PhobiaSocialis.pl
Białe związki ;-) - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Białe związki ;-) (/thread-12558.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


Re: Białe związki ;-) - WesołyHipokryta - 07 Wrz 2015

Pożądanie odczuwane w kierunku siostry lub brata.. no tego jeszcze tu nie grali.


Re: Białe związki ;-) - AzazelPazuzu - 07 Wrz 2015

USiebie napisał(a):Tak samo realne jak szczęśliwe bycie w biały związku nie będąc aseksualnym. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
To jest raczej niemożliwe. Związek ma to do siebie, że prędzej czy później trzeba ze sobą zamieszkać. Obecność kobiety roznosi się po całym mieszkaniu, przecież człowiek z normalną seksualnością nie jest w stanie się oprzeć, żeby chociaz czegoś nie spróbować.
Jak jest ze spaniem ? Osoby aseksualne śpią ze sobą, czy osobno ?
Jakoś średnio sobie wyobrażam, żeby leżeć z kobietą w łóżku i nic :Stan - Różne - Zaskoczony: ? Panowie uwiżcie mi na słowo, nieważne jak jesteście nieśmiali, ale gdy wejdziecie do łóżka z kobietą, to nie ma możliwości, żeby chociaż "przez przypadek" wasza ręka nie zbłądziła, w te tajemnicze rejony kobiecego ciała :Stan - Różne - Zaskoczony:


Re: Białe związki ;-) - USiebie - 07 Wrz 2015

Przeczytaj moje wcześniejsze posty i te kolegi z którym dyskutowałem, a zobaczysz że chodziło mi o dokładnie to samo co ty teraz tłumaczysz. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Białe związki ;-) - AzazelPazuzu - 07 Wrz 2015

Faktycznie.:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Białe związki ;-) - memengwa - 07 Wrz 2015

Placebo napisał(a):Przyjazn a nawet milosc do brata czy siostry nie musi wykluczac pozadania. Ono czesto sie pojawia tylko wtedy sie go tak nie okazuje bo nie mozna, nie wypada, bo sie wstydza, boja, zeby nie zniszczyc relacji itd.

Placebo, masz brata? Tylko szczerze :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


Re: Białe związki ;-) - USiebie - 07 Wrz 2015

Ma i to nie jednego. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:


Re: Białe związki ;-) - Zasió - 07 Wrz 2015

ja to słyszałem, że nawet osoby de facto nie spokrewnione, ale wychowywane razem od dziecka nie czują popędu, a co dopiero prawdziwe rodzeństwo.
to raczej anomalia, a nie norma.

a tobie placebo podoba się brat? chciałbyś z nim cos ten tego?...


Re: Białe związki ;-) - karmazynowy książę - 07 Wrz 2015

Myślę, że Woody Allen miał by na ten temat inne zdanie (w końcu małżeństwo z przybraną córką zawsze spoko), ale i według mnie pożądanie członka rodziny/kogoś, z kim się wychowywało jest anomalią.
Poza tym trzeba odróżnić miłość od pożądania, czasem jest i to i to (dla większości osób), czasem tylko to pierwsze (prawdopodobnie ciekawe uczucie i chciałbym kiedyś przeżyć, ale chyba występuje tylko u osób aseksualnych) i to trzecie, niestety bardzo przyziemne.


Re: Białe związki ;-) - _marcin - 08 Wrz 2015

http://www.holytrainer.com/


Re: Białe związki ;-) - karmazynowy książę - 08 Wrz 2015

_marcin napisał(a):http://www.holytrainer.com/
Jak ktoś przetestuje, to dajcie znać czy warto kupić.

//żartuje, przecież to jest już chore.. Ja nie wiem czy ta strona to na serio, czy to prowokacja?


Re: Białe związki ;-) - _marcin - 08 Wrz 2015

niepotrzebny napisał(a):
_marcin napisał(a):http://www.holytrainer.com/
Jak ktoś przetestuje, to dajcie znać czy warto kupić.

//żartuje, przecież to jest już chore.. Ja nie wiem czy ta strona to na serio, czy to prowokacja?
Absolutnie na serio. Takich "urządzeń" jest cała masa. Chociaż głównie funkcjonuje to w sferze fantazji erotycznych.


