PhobiaSocialis.pl
Serwisy randkowe. - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Serwisy randkowe. (/thread-289.html)



RE: Serwisy randkowe. - ekstra_intro - 06 Paź 2021

Założyłem kilka dni temu konto na sympatii, bardziej dla zabicia nudy na urlopie niż poznania tam kogoś. Uzupełniłem profil (opis itp) ale nie dodałem ani jednego zdjęcia, nie wykupiłem konta premium. W ciągu kilku dni otrzymałem 4 wiadomości od 4 różnych dziewczyn. Przyznam że nie spodziewałem się, że któraś z pań zainicjuje rozmowę, wykona pierwszy ruch. Zastanawiam się czy to przypadkiem nie są konta pań pracujących dla tego portalu, może pisząc do nowych użytkowników portalu poniekąd wymuszają na nich wykupienie premium, bo bez premium można wysłać tylko jedną wiadomość dziennie a jak chce się pisać z 4 dziewczynami jednocześnie to jest to trochę uciążliwe, a raczej po prostu niewykonalne. Miał może ktoś z was podobnie? Czy rzeczywiście na tym portalu taki ruch? A może to ja mam jakiegoś farta? (w co niezbyt chce mi się wierzyć).


RE: Serwisy randkowe. - Użytkownik 17188 - 06 Paź 2021

To boty ziomek i opłacone pracownice. Porzuć wszelką nadzieję.
NIE MA TAKIEJ OPCJI, żebys mial lajki bez djęcia, tylko z opisu!!! To jest IMPOSSSIBLE!!! To jest jak prawa fizyki, grawitacja itp. A jeszczse, żeby ktos napisał? WTF!!!
Na tinderze są jakieś konta, które mają matchować kolesi. DOWODY: Jak usuwałem konto i zakładełem nowe to trafiałem te same matche. Były to z 80% matchy jakie miałem. Co więcej, małem z kolegą te same matche (oczywiście bez kontaktów potem).
Tam jest coś kręcone, bo hipergamia działa tak, że 99% kolesi by stamtąd spier-doliła po jednym dniu, więc muszą coś dorabiać.

ODNISTALUJCIE TE WSZYTSKIE APLIKACJE!!!!
Ja :Ikony bluzgi pierd:!!!! Trzeba miec trochę szacunku do siebie i godności.
Nic was tak nie szmaci jak tindery i inne ścierwa randkowe

Jakbyście zagadali na ulicy, laska by was opluła, zwyzywała, tłum by was wyśmiał, a potem jeszcze by przyszły sebiksy i wam w+:Ikony bluzgi pierd:, to wciąż byłoby mniej odzierające z godności, mniej poniżające niz uzywanie tidnera.

Zagadaj do jednej laski na ulicy. Nigdy więcej potem tego nie rob. Totalnie przypadkowa. Nawet jeđl ito jedna prba to i tak będziesz mial większe szanse na umowienie się z kims niz przez cąlą swoją karierę tinderze.

Trzeba się leczyć z pomsłu koryzstania z trindera. Jeśli ktoś jeszcze nie robi innych rzecvzy, bo mysli, że tinder, to ... nawet dobrze, dobrze, zeby się nie rozmnażał, a z tinderem to nie grozi. Używanie tindera to najlepsza metoda antykoncepcyjna
NIE MA TAKICH SŁÓW, KTÓRE BY WYLECZYŁY WAS Z TINDERA. żadne argumenty. potem wielkie zdziwienie, "ooo! rzcezywiście jest tak jak pisali", a potem kolesie dalej tego ścierwa używają, nawet jak widza, że to odziera ich z godności

Co musiałoby się zdarzyc, żebyście przestali korzystac z tych goovien? Najlepiej utnijcie sobie palce, żeby nie móc swiipe'ować!!!


RE: Serwisy randkowe. - ten zły. - 06 Paź 2021

Czaju sobie zaparz.


