PhobiaSocialis.pl
Fobik w korpo - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Osobowość unikająca (https://www.phobiasocialis.pl/forum-39.html)
+--- Wątek: Fobik w korpo (/thread-13216.html)



Fobik w korpo - Babetka - 13 Wrz 2015

A w korpo, wiadomo, sami mlodzi ludzie, zadowoleni, pewni siebie, WYGADANI, na luzie, otwarci, co to nie oni...

czy ktoś z Was pracuje może w takim środowisku? Jak sobie radzi?

Bo ja się właśnie do takiego miejsca dostałam. Oczywiście tłumaczę sobie, że to, że nikt ze mną nie gada, że jestem oczywiście z boku, poza grupą itd. to po prostu część mojej choroby, a nie fakt, że jestem gorsza, ale i tak mi smutno ... :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Fobik w korpo - nielubiana - 17 Wrz 2015

Nie zamartwiaj się! Nie jesteś gorsza tylko oni to tępaki. Bo nigdy nie rozumieją że ktoś jest inny. Co prawda nigdy nie pracowałam w korpo ale myślę że sytuacja jest podobna do tej w szkole. Nigdy nawet nie aplikowałam do korporacji. Może rozejrzyj się czy nie ma tam osoby podobnej do Ciebie i zaprzyjaźnij.


Re: Fobik w korpo - marek84test - 23 Wrz 2015

Witaj;
Ja też pracuje w korpo i jest mi bardzo ciężko, codziennie myślę aby gdzieś uciec, zmienić pracę... jest to strasznie męczące.
Niestety nie radzę sobie z problemem, nie chodzę wspólnie na stołówkę, omijam imprezy firmowe, kontakt z innymi ograniczam jedynie do obowiązków służbowych. Będę obserwował ten temat może znajdzie się ktoś kto i mi pomoże.

Trzymaj się Babetka.


Re: Fobik w korpo - karmazynowy książę - 23 Wrz 2015

Z mojej obserwacji z pracy wynika, że ludzie nie do końca taką fobię zauważają, a jeśli zauważają- to nie jest dla nich ważna tak bardzo jak chęci kontaktu mimo fobii.
Teraz do mnie do pracy przeniosła się nowa dziewczyna i jak byliśmy na wspólnym piwie- ona nie poszła, to wszyscy poruszali jej temat i wychwyciłem kilka opinii:
"jak przyszła na zebranie, to nawet z nikim nie chciała pogadać"
"prawie się nie odzywała"
"nawet się nie przywitała"
"jest jakaś dziwna"
"na piwo tez nie poszła"
Wcześniej również słyszałem podobne opinie o innych pracownikach, dlatego sam staram się (mimo leku) uczestniczyć w jakichś wydarzeniach jak wspólne piwo, próbować porozmawiać nawet o niczym (chociaż wiadomo, że dla osób bez zdolności do takich błahych rozmów jest to katorga) i odzywać się czasem w większej grupie. Nie trzeba być od razu mega towarzyskim, ale myślę, że pokazanie, ze na tym kontakcie nawet trochę Wam zależy od razu zmieni nastawienie innych do Was. Ludzie nie dostrzegają, że alienujemy się z powodu lęku, fobii społecznej- po prostu odbierają nas najczęściej jako nieprzyjaznych.


Re: Fobik w korpo - Sunniva - 10 Paź 2015

Już sam fakt że dostałaś się do korpo świadczy o tym że nie jest tak źle bo do korpo nie trawiają ludzie z przypadku, także głowa do góry :Stan - Uśmiecha się:


Re: Fobik w korpo - OtoJa - 10 Paź 2015

Sunniva napisał(a):Już sam fakt że dostałaś się do korpo...
No właśnie, już sam fakt kontaktu przy rekrutacji z paniami z działu HR może przysporzyć niezłych emocji, więc chyba nie jest z Tobą źle :Stan - Uśmiecha się:


Re: Fobik w korpo - Sunniva - 10 Paź 2015

OtoJa napisał(a):No właśnie, już sam fakt kontaktu przy rekrutacji z paniami z działu HR może przysporzyć niezłych emocji, więc chyba nie jest z Tobą źle :Stan - Uśmiecha się:

Dokładnie tak. Panie z HR są nie w ciemię bite. Miałam z nimi do czynienia ale tylko tak próbnie :Stan - Uśmiecha się:

Autorko daj ,znać jak sobie radzisz w korpo.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.