PhobiaSocialis.pl
dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... (/thread-12582.html)

Strony: 1 2 3 4


Re: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Patrycjusz - 03 Mar 2017

To zależy, jakie są te zaburzenia psychiczne i sytuacja życiowa. Dowód anegdotyczny alert. Z dziewczyną o zachowania borderline'owych, ale rozpieszczoną nie wychodziło, za to z dziewczyną, która pochodzi z alkoholowo-przemocowej patologii i jeszcze zahaczyła o psychiatryk (spektrum depresyjne, próba samobójcza) jest do rany przyłóż. Mam wrażenie, że wszystko oprócz zaburzeń osobowości typu B przejdzie.


Re: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - wax and wire - 03 Mar 2017

Patrycjusz to po co Ty wchodzisz w takie związki? pokazuje to, że to z tobą jest coś nie tak, samemu wchodzić w toksyne trzeba być niezłym masochistą, nie zazdroszczę, tego kwiatu jest pół światu ; p


Re: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Patrycjusz - 03 Mar 2017

A to myślisz, że to jest moje kryterium? Zawsze na początku jest przyciąganie ze względu na podobne poglądy, zainteresowania, gusta. Introwertyzm też robi swoje. Potem jednak, w praniu, okazuje się, że coś jest nie tak.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Boomshaka - 17 Lut 2018

Zacząłem kręcić z fobiczką :Stan - Uśmiecha się: To potwierdzone, sama mi się przyznała, bierze hydroksyzynę. Jest w naszej paczce już dość długo, ale nigdy nie zwracałem na nią uwagę, dopiero od tego lata wystrzeliła tak z urodą, że aktualnie wygląda pięknie. Oczywiście są też problemy ma pociąg do alkoholu, często się upija, czego w niej bardzo nie lubię, pewnie ma to związek z fobią, ma zaniżoną samoocenę, strasznie się wzrusza i bardzo często płacze. Ja już wyłożyłem karty, czuję że to wartościowa osoba, jednak nie wiem kompletnie na czym stoję. Niby na imprezach potrafimy trzymać się za rękę ( tak po kryjomu żeby reszta nie widziała) jest jakiś kontakt fizyczny, zawsze koło siebie siedzimy, widać że coś jest na rzeczy, jednak bardzo często te imprezy kończą się tym, że się upija za mocno i odpuszcza. Dziwi mnie to, wszystkie dziewczyny mają na odwrót, jak się trochę upiją to raczej bierze je na romanse, a ona jakoś dziwnie zamyka się w sobie, odpuszcza kręcenie ze mną, kompletnie nie trzyma kontaktu wzrokowego z nikim, siedzi cały czas na komórce i sobie gra :Stan - Uśmiecha się: Zadziwia mnie to, jak jest lekko podpita to jest spoko między nami, jak już bardziej wypije to wiecznie coś nie tak, zamyka się w sobie, cały świat ją wkurza. Wczoraj na przykład wyszła zdenerwowana, ja się zapytałem czy coś ją wkurzyło, a ona mi odpowiedziała "życie mnie wkurza" z takim zdenerwowaniem. O co tu chodzi ? Nie potrafię ją rozgryźć