RE: Serwisy randkowe. - Rival - 06 Paź 2021

albo bigosu nagotuj


RE: Serwisy randkowe. - Shirohebi - 06 Paź 2021

@forgetall Pozwól, że wytłumaczę Ci o co w tym wszystkim chodzi. To nie tak, że aplikacje randkowe są zayebiste i lepsze od poznawania na żywo.
Problem polega na tym, że mało który fobik odważy się zagadać do obcej laski na ulicy i się z nią umówić, a co za tym idzie aplikacje randkowe są właściwie jedyną realną opcją. Nawet jeśli prawdopodobieństwo poznania kogoś w Internecie wynosi 1%, to i tak jest to jakieś prawdopodobieństwo i lepsza opcja niż nic nierobienie.
Zagadywanie na ulicy to nie jest jedna opcji dla statystycznego fobika, to jest czysta abstrakcja.

Jeśli chodzi o utratę szacunku do siebie i godności przy korzystaniu z aplikacji, to nie bardzo rozumiem co masz na myśli.
Załóżmy, że mam matcha i robiąc w tym czasie 10 innych rzeczy poświęcę kilka sekund na wysłanie wiadomości do dziewczyny.
Gdzie tu utrata godności? Nawet jeśli nie odpisze, to mam świadomość, że odrzuciła tekst, który przeczytała lub zdjęcie, a nie mnie jako osobę. Do tego poświęciłem jej ledwie 1% swojej uwagi więc nie mam poczucia straty czasu czy czegokolwiek.
Co innego gdybym wyszedł z domu specjalnie po to żeby zagadywać do dziewczyn i godzinami włóczyłbym się po parku/ulicy(jak taki jeden forumowicz) szukając odpowiedniej. W końcu bym znalazł i po kilkunastu minutach obserwacji zdecydował się podejść... tylko po to żeby zostać odrzuconym.
To by dopiero była utrata godności, bo poświęcił bym 100% siebie i swojego cennego czasu na jakąś obcą laskę, która finalnie mnie olała.


RE: Serwisy randkowe. - Użytkownik 17188 - 06 Paź 2021

@Shirohebi
1. Sa inne opcje. Tinder jest "jedyną" opcją, bo istnieje w głowie użytkownika, że to realna opcja i ludzie nie rozumieją, że to goovno i nie robią nic innego. Gdzieś w śwrodku nadal się łudzą, że tu znajdą kogoś

2.
(06 Paź 2021, Śro 15:25)Shirohebi napisał(a): Jeśli chodzi o utratę szacunku do siebie i godności przy korzystaniu z aplikacji, to nie bardzo rozumiem co masz na myśli.
Już wiem, że nie uzywałes tej apki, jakbys uzyl to bys wiedzial.

3. Używałeś tindera? Myslisz, że to będzie poświęcenie kilku sekund na wiadomośc? a) Żebyś dostał znalazł matcha będzies zmusial godzinami swipe'ować. b) potem jest duzo większe zaangażowanie niż Ci się wydaje: wymyslanie wiadomości itp.,
+to nie ejst takie proste, że ona Ci nie odpisze jak jej się wiadomośc nie spodoba, może pisać, a to jest tylko dla atencji. c) nie będziesz robił nic innego poza ślęczeniem nad telefonem i pisaniem, to nie działa tak, że sobie w tle coś robisz
[ale jeśli ktoś juz ma ogarnięte inne opcje, to sobie może zainstalować i znaleźc jakiś schemat, ktory zadziała w pisaniu. normalne wiadomości nie odpisze, wymyślanie wiadomości starta czasu, ale jeden prosty schemat pewnie jest: klepanie tego samego do każdej może miec sens, ale po co?]

Nawet jeśli będzie 1% szans, to nadal tinder po prostu nie ma sensu, bo mozna trafic co najwyżej duzo mniej atrakcyjne niż na żwyo i nie ma innej opcji (może się zdarzyć cud oczywiście, ale mechanizm jest hipergamiczny). na żywo mozna trafic wszystko
Tinder to jak pchanie się do przpełnionego sklepu, gdzie ejst zepsuty i marny towar. A jak się pójdzie trochę dalej, mozna trafić coś z najzyższej pólki, bez konkurencji, bez ZYEBANYA, bo po chwili używnaia tindera, laska będzie ZYEBANA psychicznie
Ta ilośc atencji i walidacji smaży im mózgi. To jest rakowisko, gdzie siedza same ZYEBANE laski. nawet jeśli jakaś jest nie ZYEBANA, to szukanie jej w toksycznym rakowisku niszczy psychikę faceta. Przez co faceci tez stają się ZYEBANI