Re: Białe związki ;-) - Placebo - 08 Wrz 2015

Ludzie, ja nie piszę tego z własnego doświadczenia, ale czytałam coś kiedyś na ten temat, w Charakterach bodajże. Wg Freuda większość ludzi ma ukryte skłonności kazirodcze tylko że społeczne tabu nie pozwala im się zwykle ujawnić. Jest coś takiego w genach, co przyciąga ludzi ze sobą blisko spokrewnionych i były takie przypadki, że np. Kobieta, która była adoptowana postanawia odnaleźć swojego biologicznego ojca ale już od początku nie dostrzega w nim ojca - czuje do niego pociąg i nie wyobraża go sobie jako własnego ojca ale partnera. Poczytajcie sobie np. O Barbarze Gonjo. Zdarzają się też przypadki, że 2 osoby spotykają się, zakochują i tworzą związek nie wiedząc o tym, że są ze sobą blisko spokrewnione.

Relacje w rodzinie to bliskie relacje i czasem można kogoś kochać za bardzo. Są takie przypadki i każdy słyszał o czymś takim. Zdarza się, że ojciec cze brat się gapi nie tam gdzie trzeba, że klepnie w tyłek albo dotknie. Zdarza się, że dochodzi do stosunków albo nawet do gwałtów. Na internecie jest mnóstwo filmów typu MILF, ojciec z córką albo brat z siostrą... niby to tylko fantazje ale one skądś się biorą.


Re: Białe związki ;-) - karmazynowy książę - 08 Wrz 2015

Placebo napisał(a):Na internecie jest mnóstwo filmów typu MILF, ojciec z córką albo brat z siostrą... niby to tylko fantazje ale one skądś się biorą.
MILF to chyba chodzi o dojrzałą kobietę, która jest ciągle pociągająca fizycznie. niektórzy wolą starsze ale to nie znaczy, że pociąga ich własna matka.
Jest też masa filmów o zoofilii, pedofilii, nekrofilii i pewnie dendrofilii, albo o masie innych zboczeń i też powiesz, że to normalne? To są takie same zaburzenia jak pociąg do członków własnej rodziny. Przecież ludzie są w teorii stworzeni do przekazywania dalej swoich genów, czyli mężczyźni do zapładniania kobiet, a kobiety do płodzenia dzieci. I mężczyźni i kobiety podświadomie wybierają takich partnerów, z którymi chcieliby mieć dziecko, czyli wybierają najlepszy materiał genetyczny w postaci partnera. A przecież dziecko dwóch zbyt spokrewnionych osób ma znacznie większe prawdopodobieństwo na bycie zaburzonym. Dlatego ta teoria jest według mnie nietrafiona, bo natura stworzyła nas jednak racjonalnymi. żaden normalny człowiek nie będzie pragnął mieć dziecka z wadami genetycznymi.


Re: Białe związki ;-) - Placebo - 08 Wrz 2015

Milf - Mother I'd Like to Fuck
Ale mówimy o popędach tak? Ty zeszłeś na temat moralności a ja nie mówię przecież, że to jest dobre albo normalne - wiadomo, nie jest. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że takie przypadki są, a skoro są to ten pociąg seksualny wśród osób blisko spokrewnionych jest pewnie jeszcze częstszy tylko to się ukrywa na ogół. W końcu jest to uważane za nienormalne. Popędy są i trzeba je kontrolować, ale są.


Re: Białe związki ;-) - karmazynowy książę - 08 Wrz 2015

Placebo napisał(a):Milf - Mother I'd Like to Fuck
Ale mówimy o popędach tak? Ty zeszłeś na temat moralności a ja nie mówię przecież, że to jest dobre albo normalne - wiadomo, nie jest. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że takie przypadki są, a skoro są to ten pociąg seksualny wśród osób blisko spokrewnionych jest pewnie jeszcze częstszy tylko to się ukrywa na ogół. W końcu jest to uważane za nienormalne. Popędy są i trzeba je kontrolować, ale są.
Mother I'd like to fuck, ale nie własna matka, tylko mother=matka=czyjaś matka=dojrzała kobieta

Nie zszedłem na temat moralności, tylko na temat czystej biologii, która wyklucza w normalnym społeczeństwie kazirodztwo, dopuszcza je tylko u jednostek zaburzonych/


Re: Białe związki ;-) - _marcin - 08 Wrz 2015

Placebo, potrzebujesz tu porno pod tagiem incest(kazirodztwo), nie milf. Jest tego cała masa. Generalnie Placebo ma rację.
~pije, ~przełyka, ~odchrząkuje


Re: Białe związki ;-) - Placebo - 08 Wrz 2015

Gdyby chodziło o obcą kobietę to raczej nie byłoby tam słowa "mother", ale tłumasz sobie to jak chcesz...
Jeszcze co do Freuda. - wg niego rodzic jest pierwszym obiektem pożądania seksualneg w życiu człowieka.
"Dopuszcza kazirodztwo u osobników zaburzonych"? coś chyba ci się pomiło. I nie, biologia nic nie wyklucza a tamta stara teoria o niby pogarszaniu się przez to genów wciąż jest nieuzasadniona. Dawniej, w starożytności kazirodztwo było społecznie akceptowane i częste a nawet dążono do utrzymania czystości krwi i jakoś nie mieli z tym problemów.