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Chris_1977 - 17 Lut 2018

@Boomshaka
Czytając powyższy opis sytuacji wygląda na to, że spotykacie się w paczce znajomych na imprezach i cały czas gdzieś w tle pojawia się alkohol, który wpływa na jej stosunek do Ciebie. Próba budowania związku na takich „fundamentach” niestety nie wróży dobrze na przyszłość (a wiem co piszę). Spróbuj ją delikatnie (tak, żeby nie czuła zbyt dużej presji i żeby się nie spłoszyła) wyizolować z tego schematu i po prostu zaproś ją w dzień np. na spacer albo gdzieś, gdzie będzie się czuła komfortowo bez alkoholu. Będziesz miał wtedy szansę, żeby porozmawiać z nią sam na sam, przedstawić swoje intencje i wysondować co jej w głowie siedzi. Na trzeźwo i tylko we dwoje, a wtedy rozmawia się zupełnie inaczej… Powodzenia.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - saratsi - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 11:10)Boomshaka napisał(a): Nie potrafię ją rozgryźć
A Ty spadłeś kiedyś z taboretu na głowę, że próbujesz teraz rozgryźć płeć piękną? A tak na poważnie to absolutną bzdurą jest stwierdzenie, że każda dziewczyna po spożyciu alkoholu zaczyna kleić się do samców, prawda jest taka, że po wypiciu kleją się te same dziewczyny, które lubią to robić też i na trzeźwo, a jak wiadomo prościej jednak wszystko zwalić po fakcie na alkohol. Ludzie reagują różnie, znam szereg schematów zachowań po spożyciu i dotyczą one każdej płci, nie ma jakiegoś schematu unikalnego dla którejś. Moim zdaniem, jeśli oboje chcecie rozbudować waszą relacje to powinniście korzystać z czasu wolnego wspólnie, we dwoje, a nie na jakiś zakrapianych imprezach. A jak już koniecznie ten alkohol musi się pojawić to napijcie się razem wina, z kulturą i wyważony sposób, tak aby pomogło pogłębianiu waszej relacji, a nie szkodziło.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - qaz21122 - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 11:10)Boomshaka napisał(a): Zacząłem kręcić z fobiczką :Stan - Uśmiecha się: To potwierdzone, sama mi się przyznała, bierze hydroksyzynę. Jest w naszej paczce już dość długo, ale nigdy nie zwracałem na nią uwagę, dopiero od tego lata wystrzeliła tak z urodą,  że aktualnie wygląda pięknie. Oczywiście są też problemy ma pociąg do alkoholu, często się upija, czego w niej bardzo nie lubię, pewnie ma to związek z fobią, ma zaniżoną samoocenę, strasznie się wzrusza i bardzo często płacze. Ja już wyłożyłem karty, czuję że to wartościowa osoba, jednak nie wiem kompletnie na czym stoję. Niby na imprezach potrafimy trzymać się za rękę ( tak po kryjomu żeby reszta nie widziała) jest jakiś kontakt fizyczny, zawsze koło siebie siedzimy, widać że coś jest na rzeczy, jednak bardzo często te imprezy kończą się tym, że się upija za mocno i odpuszcza. Dziwi mnie to, wszystkie dziewczyny mają na odwrót, jak się trochę upiją to raczej bierze je na romanse, a ona jakoś dziwnie zamyka się w sobie, odpuszcza kręcenie ze mną, kompletnie nie trzyma kontaktu wzrokowego z nikim, siedzi cały czas na komórce i sobie gra :Stan - Uśmiecha się: Zadziwia mnie to, jak jest lekko podpita to jest spoko między nami, jak już bardziej wypije to wiecznie coś nie tak, zamyka się w sobie, cały świat ją wkurza. Wczoraj na przykład wyszła zdenerwowana, ja się zapytałem czy coś ją wkurzyło, a ona mi odpowiedziała "życie mnie wkurza" z takim zdenerwowaniem. O co tu chodzi ? Nie potrafię ją rozgryźć

W sumie mam czesto podobnie. Jestem gdzies na imprezie jest fajnie wiele mozliwosci jednak wlasne z+:Ikony bluzgi kochać 2: umyslowe nakladaja ograniczenia. Pije alko i dochodze do momentu ze wiem ze nie wazne ile jeszcze wypije to i tak nic nie zmieni wiec pojawia sie w+:Ikony bluzgi kurka: glownie na siebie. Z zalozenia alkochol ma rozluzniac oslabiac jakies wewnetrzne hamulce, a ty pijesz i widzisz ze to ci nic nie daje, czasem na chwile jak jest sprzyjajacy klimat to alko pomaga ale zaraz znowu wracasz w schematy wlasnych z+:Ikony bluzgi kochać 2: zachowan i przyzwyczajen. Bo nie da sie wylaczyc tego bezuzytecznego gowna zwanego mozgiem:Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Użytkownik 22397 - 17 Lut 2018

Dwie osoby zdrowe, jedna zdrowa, jedna zaburzona, dwie zaburzone, trzy zdrowe lub zaburzone i inne dowolne kombinacje, jeżeli tylko jest miłość, to jest tak jak należy. Trudności są zawsze. .