Mehcnaizm działania: musisz przeswipe'owac setki lasek ,zeby znaleźc matcha. Dostajesz setki odrzuceń i twój mózg przyjmuje, ż ejesteś nieatraklcyjny.
Piszesz z nimi nie odpisują, dalsze pognębienie samooceny i przekonań o relacjach damsko-męskich.
Po cyzmś takim cżłowiek nie nadaje się do wyjścia do zagadania na żwyo, to prawda.
Ale można tego nie używać i poznac inną rzeczywitość przy poznawnaiu na żywo.

(06 Paź 2021, Śro 15:25)Shirohebi napisał(a): specjalnie po to żeby zagadywać do dziewczyn i godzinami włóczyłbym się po parku/ulicy(jak taki jeden forumowicz) szukając odpowiedniej. W końcu bym znalazł i po kilkunastu minutach obserwacji zdecydował się podejść... tylko po to żeby zostać odrzuconym.
To juz jest Twoja interpretacja nie mająca nic wspólnego z faktami
a) nie wychodzi się specjalnie po to, żeby zagadywać (mozna jesli to poczatki). To dodatkowa róznica, jak się wychodzi zagadać czy do klubu, to nigdy nie jest tylko po to, żeby zagadać. Robi się inne rzeczy: bieganie, zakupy, zabawa w klubie ze znajomymi, tańczenie. Czyli jest supełnie na pdwrót niż piszesz, to tinder zabiera 100% uwagi i czasu, a zagadanie jest przy okazji
b) nikogo się nie obserwuje kilkanaście minut
więc takie teksty na ten temat traktuję jako tanią wymówkę i usprawieldiwienie siebie
a nawet jesl iktoś by wychodził specjalnie zagadać to wciąż zdrowsze niż siedzenie i klikanie w teklefon specjalnie po to, żeby kogoś poznac.

A, co do "odrzucenia" na żywo i na toinderze: na żywo ma się pcozucie dumy, że się podeszło, a w necie ma się poczucie, że jest się traci godność
Na żywo czegoś się uczysz.

Jeszcze "zabawa" z zagadania, a z pisania z kimś w necie. Pisanie to meka, a zagadanie ożywia i jest fajne.


RE: Serwisy randkowe. - phobiaa - 06 Paź 2021

(06 Paź 2021, Śro 8:12)ekstra_intro napisał(a): Założyłem kilka dni temu konto na sympatii, bardziej dla zabicia nudy na urlopie niż poznania tam kogoś. Uzupełniłem profil (opis itp) ale nie dodałem ani jednego zdjęcia, nie wykupiłem konta premium. W ciągu kilku dni otrzymałem 4 wiadomości od 4 różnych dziewczyn. Przyznam że nie spodziewałem się, że któraś z pań zainicjuje rozmowę, wykona pierwszy ruch. Zastanawiam się czy to przypadkiem nie są konta pań pracujących dla tego portalu, może pisząc do nowych użytkowników portalu poniekąd wymuszają na nich wykupienie premium, bo bez premium można wysłać tylko jedną wiadomość dziennie a jak chce się pisać z 4 dziewczynami jednocześnie to jest to trochę uciążliwe, a raczej po prostu niewykonalne. Miał może  ktoś z was podobnie? Czy rzeczywiście na tym portalu taki ruch? A może to ja mam jakiegoś farta? (w co niezbyt chce mi się wierzyć).

Nie wiem oczywiście na 100% ale nie zakładałabym od razu, że wszystkie wiadomości napisały boty. Jak miałam konto na portalu to nie odrzucałam profili bez zdjęcia jeśli podobał mi się opis. Sama nie zawsze wrzucałam zdjęcie bo miałam opory przed tym więc rozumiem takie podejście. Poza tym na portalu szukałam kiedyś też znajomych, a wtedy wygląd, aż tak się nie liczy.


