PhobiaSocialis.pl
Terapia grupowa, indywidualna. - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Profesjonalna pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-45.html)
+--- Wątek: Terapia grupowa, indywidualna. (/thread-133.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - ostnica - 22 Sty 2011

Skończyłam terapię grupową we wrocławskim Centrum Zdrowia Psychicznego, Oddział Dzienny Leczenia Nerwic, grupa otwarta, terapia prawie 3-miesięczna, dwie sesje dzienne w dni powszednie. Był niezły ludzki misz-masz, drzwi się prawie nie zamykały, przez cały czas miałam stresa. Jednak udało się otworzyć w dużym stopniu (niekiedy jakby za mocno), zbliżyć się bardzo do niektórych osób. W jakiejś części zamknięcie pozostało mi do końca (nie wróciło do poziomu z początku), jakoś przetrwałam całość, co już jest sukcesem. Pomogło mi nastawienie, że cokolwiek się wydarzy, następnego dnia na pewno się pojawię, bo gdzie indziej się wygłupić, jak nie na psychoterapii, nie takich dziwaków tam oglądan:Stan - Uśmiecha się - Anielsko:

Terapeuci są elastyczni, działał też efekt grupy powodujący hamujący lęk. Widząc moją słabość oszczędzano mnie i nie traktowano z taką zaczepnością jak innych uczestników. Praca nastawiona była głównie na rozwiązania, nie na badanie przyczyn (terapia ericksonowska), jednak mi bardziej odpowiadało grzebanie w przeszłości (dzięki czemu sporo dowiedziałam się o sobie oraz unikałam mówienia o bolesnych niepowodzeniach na co dzień:Stan - Uśmiecha się: ) i zostało to uszanowane, robiłam terapię swoim tempem, z przystankami na odpoczynek.

Teraz obserwuję swoje niejednokrotnie inne (lepsze!) niż dotychczas zachowania w "realnym świecie", do którego wracam z bujania w obłokach i typowej ucieczki. Momentami nie mogę wyjść ze zdziwienia, gdy zapominam się zablokować w grupie lub wygaduję się z problemów niedawno poznanej osobie. Czeka mnie jeszcze dużo pracy, nie jest różowo. To dopiero początek leczenia.

Na pewno najlepsze są terapie nastawione na FS ale z braku laku... wydaje mi się, że każda grupowa będzie wskazania.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Sosen - 22 Sty 2011

Dzięki za posta. Powodzenia dalej.

Miałaś jakieś silne przeżycia podczas terapii? Czy raczej chodziło o to, żeby się przełamywać i pracować nad myśleniem? Nie musisz pisać o sobie szczegółowo, chodzi mi ogólnie.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - bedzielepiej - 17 Lut 2011

Mam jedno pytanko.Chciałbym się wybrać do psychologa poza miejscem swojego zamieszkania.Czy taka sytuacja w ogóle jest możliwa jeżeli liczę na bezpłatne wizyty z NFZ?


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Sosen - 18 Lut 2011

Tak. Możesz iść wszędzie. Potrzebujesz tylko skierowania "do psychologa" od kogokolwiek. Inna sprawa to terminy, niektórzy są zawaleni.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Michał - 18 Lut 2011

Do psychologa nie potrzeba skierowania. oO A czy jest rejonizacja nie byłem pewny, na pewno nie jeśli chodzi o leczenie ambulatoryjne.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - ostnica - 18 Lut 2011

Sosen napisał(a):Miałaś jakieś silne przeżycia podczas terapii? Czy raczej chodziło o to, żeby się przełamywać i pracować nad myśleniem? Nie musisz pisać o sobie szczegółowo, chodzi mi ogólnie.
No to szczegółow:Stan - Uśmiecha się - Anielsko:

Forma: codzienne sesje z omawianiem emocji i problemów, czasem na zadany temat, raz w tygodniu psychorysunek/psychodrama, dla chętnym muzykoterapia dwa razy w tygodniu. I drugie śniadanie na koszt NFZ:Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Nie dostaje się informacji wprost, do większości wniosków dochodzi się samemu i uczy od innych osób, terapia pracuje w człowieku jeszcze miesiącami później.

A tak bardziej indywidualnie... przełamywanie i pracowanie nad myśleniem, poznanie siebie i relacji, demaskowanie swoich kreacji, zachodzące samoistnie odblokowanie, zmiany pod wpływem postaw i poglądów innych uczestników, przeniesienia czasem tak intensywne, że niemal odrywałam się od ziemi, bardzo silne związki. Kipiące emocje, konflikty i przymierza, konteksty seksualne, napięcie po bezsenność, nadwrażliwość, lęk i momentami nowe objawy somatyczne, trans, rozluźnienie, skuteczne sugestie i do dziś większa podatność na autosugestie, wielki spokój. Lepsze niż sporty ekstremalne:Stan - Uśmiecha się:

Naprawdę były wszystkie możliwe uczucia i emocje w dużym natężeniu, ale także dni nudne i z wycofaniem, festiwal własnych blokad i ucieczek (którym można się przyjrzeć) na zmianę z zaangażowaniem (przynajmniej się starałam), normalnie jazda była:Stan - Uśmiecha się: W takich warunkach wszystko widać jak na dłoni, zdobyłam dużą wiedzę o sobie. Chyba pod fobią jestem histeryczką:Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Tak to szło u mnie, u innych inaczej... Na pewno miałam szczęście trafić na dobrą grupę i elastycznych terapeutów. Warto.

