PhobiaSocialis.pl
To dziwne ? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Inne życiowe problemy i sytuacje (https://www.phobiasocialis.pl/forum-22.html)
+--- Wątek: To dziwne ? (/thread-10644.html)



To dziwne ? - SpeakerWTF - 21 Cze 2014

Witam, mam na imię Wojtek. Jestem nowy na tym forum, założyłem konto tutaj ponieważ myślę, że tutaj dostanę pomoc, lub chociaż ktoś postara mi się pomóc. Postaram się też tak to opisać, abyście wyciągnęli(kto zechciałby jakoś pomóc) z tego jak najwięcej informacji, aby postarać się jak najlepiej pomóc.

Nie wiem od czego zacząć (pewnie od początku, ale gdzie jest początek?).
Najlepiej będzie jak napiszę to swoimi słowami, a czy to będzie zrozumiałe dla was, to już będzie czysty strzał.


Chodzi o to, że poznałem jakiś miesiąc, lub ponad miesiąc temu pewną kobietę, lub dziewczynę jak wolicie (dla mnie ta 17 latka, to jednak jest Kobieta, nie tylko dziewczyna), Widywaliśmy się już wcześniej, ale nie rozmawialiśmy, to było tylko przywitanie i koniec.

Miesiąc temu po raz pierwszy zaczęliśmy rozmawiać, nie chciałem do tego dopuścić ponieważ nie chciałem w moim wieku nigdy więcej angażować się w jakąkolwiek relacje z dziewczyną (doświadczenie z przeszłości oraz strach)

Mijały dni, tydzień, drugi od spotkania i nie mogłem się powstrzymać, aby nie napisać do niej wiadomości, zrobiłem to niespodziewanie lub w efekcie odruchu, ale nie chodzi o to.

Wszystko jest ok piszemy sobie. Nagle straciłem poczucie czasu i skończyło się na całym dniu spędzonym z nią na facebooku. Minęła noc, oczywiście nie dałem rady zasnąć. Napisałem ponownie i tak już się to przerodziło w codzienność. Nie ma takiego dnia abym do niej nie napisał bo "nie potrafię nie napisać". Tak to tłumaczę.

Mój problem, a raczej wiele problemów, którę powstały z jednego polegają na tym, że nie potrafię ocenić tego, na jakim stopniu znajomości jesteśmy teraz oraz jaki stosunek do mnie ma ta kobieta. Piszemy ze sobą codziennie, mamy kilka wspólnych tematów a czasem powstaję cisza.

Kontakt wzrokowy powstaje praktycznie zawsze kiedy się spotykamy, jest on do 10 sekund, po czym jedno z nas spuszcza wzrok na zmianę (tak wiem, nie powinienem robić tego pierwsze ale to nie takie łatwe w moim przypadku) do tego dochodzi przeważnie uśmiech, lekki ale szczery bo widzę to w jej oczach. Lub kiedy oboje się z czegoś śmiejemy, zawsze bez wyjątku patrzymy sobie w oczy.

Kiedy się spotykamy przeważnie nie jesteśmy sami, jest z nami zawsze kilku znajomych chłopaków (3 lub 4 zaufane osoby) Wiem albo na pewno, albo nie wiem podświadomie, że nie jest zainteresowana tymi osobami.


Nie było też takiego dnia, kiedy byśmy się razem nie śmiali, czy to pisząc ze sobą, czy to podczas spotkania ZAWSZE się śmiejemy, zawsze coś "wykombinujemy" Wiem, że ta kobieta bardziej niż wszystkie zwraca uwagę u chłopaków na poczucie humoru, mogę siebie takim nazwać. Kiedy staram się być poważny pisząc do niej wiadomość ona automatycznie zmienia temat i od razu próbuję mnie "rozśmieszyć"

Kiedyś zapraszała mnie abym naprawił dla niej kilka rzeczy, to może był pretekst aby się spotkać a może też nie, ciężko mi to stwierdzić, potem po prostu poszliśmy wypić piwko, porozmawiać i jak zwykle było miło, śmiesznie i jak zwykle "coś" co pewnie będzie niezrozumiałe, kiedy to napiszę. Zawsze kiedy siedzi lub stoi obok mnie czuję, że jest to kobieta, która jest dla mnie bardzo ważna, czuję, że mógłbym oddać wszystko, żeby tylko spędzić z nią kolejny dzień. Zawsze kiedy z nią piszę i kiedy ona jest ze znajomymi martwię się, aby nic się jej nie stało, myślę i tęsknię za nią już 2 minuty po straceniu jej z oczu, na dodatek nie widuję jej codziennie.

Mój problem (powiem to prosto z mostu, bo tam już i tak nabazgrałem, że aż z tych nerwów sam się gubię) polega na tym, że nie potrafię powiedzieć jej jak bardzo jest dla mnie ważna i jak bardzo zależy mi, żeby ją codziennie przytulać, całować i jak bardzo za nią tęsknię, kiedy jej niema obok. Nie wiem też i nie potrafię poprowadzić jednej konkretnej rozmowy, bo chyba brak mi pewności siebie ale wiem, że chcę tylko z nią być, nie patrzę na żadną inną dziewczynę od czasu, kiedy ją poznałem, nie utrzymuję kontaktu z żadną inną dziewczyną.

Nie wiem w jaki sposób mógłbym powiedzieć jej co myślę, pewnego dnia kiedy rozmawialiśmy usłyszałem od niej komplement: "jesteś bardzo kulturalny i miły" prosto w oczy bez uśmiechu - 100% powagi z jej strony. Pierwszy raz w życiu usłyszałem od kobiety komplement, pierwszy raz w życiu od kobiety, którą chyba kocham, bo jak inaczej to nazwać? 1% tego, co mam w głowie dopiero tutaj napisałem.