RE: Serwisy randkowe. - Shirohebi - 06 Paź 2021

(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): 1. Sa inne opcje. Tinder jest "jedyną" opcją, bo istnieje w głowie użytkownika, że to realna opcja i ludzie nie rozumieją, że to goovno i nie robią nic innego. Gdzieś w śwrodku nadal się łudzą, że tu znajdą kogoś
Właśnie zazwyczaj jest odwrotnie. Ludzie przez lata próbują różnych opcji i są sami. W końcu postanawiają zainstalować jakąś aplikację randkową mimo, że wcześniej nawet nie rozważali tej opcji.
(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): 3. Używałeś tindera? Myslisz, że to będzie poświęcenie kilku sekund na wiadomośc? a) Żebyś dostał znalazł matcha będzies zmusial godzinami swipe'ować. b) potem jest duzo większe zaangażowanie niż Ci się wydaje: wymyslanie wiadomości itp.,
+to nie ejst takie proste, że ona Ci nie odpisze jak jej się wiadomośc nie spodoba, może pisać, a to jest tylko dla atencji. c) nie będziesz robił nic innego poza ślęczeniem nad telefonem i pisaniem, to nie działa tak, że sobie w tle coś robisz
To ile czasu ktoś na to poświęci i ile czasu będzie potrzebował na wymyślenie wiadomości, jest już kwestią indywidualną. Ja niedawno zacząłem się bawić i traktuję to jako zabawę/grę bez spiny.
(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): A jak się pójdzie trochę dalej, mozna trafić coś
Dobrze to ująłeś. Na ulicy można "trafić coś" czyli loteria. Zauważ, że spotkałeś się już z kilkoma laskami poznanymi na żywo i za każdym razem pod koniec stwierdzałeś, że dziewczyna jest dziwna. Idąc Twoim tokiem rozumowania można by uznać, że po ulicy chodzą same dziwne dziewczyny i nie warto zagadywać.
(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): Dostajesz setki odrzuceń i twój mózg przyjmuje, ż ejesteś nieatraklcyjny.
Nie Ty tylko Twój profil. Ta sama osoba może mieć efekty lub ich nie mieć, w zależności od tego jak ma zrobione zdjęcia, opis itp.
(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): Po cyzmś takim cżłowiek nie nadaje się do wyjścia do zagadania na żwyo, to prawda.
Ale można tego nie używać i poznac inną rzeczywitość przy poznawnaiu na żywo.
Z tego co kojarzę masz 30 lat, a Tinder zrobił się popularny w Polsce ledwo kilka lat temu. Czemu w takim razie nie przez te wszystkie pozostałe lata nie zagadywałeś do lasek na żywo?
(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): To juz jest Twoja interpretacja nie mająca nic wspólnego z faktami
a) nie wychodzi się specjalnie po to, żeby zagadywać (mozna jesli to poczatki). To dodatkowa róznica, jak się wychodzi zagadać czy do klubu, to nigdy nie jest tylko po to, żeby zagadać. Robi się inne rzeczy: bieganie, zakupy, zabawa w klubie ze znajomymi, tańczenie. Czyli jest supełnie na pdwrót niż piszesz, to tinder zabiera 100% uwagi i czasu, a zagadanie jest przy okazji
b) nikogo się nie obserwuje kilkanaście minut
więc takie teksty na ten temat traktuję jako tanią wymówkę i usprawieldiwienie siebie
To nie jest moja interpretacja, tylko opis Twojego działania. Niestety usunąłeś bloga więc nie mogę zacytować konkretnych fragmentów.
(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): A, co do "odrzucenia" na żywo i na toinderze: na żywo ma się pcozucie dumy, że się podeszło, a w necie ma się poczucie, że jest się traci godność
To już jest kwestia indywidualna, co sprawia, że czujesz się dumny, a co , że tracisz godność.
(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): Na żywo czegoś się uczysz.
Podczas pisania też się czegoś uczysz, a przynajmniej dla mnie to jest fajny trening tekstowej komunikacji z drugą osobą, bo mam w tym braki.
(06 Paź 2021, Śro 16:03)forgetall napisał(a): eszcze "zabawa" z zagadania, a z pisania z kimś w necie. Pisanie to meka, a zagadanie ożywia i jest fajne.
Również kwestia indywidualna. Być może dla Ciebie to fajna zabawa i zagadywanie do obcych ludzi sprawia Ci radość, ale dla skrajnego introwertyka z innej planety to najgorsze co może być i nie mam tu namyśli strachu. Po prostu nie każdemu gadanie z obcymi ludźmi sprawia przyjemność.