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - saratsi - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 13:17)qaz21122 napisał(a): Pije alko i dochodze do momentu ze wiem ze nie wazne ile jeszcze wypije to i tak nic nie zmieni wiec pojawia sie w+:Ikony bluzgi kurka: glownie na siebie.
A czego Ty oczekujesz, że alkohol nagle zmieni Cie w kompletnie innego człowieka? A nawet jeśli byłoby to możliwe, to co dalej, masz zamiar ciągle być pijanym tylko dlatego żeby utrzymywać tą iluzję bycia zdrowym człowiekiem? Nad tymi utartymi, fobicznymi schematami trzeba popracować, czasami ta praca trwa wiele miesięcy, ale może okazać się jedynie skuteczna jeśli utrzymuje się abstynencje, albo spożywa alkohol w takim stopniu, aby było to bezpieczne dla normalnego funkcjonowania. Każdy psycholog, który dowie się, że z problemów postanowiłeś leczyć się alkoholem odeślę Cie z gabinetu prosto do poradni leczenia uzależnień, bo taka terapia nie będzie miała jakiegokolwiek sensu.
(17 Lut 2018, Sob 13:27)kanli napisał(a): jeżeli tylko jest miłość, to jest tak jak należy
Polemizowałbym. Jeżeli oboje partnerów znajduje się w tak tragicznym stanie psychicznym, że kompletnie nie daje sobie ze sobą rady to miłość takiego związku nie uzdrowi. Ktoś zawsze w tej układance musi być tym oparciem, a jeśli nie jest to osoba zdrowa, taka która radzi sobie ze swoimi problemami to na długo takim filarem podtrzymującym tą relacje nie będzie, bo po prostu ją to wykończy.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Użytkownik 22397 - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 13:41)saratsi napisał(a): Polemizowałbym. Jeżeli oboje partnerów znajduje się w tak tragicznym stanie psychicznym, że kompletnie nie daje sobie ze sobą rady to miłość takiego związku nie uzdrowi. Ktoś zawsze w tej układance musi być tym oparciem, a jeśli nie jest to osoba zdrowa, taka która radzi sobie ze swoimi problemami to na długo takim filarem podtrzymującym tą relacje nie będzie, bo po prostu ją to wykończy.

A jeżeli dwie zdrowe osoby się zejdą i jedna zachoruje na raka? Co wtedy?


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - qaz21122 - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 13:41)saratsi napisał(a):
(17 Lut 2018, Sob 13:17)qaz21122 napisał(a): Pije alko i dochodze do momentu ze wiem ze nie wazne ile jeszcze wypije to i tak nic nie zmieni wiec pojawia sie w+:Ikony bluzgi kurka: glownie na siebie.
A czego Ty oczekujesz, że alkohol nagle zmieni Cie w kompletnie innego człowieka? A nawet jeśli byłoby to możliwe, to co dalej, masz zamiar ciągle być pijanym tylko dlatego żeby utrzymywać tą iluzję bycia zdrowym człowiekiem? Nad tymi utartymi, fobicznymi schematami trzeba popracować, czasami ta praca trwa wiele miesięcy, ale może okazać się jedynie skuteczna jeśli utrzymuje się abstynencje, albo spożywa alkohol w takim stopniu, aby było to bezpieczne dla normalnego funkcjonowania. Każdy psycholog, który dowie się, że z problemów postanowiłeś leczyć się alkoholem odeślę Cie z gabinetu prosto do poradni leczenia uzależnień, bo taka terapia nie będzie miała jakiegokolwiek sensu.
(17 Lut 2018, Sob 13:27)kanli napisał(a): jeżeli tylko jest miłość, to jest tak jak należy
Polemizowałbym. Jeżeli oboje partnerów znajduje się w tak tragicznym stanie psychicznym, że kompletnie nie daje sobie ze sobą rady to miłość takiego związku nie uzdrowi. Ktoś zawsze w tej układance musi być tym oparciem, a jeśli nie jest to osoba zdrowa, taka która radzi sobie ze swoimi problemami to na długo takim filarem podtrzymującym tą relacje nie będzie, bo po prostu ją to wykończy.
A czy ja pisze ze lecze swoje s+:Ikony bluzgi pierd: alkoholem? Poprostu zdaza mi sie czasem gdzies wyjsc na imprezę i wtedy zdaza mi sie pic. Nie oczekuje od alkocholu niczego, poprostu odpowiedzialem na temat "dlaczego jak ona pije to zdaza jej sie zamykac w sobie i s+:Ikony bluzgi pierd: z rozdraznieniem" bo tez mi sie czasem to zdaza. Nie oznacza to ze chodze codziennie na+:Ikony bluzgi pierd: jak siedze sam w domu i nawet mnie zlapie ochota na piwo zo żałuję ze nikt nie wpadl na pomysl piw 200ml bo zawsze prawie polowe nastepnego dnia musze wylac.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - smutna00 - 17 Lut 2018