Chcę jeszcze podkreślić, że zwykły pociąg seksualny nie musi tutaj oznaczać czegoś złego. Każdy chyba zdrowy człowiek, widząc atrakcyjną osobę płci przeciwnej, która jej się podoba, odczówa ten pociąg, mniej czy bardziej. I to nie znaczy, że już chce się z nią przespać, że musi dojść do seksu, bo obie osoby mogą być w stałych związkach a jednak ich ciało reaguje. I podobnie w rodzinie. Ktoś może być moim bratem i fizycznie mi się podobać, mogę nawet o nim fantazjować i czy robię coś złego? Skoro nie dojdzie do stosunku (bo to kazirodztwo przecież).

Dzięki marcin, nie znałam tego pojęcia. :Stan - Uśmiecha się:


Re: Białe związki ;-) - bajka - 08 Wrz 2015

frojd to stary zbok był, pożywka dla kultury masowej


Re: Białe związki ;-) - Placebo - 08 Wrz 2015

Gdyby nie "frojd" to pewnie dziś wogóle nie byłoby psychologii

A, i jeszcze co do tego "frojda"... to wymyślił coś takiego jak kompleks Edypa i Elektry. Ciekawe skąd mu się to wzięło. Na głowę musiał upaść, zboczeniec!


Re: Białe związki ;-) - WesołyHipokryta - 08 Wrz 2015

MILF to nie własna matka; to praktycznie nie oznacza matki a dojrzałą kobietę przy której strzelba sama się odbezpiecza. Co się tak tego kazirodztwa uczepiłaś? Jakieś fantazje? Śmiało, podziel się. Tak czy owak to dalej będzie wypaczenie w naszym społeczeństwie i tyle.

Cytat:Cialo czlowieka nie odroznia czy jakistam osobnik plci przeciwnej jest twoim przyjacielem czy nieznajomym - jesli jest wg ciebie atrakcyjny to to pozadanie sie niestety zawsze w jakis sposob odczuwa.

Odczuwa, jeżeli jesteś osobnikiem chorym psychicznie. No wiesz, jak taki "typowy sadol ojciec z Austrii" który pozbawia dziewictwa swoje córki. To zwykła anomalia; typowa relacja rodzeństwa to dogryzanie, jakieś przepychanki słowne czy coś, ale w chwili zagrożenia lub po prostu rzeczy złych losowych jest sie za rodzeństwem, jak za dobrym przyjacielem. A jeżeli ktos dodałby do tego sex... nawet strach o tym myśleć. Trzeba myśleć głową a nie ciałem, bo niby staje mi na widok kogoś z rodziny. :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: Białe związki ;-) - Placebo - 08 Wrz 2015

A od kiedy pociąg seksualny = sex?
Pociąg seksualny jest normalny, nie jest to żadne zaburzenie właśnie. Wyobraź sobie, że zauważasz przypadkiem przebierającą się, nagą kuzynkę czy siostrę. Nie uwierzę, że nie podnieciłbyś się ani trochę.
Kazirodztwo - jeszcze raz powtarzam - nie jest moim zdaniem normalne, jest złe, be! Ale czy odczuwanie popędu seksualnego zawsze prowadzi do stosunku? No oczywiście, że nie.


Re: Białe związki ;-) - WesołyHipokryta - 08 Wrz 2015

Cytat:Wyobraź sobie, że zauważasz przypadkiem przebierającą się, nagą kuzynkę czy siostrę. Nie uwierzę, że nie podnieciłbyś się ani trochę.

Nie wyobrażam sobie, bo raz; o tym nie myślę a dwa; szanuje prywatność innych.


Re: Białe związki ;-) - Placebo - 08 Wrz 2015

Ok, niech wam będzie.
(Ale wg mnie to wciąż norma.)


Re: Białe związki ;-) - WesołyHipokryta - 08 Wrz 2015

Placebo napisał(a):Ok, niech wam będzie.
(Ale wg mnie to wciąż norma.)

To załóż oddzielny temat. Jest muzyka, ćwiczenia sportowe i inne takie to czemu nie kazirodztwo? :v


Re: Białe związki ;-) - Placebo - 08 Wrz 2015

I to ja się kazirodztwa uczepiłam, co? To wyście się uczepili, ja tu piszę o normalnym, naturalnym POCIĄGU SEKSUALNYM a wy o kazirodztwie i Austriakach gwałcących własne córki.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.