PS Będzie zakładał "Co to był za dzień 2.0"? Bo ostatnio coś nudnawo na forum.


RE: Serwisy randkowe. - AntonioSzary - 30 Lis 2021

(11 Wrz 2021, Sob 20:04)spp0 napisał(a): Cześć, taki portal - bez zdjęć, same opisy byłby bardzo potrzebny. Koniecznie też wyszukiwarka po opisach. Zdjęciami potem mogą się wymienić prywatnie. Na podstawie samych opisów łatwiej dałoby się znaleźć kogoś, kogo się szuka. Obecnie nie dają opisów, bo wszędzie promowane są zdjęcia, a poza tym "i tak nikt ich nie czyta". Gdyby to opisem trzeba było zwrócić uwagę to sytuacja by się odwróciła. Owszem taki portal nie byłby wśród mainstreamu popularny i dobrze, bo dzięki temu można by tam było poznać wartościowe i podobne do nas osoby.

Wyszukiwarka po opisach ale też można to znacznie rozbudować np. o wyszukiwarkę po dodatkowych wyborach i wpisach.

Stworzenie takiej strony jest proste, ale nie wiem czy to dobry pomysł by taka strona powstała.
Fobicy którzy nie byli by wstanie umawiać się na spotkania inną drogą niż przez tą stronę, mogą ją wykorzystać do łatwego spotkania z kimś bardzo podobnym.

Na spotkaniu w realu nie będą mieli o czym rozmawiać, co robić, bo są fobikami, a ponieważ  są rozbudzeni (i zobaczą np.. ładną kobietę która do nich przyszła) może dojść do nieplanowego zbliżenia obojga, sexu.
Czyli ogólnie lipa, nie tak miało być.

Tak wiec lepiej jak fobicy mają utrudnione spotkania, a strona znacznie ułatwiająca im te spotkania nie powstanie.


Dobrze piszę ? :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


RE: Serwisy randkowe. - vesanya - 30 Lis 2021

(30 Lis 2021, Wto 13:05)AntonioSzary napisał(a): Dobrze piszę ? :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Dobrze, to był zabawny post :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


RE: Serwisy randkowe. - spp0 - 01 Gru 2021

(30 Lis 2021, Wto 13:05)AntonioSzary napisał(a): Na spotkaniu w realu nie będą mieli o czym rozmawiać, co robić, bo są fobikami

Etam nie będą mieli o czym rozmawiać... Nigdy tak nie ma! Bo nawet jak już zupełnie, zupełnie się nie wie o czym rozmawiać i jest całkowita pustka w głowie to i tak o tym właśnie można porozmawiać! Taki Kartezjusz - myślę więc jestem.


RE: Serwisy randkowe. - niki111 - 01 Gru 2021

Spotkałam się kiedyś z fobikiem sam na sam i ja musiałam przez całe spotkanie prowadzić rozmowę, męczące to było, współczuję facetom ogólnie, bo zdaję sobie sprawę, że im ciężej kogoś poznać niż kobiecie, oczywiście też zależy od nasilenia fobii.


RE: Serwisy randkowe. - AntonioSzary - 01 Gru 2021

(30 Lis 2021, Wto 13:19)vesanya napisał(a): Dobrze, to był zabawny post :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
:Stan - Uśmiecha się:

(01 Gru 2021, Śro 9:35)spp0 napisał(a): Etam nie będą mieli o czym rozmawiać... Nigdy tak nie ma! Bo nawet jak już zupełnie, zupełnie się nie wie o czym rozmawiać i jest całkowita pustka w głowie to i tak o tym właśnie można porozmawiać! Taki Kartezjusz - myślę więc jestem.