"Polemizowałbym. Jeżeli oboje partnerów znajduje się w tak tragicznym stanie psychicznym, że kompletnie nie daje sobie ze sobą rady to miłość takiego związku nie uzdrowi. Ktoś zawsze w tej układance musi być tym oparciem, a jeśli nie jest to osoba zdrowa, taka która radzi sobie ze swoimi problemami to na długo takim filarem podtrzymującym tą relacje nie będzie, bo po prostu ją to wykończy." dokładnie...


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Użytkownik 22397 - 17 Lut 2018

A macie jakies doświadczenie w tym temacie, czy tak z sufitu?

Bo ja znam kilka par ChADowych, borderowych, ChADowo-borderowych, po wielu hospitalizacjach i ciągną mężnie ten wózek. Jest też inny aspekt związku dwojga zaburzonych i takie powiedzenie bardzo prawdziwe, że chory zdrowego nie zrozumie. Próbowaliście kiedyś komuś, kto nigdy tego nie doświadczył, wytłumaczyć co czuje człowiek, który odczuwa lęk tak silny, że chce się zabić, byle tego nie czuć?


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - smutna00 - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 14:38)kanli napisał(a): A macie jakies doświadczenie w tym temacie, czy tak z sufitu?

Bo ja znam kilka par ChADowych, borderowych, ChADowo-borderowych, po wielu hospitalizacjach i ciągną mężnie ten wózek. Jest też inny aspekt związku dwojga zaburzonych i takie powiedzenie bardzo prawdziwe, że chory zdrowego nie zrozumie. Próbowaliście kiedyś komuś, kto nigdy tego nie doświadczył, wytłumaczyć co czuje człowiek, który odczuwa lęk tak silny, że chce się zabić, byle tego nie czuć?

Również masz rację. 

Może to głupie co napiszę ale wg mnie gdy zarówno kobieta jak i mężczyzna cierpią np na fobie społeczną jest wowczas prawie pewne że ich dziecko rowniez będzie na to chorować. Absolutnie przeraża mnie ta wizja. Serio.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Użytkownik 22397 - 17 Lut 2018

Wiesz, można zawsze rozważyć adopcję. Dlaczego rezygnować z miłości po to, żeby urodzić? Czy dziecko z adopcji jest gorsze? Mniej kochane? Fakt, że trzeba pewnie trochę zataić swoje dolegliwości, żeby wywiad środowiskowy zbyt dużo nie wiedział, bo skopane są te procedury adopcyjne...


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Użytkownik 100618 - 17 Lut 2018

Ale kwestie wychowania też mają olbrzymi wpływ. Nie chodzi o to, by zataić fobię przed adopcją, a potem stoimy w miejscu, dziecko te wszystkie zachowania widzi i nawet nieświadomie powiela. Choć wydaje mi się, że dziecko również może być "motorkiem" do walki z fobią. Ale mnie się również wydawało, że tak jest i w związku. Jeśli ktoś nie chce zmieniać swojego stanu, to się go do tego nie zmusi. A na pewno odbije się on na bliskim otoczeniu.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - smutna00 - 17 Lut 2018

Macie rację :Stan - Uśmiecha się:
Można adoptować no jasne. Czemu o tym nie pomyślałam?
To prawda dziecko obserwuje, uczy się zachowań itd. Z drugiej strony jestem przekonana że mając pod opieką małego człowieka stajemy się silniejsi i pokonujemy niektore opory np ja chodzę do lekarza czy psychiatry z mamą poniewaz sama owszem poszlabym ale coz to bylby za stres, natomiast gdy bylabym mamą musialabym się "wypychac" ze strefy komfortu.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - saratsi - 17 Lut 2018