Niemal podręcznikowo - zachodzi kryzys (czuję, że dotychczasowe sposoby funkcjonowania są do bani) przy czym widzę nowe drogi i opcje działania (pod wpływem innych uczestników) oraz dostrzegam swoją "siłę sprawczą" (terapia to seria eksperymentów oddziaływania na swoje życie i układ towarzyski). Powstaje pęd do zmian i przekonanie, że są one możliwe. Nadzieja:Stan - Uśmiecha się: A że w trakcie terapii otrzymuję wsparcie (miłość), zyskuję większą wiarę w swoją wartość i możliwości.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Embody - 18 Lut 2011

W poniedziałek zaczynam grupową.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Gwynbleidd - 18 Lut 2011

Embody napisał(a):W poniedziałek zaczynam grupową.
Ty tez? Moze idziemy na to samo :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Embody - 18 Lut 2011

No nie mów :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Gdzie będziesz chodził ?


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Gwynbleidd - 18 Lut 2011

Nowy port


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Embody - 19 Lut 2011

Acha, to ja gdzie indziej. Mery chyba coś ostatnio wspominała o tym nowym porcie.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Gwynbleidd - 19 Lut 2011

Juz myslalem ze bedziemy ustalac kto bedzie chodzil w dni parzyste itp.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Embody - 19 Lut 2011

:-D
Ja będę codziennie, grupa popołudniowa.
A jak tam u Ciebie będzie, co 2 dzień ?


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Gwynbleidd - 19 Lut 2011

Codziennie przez 3 miesiace.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Mary Jane - 19 Lut 2011

czyli przyjęli Cię jednak


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Gwynbleidd - 20 Lut 2011

Sam jestem dosyc zdziwony. Widac ta praktykantka za duzo do gadania nie miala bo ostateczna decyzje o przyjeciu podejmowal ktos inny.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - klansman - 27 Lut 2011

Ja grupową zaczynam 9 marca. Psycholog stwierdziła iż mam tak dużą fobię że nie dam sobie rady od razu na oddziale nerwicowym więc zaczynam od oddziału ogólnego.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - slaf - 16 Mar 2011

gdzie można się starać o przyjęcie do grupy terapeutycznej ale tak na zaraz? chodzi mi o to , ze u mnie grupa rusza dopiero we wrześniu...nie podoba mi się wizja czekania tak długo. póki co wróciłem do farmakoterapii, psychoterapia indywidualna już od ponad roku, efekty były widoczne do czasu, gdy zostałem postawiony przed nową sytuacją życiową - wszystko sypnęło się jak domek z kart.

prosze o rady gdzie szukać pomocy, najlepiej na nfz i jak najszybciej


Re: terapia - gp312 - 25 Mar 2011

Mam pytanie: czy ktoś z Was wie cokolwiek na temat terapii grupowej w Centrum Psychoterapeutycznym W-wa ul. Dolna .
Wiem, że na 100% czeka mnie w najlepszej opcji 12 tygodni terapii grupowej , co będzie dalej nie wiem -- bo jestem jeszcze przed wizytą u lekarza (termin mam wyznaczony ) lecz to jeszcze całe 11 dni przede mną. To w sumie był pierwszy mądry krok i najważniejszy w całym moim życiu .
Lecz ta niewiedza co mnie czeka jest okropna ...


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Embody - 25 Mar 2011

5 tygodni grupowej za mną. Jestem zadowolony, cieszę się, że tam trafiłem.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - slaf - 25 Mar 2011

Embody napisał(a):5 tygodni grupowej za mną. Jestem zadowolony, cieszę się, że tam trafiłem.

a gdzie byłeś? możesz napisać jak taka terapia wygląda?


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Embody - 25 Mar 2011

Jeszcze jestem, zostało 7 tygodni. To jest w Gdańsku, oddział dzienny leczenia zaburzeń nerwicowych i depresyjnych(z NFZ).
Wygląda tak, że zajecia są poniedziałek - piątek, ok 4 godziny dziennie. Zajęcia są różne. Jest np arteterapia, na której coś tworzymy, rysujemy, malujemy. Są też zajęcia ruchowe, gimnastyka codziennie na początku. Relaksacja. Psychoterapia grupowa. Dużo jest zajęć w grupach, robimy dramy, scenki. Są też takie jakby warsztaty, np na temat komunikacji ostatnio. Ogólnie cały czas się coś robi, dużo rozmów, interakcji, tworzenia, myślenia.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - gp312 - 25 Mar 2011

dziękuję za odp. - pierwsze skojarzenie miałam całkiem inne...
u mnie ta terapia : 9-14 od poniedziałku do piątku ... i aż gęsiej skórki dostałam na samą myśl ... wałkowanie tematu - nawet dla mnie to za dużo
Ale fajnie wiedzieć czego mogę spodziewać się ..


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - Mary Jane - 26 Mar 2011

gp312, terapia na Dolnej jest bardzo dobra, chociaż będzie się różnić w pewnym stopniu od tej, co opisuje Embody, bo tam gdzie idziesz, jest terapia stricte na fobię społeczną. Na pewno będziecie mieli jakieś zadania do wykonania na mieście, bo to w końcu poznawczo-behawioralna (ja tam tak miałam ale byłam na indywidualnej, bo się nie kwalifikuję na grupową:Stan - Niezadowolony - Smuci się:), zazdroszczę grupowej, na pewno poznasz ciekawych ludzi. A tak poza tym to oni tam są fanami mindfulness.


Re: Terapia grupowa, indywidualna. - anikk - 26 Mar 2011

Na Dolnej jest też indywidualna?
Co w ogóle, jeśli taką terapię się przerwie? Bo ponoć tam jest jakaś lista obecności, związana z ZUS czy coś, nie bardzo zrozumiałam :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.