A czy fobikom w ogóle chce się rozmawiać, skoro na co dzień unikają tego jak ognia?
wątpię..

To co może ich zmotywować to wizja bliskości w nieokreślonej przyszłości.
Dlatego kiedy rozmowa się nie klei, są wstanie porozmawiać ostatecznie na temat tego, że im się nie klei.
Jednak to nadal nie jest dla nich fascynujące, łatwe i przyjemne.
Przeciążeni sytuacjami, a mimo wszystko mający się ku sobie - łatwo do zbliżenia, bo wyobraźnia szaleje, a brak innych bodźców, i w konsekwencji może dojść do nieplanowanego seksu.

(01 Gru 2021, Śro 10:15)niki111 napisał(a): Spotkałam się kiedyś z fobikiem sam na sam i ja musiałam przez całe spotkanie prowadzić rozmowę, męczące to było, współczuję facetom ogólnie, bo zdaję sobie sprawę, że im ciężej kogoś poznać niż kobiecie, oczywiście też zależy od nasilenia fobii.
No właśnie


RE: Serwisy randkowe. - Shirohebi - 01 Gru 2021

(01 Gru 2021, Śro 12:37)AntonioSzary napisał(a): Przeciążeni sytuacjami, a mimo wszystko mający się ku sobie - łatwo do zbliżenia, bo wyobraźnia szaleje, a brak innych bodźców, i w konsekwencji może dojść do nieplanowanego seksu.
Jak to nieplanowanego?
Przecież większość osób a szczególnie intro-fobików z założenia decyduje się na randkę właśnie po to żeby mieć seks, a nie sobie z kimś pogadać. Rozmowa jest jedynie swego rodzaju "grą wstępną" przed tym seksem a nie celem samym w sobie.


RE: Serwisy randkowe. - AntonioSzary - 01 Gru 2021

(01 Gru 2021, Śro 13:48)Shirohebi napisał(a): Jak to nieplanowanego?


planowany to już inne zamiary od samego początku.
A nie planując też zdaje mi się że łatwo może do tego samego dojść.

Ogólnie strona z randkami dla fobików mogła by być źródłem rozpusty :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Jak ktoś jest religijny to nie stworzy takiej strony - niby teoretycznie administrator takiej strony nie musi ponosić odpowiedzialności za to do czego ludzie wykorzystywali by jego stronę, ale jak by się dowiedział - to mógłby "pobladnąć"...


RE: Serwisy randkowe. - Shirohebi - 01 Gru 2021

(01 Gru 2021, Śro 16:03)AntonioSzary napisał(a): Ogólnie strona z randkami dla fobików mogła by być źródłem rozpusty
Przecież taka strona już istnieje.
Nazywa się PhobiaSocialis.pl/ogłoszenia towarzyskie.
Tysiące fobików już znalazło tam swoją drugą połówkę, a orgiom i rospustom nie ma końca.
Powinieneś sam spróbować, ale uprzedzam, że wchodzisz na własną odpowiedzialność. Tym bardziej jeśli obawiasz się nieplanowanego segsu, bo ryzyko jest naprawdę ogromne.


RE: Serwisy randkowe. - Kacper - 01 Gru 2021

XXDDDDDDDDDD


RE: Serwisy randkowe. - kartofel - 01 Gru 2021

Muszę przyznać, że nie wiem, czy z tym nieplanowanym seksem na randce fobików to tak na serio, czy nie.
Ok, jestem dość dziwnym człowiekiem i moje randki (zwłaszcza pierwsze) też były dziwne (i głównie niezręczne), ale nie wiem, co by się musiało na nich stać, żeby "przypadkiem" doszło do takiego zbliżenia fizycznego.

Choć fakt, że zdarzają się na forum fobicy, którzy deklarują zainteresowanie wyłącznie spotkaniami w celu spółkowania. No ale czasem od deklaracji do czynów droga jest daleka.