Proszę powiedzcie mi o ile możecie zrozumieć, to co napisałem wyżej w jaki sposób, aby nie zniszczyć tego co jest powiedzieć jej to co do niej czuję? Kiedyś chciałem ją pocałować, ale się nie odważyłem, bo nie wiedziałem czy to odpowiednie oraz jak zareaguje. Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi oraz Pozdrawiam. Mam 18 lat i dodam, że ie że byłem tylko w jednym związku, trwało to rok i było tak fałszywe, że lepiej będzie, jeśli o tym nie będę opowiadał. Jeśli coś robić to szczerze, jeśli szanować to szczerze, kochać - szczerze. Nigdy w życiu nie zraniłem i mam nadzieję, że nie zranię kobiety.


Re: To dziwne ? - masterblaster - 21 Cze 2014

Cześć Wojtek.
Ostatecznie chyba mógłbyś to co tutaj napisałeś skopiować na facebooka. Powiedz jej, że chcesz ją pocałować to się dowiesz czy to odpowiednie. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Wygląda na to, że zabujałeś się i może jeszcze trochę czasu minąć zanim się z tego ogarniesz na tyle by móc racjonalnie oceniać sytuację.. :Stan - Uśmiecha się - LOL:


Re: To dziwne ? - SpeakerWTF - 21 Cze 2014

Cześć, dziękuję za odpowiedź. Myślę, że skopiowanie tego na facebooka to byłby zły pomysł, ponieważ to byłoby lekko dziecinne, to równoznaczne ze zrywaniem na gadu :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Faktycznie ślepy jestem od trzech tygodni nieustannie mam w głowie i przed oczami tylko jedną kobietę. Z tym pocałunkiem to dobry pomysł. Podczas pierwszego spotkania na koniec coś przeze mnie przeszło i zapytałem, czy mogę dać jej buziaka, pozwoliła i dałem jej w policzek, uśmiechnęła się a ja byłem w raju podczas drogi do domu :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Nie chcę jednak jej zranić. Mogłaby pomyśleć sobie, że jestem w stosunku do niej miły i bardzo ją szanuję, tylko dlatego, że mi się podoba.


Re: To dziwne ? - masterblaster - 21 Cze 2014

Dlatego napisałem, że w ostateczności z tym FB.
Ona pewnie uważa Twoją nieśmiałość za uroczą cechę, więc pewnie nie ma potrzeby specjalnie przejmować się tym, że możesz tak wypaść. Z drugiej strony wydobywając z siebie więcej odwagi i zdecydowania na pewno sprawisz wam obojgu miłą odmianę..

SpeakerWTF napisał(a):Mogłaby pomyśleć sobie, że jestem w stosunku do niej miły i bardzo ją szanuję, tylko dlatego, że mi się podoba.
Haha, wiesz co, staraj się może nie myśleć za nią, ona ma własną głowę, sama sobie poradzi z tym co ma pomyśleć, a Tobie zostanie więcej energii i czasu na skupianie uwagi na tym co właściwie się dzieje i co chcesz w związku z tym zrobić.. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: To dziwne ? - SpeakerWTF - 21 Cze 2014

Dziękuję za rady. Mam pytanie: Czy myślisz, że mógłbym jutro jej powiedzieć co czuję? Bo dzisiaj doszedłem do wniosku, że ona chyba jest naprawdę mną zainteresowana. Zaproponowała mi, spotkanie :Stan - Uśmiecha się:


Re: To dziwne ? - masterblaster - 21 Cze 2014

Proszę bardzo. Te wszystkie wątpliwości i niepewności być może biorą się z upośledzenia świadomej uwagi i percepcji, więc nie możesz się zdecydować czy wierzyć w to co widzisz, czy w to co myślisz. :Stan - Uśmiecha się - LOL:
W takiej sytuacji, kiedy rozum wysiada, poleganie na myśleniu może być cokolwiek nieadekwatne i ryzykowne. Bardziej sensowne może okazać się to co podpowiadają uczucia i intuicja.
Czy mógłbyś? Jeśli przyszło Ci to do głowy to znaczy, że chcesz i możesz. Masz moje błogosławieństwo.. :-D


Re: To dziwne ? - SpeakerWTF - 21 Cze 2014

Dziękuję za Błogosławieństwo :Stan - Uśmiecha się - Szeroko: Przede wszystkim chyba muszę mniej myśleć i się przespać. Więc postąpię zgodnie z planem, którego nie mam, ale mam błogosławieństwo, więc to już coś :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: To dziwne ? - ananas filozoficzny - 22 Cze 2014

SpeakerWTF to piękne co czujesz:-)

Ta kobieta na pewno jest Tobą zainteresowana i czeka na inicjatywę z twojej strony.
A to, że chcesz ja pocałować i uwazasz,że jest piekna nie jest zadnym wypadku brakiem szacunku. Ach młodość...

Napisz ja Ci poszło :-)


Re: To dziwne ? - SpeakerWTF - 23 Cze 2014

Jak zwykle nie powiedziałem jej nic, nawet się przy mnie nie uśmiechała, była non stop smutna. Na dodatek mi się śniła.. "zatraciłeś ją" tak mi mówił kolega we śnie.


Re: To dziwne ? - masterblaster - 23 Cze 2014

A dowiedziałeś się skąd te jej smutki?

Cytat:Jak zwykle nie powiedziałem jej nic
Podczas gdy jakieś dołujące myśli zaprzątały jej głowę to chyba nie byłby najlepszy moment na wyznania.


Re: To dziwne ? - ananas filozoficzny - 23 Cze 2014

No właśnie bo Ty chyba interpretujesz, że była smutna przez Ciebie.

Pytałeś dlaczego jest smutna?

No nie załamuj się. Będziesz próbował dalej.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.