przejmujesz, nikt cię nie zje. jak masz problem z pieniędzmi na dalszą edukację to udaj się do opieki społecznej i przestaw swoją sytuację.


Re: Praca/Studia - Gość - 30 Wrz 2015

dlt


Re: Praca/Studia - Melancholik - 30 Wrz 2015

19 latka nie umiejąca sobie poradzić to jeszcze nie jest tak źle. Ja mam 24 lata, zawalone studia i zero doświadczenia w pracy. To dopiero jest nieudolność. Nie załamuj się bo jeszcze nie masz czym. Cierpliwie pracuj nad sobą, najważniejsze, że dostrzegasz swoje problemy i próbujesz coś zmienić. Studiując też możesz szukać jakiejś pracy z elastycznym grafikiem lub na weekendy. Możesz też się dobrze uczyć i starać się o stypendium.


Re: Praca/Studia - karmazynowy książę - 30 Wrz 2015

Z moich "znajomych" na studiach pracuje tylko kilka osób, czyli odsetek może 10%. Dlatego brak pracy w tym wieku nie jest niczym nadzwyczajnym.
Może po rozpoczęciu studiów uda Ci się znaleźć jakąś pracę związaną z kierunkiem studiów, może tylko praktyki, ale zawsze to lepsze niż siedzenie na kasie i ciągły kontakt z ludźmi (trudno mi znaleźć negatywny epitet do słowa "ludzie", bo to słowo samo w sobie jest najgorszym epitetem, wiem to również z doświadczeń związanych z kasą).


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.