RE: Serwisy randkowe. - AntonioSzary - 01 Gru 2021

(01 Gru 2021, Śro 20:02)Shirohebi napisał(a): Tysiące fobików już znalazło tam swoją drugą połówkę, a orgiom i rospustom nie ma końca.

:Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
bardzo śmieszne..


Mały ruch jest w ogłoszeniach towarzyskich na tej stronie, można by powiedzieć - znikomy.
Pozatym sama forma ogłoszeń na forum nie jest atrakcyjna, nie zachęca, stąd znikomy poziom zainteresowania. 


(01 Gru 2021, Śro 20:02)kartofel napisał(a): Ok, jestem dość dziwnym człowiekiem i moje randki (zwłaszcza pierwsze) też były dziwne (i głównie niezręczne), ale nie wiem, co by się musiało na nich stać, żeby "przypadkiem" doszło do takiego zbliżenia fizycznego.

Może na którejś z kolei randce z tą samą osobą doszło by do zbliżenia, na pierwszych raczej nie.


RE: Serwisy randkowe. - Rival - 01 Gru 2021

(01 Gru 2021, Śro 17:32)Shirohebi napisał(a):
(01 Gru 2021, Śro 16:03)AntonioSzary napisał(a): Ogólnie strona z randkami dla fobików mogła by być źródłem rozpusty

Nazywa się PhobiaSocialis.pl/ogłoszenia towarzyskie.
Tysiące fobików już znalazło tam swoją drugą połówkę, a orgiom i rospustom nie ma końca.

Też polecam. Miłości życia to tam może nie znajdziesz, ale o setki gorących fobiczek z Twojej okolicy, chętnych na one night stand i wysyłających cycki już w pierwszej wiadomości, nie jest trudno.


RE: Serwisy randkowe. - kartofel - 01 Gru 2021

@AntonioSzary ej, ale ten pierwszy cytat nie jest mój :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

No i w sumie nie rozumiem po co zajmować się hipotetyczną amoralnością (o ile ktoś uważa uprawianie seksu z mało znaną sobie osobą za czyn niemoralny) obcych ludzi. Niechże się chędożą jak chcą, nic mi do tego.

Nieco zmieniając temat:

Gdzieś tam wyżej podniesiono kwestię milczenia na randce dwóch fobików. Otóż raz spotkałam się z chłopakiem, który naprawdę nic nie mówił. Na szczęście byliśmy w kinie, ale ani przed seansem ani po nim nie wypowiedział na raz więcej niż jednego zdania. Może się stremował, a może wyjątkowo mu nie podeszłam z wyglądu. Tak czy inaczej to było ciężkie spotkanie.
(I nie było mowy o jakimkolwiek dotyku, nie mówiąc o jakichś akrobacjach na golasa).
Uporczywe krępujące milczenie jest więc jak najbardziej możliwe. Inna sprawa, że fobicy - jako ogólnie ludzie - są różni. I tacy, którzy boją się wyjść z domu, i tacy, którzy prowadzą dość normalne życie, tyle że w środku przeżywają wiele lęków i są mocno zamknięci i introwertyczni.

Kurczę, jak tak teraz sięgam pamięcią do moich początków randkowych, to chyba żaden chłopak, z którym się choćby raz spotkałam nie był "normalsem".


RE: Serwisy randkowe. - AntonioSzary - 02 Gru 2021

(01 Gru 2021, Śro 21:22)kartofel napisał(a): @AntonioSzary ej, ale ten pierwszy cytat nie jest mój

ok, już poprawiłem

(01 Gru 2021, Śro 21:22)kartofel napisał(a): No i w sumie nie rozumiem po co zajmować się hipotetyczną amoralnością (o ile ktoś uważa uprawianie seksu z mało znaną sobie osobą za czyn niemoralny) obcych ludzi. Niechże się chędożą jak chcą, nic mi do tego.

Z perspektywy użytkownika to nie ma znaczenia, z perspektywy twórcy strony i superadministratora może mieć to znaczenie.