Troszkę was nie rozumiem, przecież fobia społeczna nie jest chorobą dziedziczną, więc dziecko nie urodzi się obdarzone takimi, a nie innymi zaburzeniami. Nie widzę też jakiś negatywnych skutków dla dziecka wychowanego przez dwójkę foibków społecznych. Po pierwsze socjalizacja pierwotna odbywa się w domu i jestem święcie przekonany, że każdy człowiek, posiadający własny rozum jest w stanie przekazać dziecku właściwe, podstawowe wzorce zachowań. A po drugie kolejny etap socjalizacji każde dziecko przechodzi same, to ono musi nauczyć się jak ma odpowiednio funkcjonować wśród ludzi, innych rówieśników. Rodzic ma być tylko takim drogowskazem, który powie co jest dobre, a co złe, a żeby to przekazać dziecku nie musi być przecież jakimś społecznym maczo.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - nico - 17 Lut 2018

Zawsze można adoptować dziecko silnie antyspołeczne, fobii nie dostanie. Najwyżej będzie się nad wami znęcać  :Stan - Zadowolony - Zakochany:

Wydaje mi się że w takim związku nie będzie odpowiedniego wychowania, wzorców. Geny niczego nie przesadzają.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - saratsi - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 15:33)nico napisał(a): Wydaje mi się że w takim związku nie będzie odpowiedniego wychowania, wzorców.
Jako fobik, nie jesteś wstanie stwierdzić co jest dobre, co złe, co właściwe, a co nie?


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - nico - 17 Lut 2018

Nie będziesz bo takie zachowania sprzyjające fobii mamy już zakodowane w osobowości, cały czas nie będziesz się pilnować i grać kogoś innego.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Użytkownik 100618 - 17 Lut 2018

Ale gdy dziecko widzi, że rodzic nie ma życia towarzyskiego, uważa to za normalne. Wydaje mi się, że gdybym widziała, jak moi rodzice spotykają się ze znajomymi, wychodzą na jakieś imprezy, zapraszają ludzi do domu, to chyba byłabym trochę inna. Ale to mogę sobie gdybać, pedagogiki nie skończyłam (choć bym chciała xD), na wychowywaniu dzieci się nie znam, tak że mogę się wypowiedzieć tylko na podstawie mojego "wydaje mi się", własnego doświadczenia i z opowiadań znajomych.
To wszystko też zależy od stopnia nasilenia fobii. Jeśli nasz fobiś-rodzic boi się np. pójść do sklepu czy innych codziennych czynności, to dziecko może ten lęk przejąć. Chyba że będzie wysyłać to dziecko do sklepu... nie, nie mam pojęcia. Ale typ osobowości też się dziedziczy częściowo? Nie pamiętam gdzie, ale czytałam jak to kobieta pisała, że już po swoim 4-letnim dziecku widzi, że ono również ma neurotyczny typ osobowości.

Hmm, a może jest na forum jakiś fobiś-rodzic i mógłby się wypowiedzieć z doświadczenia?

Plus wydaje mi się, że nasza dyskusja bardziej pasuje do tematu "czy chcecie mieć dzieci", bo tam już był to poruszane.


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - qaz21122 - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 15:35)saratsi napisał(a):
(17 Lut 2018, Sob 15:33)nico napisał(a): Wydaje mi się że w takim związku nie będzie odpowiedniego wychowania, wzorców.
Jako fobik, nie jesteś wstanie stwierdzić co jest dobre, co złe, co właściwe, a co nie?

A co to ma do rzeczy?


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - trash - 17 Lut 2018

Jezuuu ... jak mnie już słabi to teoretyzowanie na pół etatu  :Stan - Niezadowolony - Brak słów:


RE: dwie osoby z zaburzeniami psychicznymi tworzą związek... - Użytkownik 100618 - 17 Lut 2018

(17 Lut 2018, Sob 15:44)trash napisał(a): Jezuuu ... jak mnie już słabi to teoretyzowanie na pół etatu  :Stan - Niezadowolony - Brak słów:

W sumie... fakt, to nie ma sensu, bo w każdym przypadku jest inaczej. Ktoś chce mieć dziecko, to będzie je miał, ktoś nie chce, to nie, a dyskusja na forum niewiele tu zmieni.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.