Wyobraź sobie ze jesteś twórcą tindera, na którym obecnie ciąży tyle negatywnych opinii (że uzależnia, że jest powierzchowny, bazuje na wyglądzie użytkowników, że pozbawia głębszego myślenia, itp…)  - to czy z moralnego punktu miała  byś prawo niczym się nie przejmować?
Prawdopodobnie na początku twórcy tindera mieli dobry pomysł i dużo pozytywnego entuzjazmu, wyszli z założenia - nic nam do tego jak obcy ludzie wykorzystają naszą stronę - tylko czy oby na pewno to prawda?


(01 Gru 2021, Śro 21:22)kartofel napisał(a): Gdzieś tam wyżej podniesiono kwestię milczenia na randce dwóch fobików. Otóż raz spotkałam się z chłopakiem, który naprawdę nic nie mówił. Na szczęście byliśmy w kinie, ale ani przed seansem ani po nim nie wypowiedział na raz więcej niż jednego zdania. Może się stremował, a może wyjątkowo mu nie podeszłam z wyglądu. Tak czy inaczej to było ciężkie spotkanie.
(I nie było mowy o jakimkolwiek dotyku, nie mówiąc o jakichś akrobacjach na golasa).
Uporczywe krępujące milczenie jest więc jak najbardziej możliwe. Inna sprawa, że fobicy - jako ogólnie ludzie - są różni. I tacy, którzy boją się wyjść z domu, i tacy, którzy prowadzą dość normalne życie, tyle że w środku przeżywają wiele lęków i są mocno zamknięci i introwertyczni.

Kurczę, jak tak teraz sięgam pamięcią do moich początków randkowych, to chyba żaden chłopak, z którym się choćby raz spotkałam nie był "normalsem".

Moje założenie to takie, że jeśli ktoś jest nierozmownym, zamkniętym fobikiem  i zacznie się z kimś spotykać wielokrotnie, to wysoko prawdopodobne, że dojdzie do nieplanowanego sexu.
Ale jak na razie nikt nie potwierdził tego na swoim przykładzie.

A ja ciągle mam odczucie, że tak jest :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:


RE: Serwisy randkowe. - Kacper - 02 Gru 2021

(02 Gru 2021, Czw 13:26)AntonioSzary napisał(a): Moje założenie to takie, że jeśli ktoś jest nierozmownym, zamkniętym fobikiem  i zacznie się z kimś spotykać wielokrotnie, to wysoko prawdopodobne, że dojdzie do nieplanowanego sexu.
Ale jak na razie nikt nie potwierdził tego na swoim przykładzie.

A ja ciągle mam odczucie, że tak jest

ale ch.uj cie to obchodzi tak wlasciwie xD


RE: Serwisy randkowe. - Shirohebi - 02 Gru 2021

(02 Gru 2021, Czw 13:26)AntonioSzary napisał(a): Moje założenie to takie, że jeśli ktoś jest nierozmownym, zamkniętym fobikiem  i zacznie się z kimś spotykać wielokrotnie, to wysoko prawdopodobne, że dojdzie do nieplanowanego sexu.
Ale jak na razie nikt nie potwierdził tego na swoim przykładzie.

A ja ciągle mam odczucie, że tak jest
Ale o co Ci chodzi z tym "nieplanowanym seksem" bo naprawdę tego nie łapię.
Brzmi to trochę tak, jakby ten Twój fobik wręcz miał nadzieję, że do żadnego seksu nie dojdzie, a po kilku "niemych" randkach przez przypadek wylądował z dziewczyną w łóżku, bo rozmowa się nie kleiła. xD


RE: Serwisy randkowe. - Kacper - 02 Gru 2021

(02 Gru 2021, Czw 15:25)Shirohebi napisał(a): Ale o co Ci chodzi z tym "nieplanowanym seksem" bo naprawdę tego nie łapię.
Brzmi to trochę tak, jakby ten Twój fobik wręcz miał nadzieję, że do żadnego seksu nie dojdzie, a po kilku "niemych" randkach przez przypadek wylądował z dziewczyną w łóżku, bo rozmowa się nie kleiła. xD

ej wyobrazilem to sobie

loszka do fobika dobra nie ma co owijac w bawelne idziemy do mnie sie ruchac a on ok


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.