PhobiaSocialis.pl
Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - Wersja do druku

+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html)
+--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html)
+---- Dział: RELACJE ROMANTYCZNE (https://www.phobiasocialis.pl/forum-61.html)
+---- Wątek: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? (/thread-4702.html)

Strony: 1 2 3 4 5


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - marciano - 31 Lip 2010

Cytat:Mniej myślenia, więcej działania.
:Stan - Uśmiecha się - LOL:

To się sprawdza :Stan - Uśmiecha się - LOL:
Ostatnio sam testowałem, uśmiech- odwzajemniony uśmiech i jakiś w miarę logiczny tekst "pierwszy raz tutaj" czy coś i rozmowa się kleji i pewnym momencię się przedstawiasz i git majonez :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Po dziewczynie widać czy jej nie zanudzasz, czy ma ochotę na rozmowę ect.

Osobiście teraz bym się nie odzywał,bo możesz trochę stracić w jej oczach, choć wszystko zależy jak to zrobisz. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Powodzenia :-D


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - xxx333 - 03 Sie 2010

Już mam trochę mieszane uczucia i już sam nie wiem czy mam do niej teraz napisać czy może lepiej teraz nie pisać i poczekać ten miesiąc.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - klocek - 03 Sie 2010

Cytat:Już mam trochę mieszane uczucia i już sam nie wiem czy mam do niej teraz napisać czy może lepiej teraz nie pisać i poczekać ten miesiąc.
I tak będzie już zawsze.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - Pidbang - 04 Sie 2010

Ja polecam jak najbardziej napisać do Niej, jeśli nawet nic nie wyjdzie, to nabierzesz trochę doświadczenia, oswoisz się z tym, i za kolejnym razem będzie łatwiej. Jak to kiedyś powiedział Platon: "No we no, człowieku! Dasz se rade". :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - klansman - 05 Sie 2010

Jak zagadać ? Zarecytować wierszyk np. Na dole fiołki, na górze róże a Ty zatańczysz dla mnie na rurze.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - marciano - 05 Sie 2010

Na górze róże, na dole fiołki, chcesz się ruchać :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

Generalnie przy bardziej zażyłej znajomości jakiś wierszyk czemu nie, ale bez przesady bo jak powiedziała Tośka taki wierszyki to zły pomysł, a ona wie najlepiej jak lubią być kobiety podrywane :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - stap!inesekend - 05 Sie 2010

Oj, ludzie, ile kobiet, tyle sposobów. To jak szukanie po omacku :-D


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - olka - 06 Sie 2010

xxx333 napisał(a):Już mam trochę mieszane uczucia i już sam nie wiem czy mam do niej teraz napisać czy może lepiej teraz nie pisać i poczekać ten miesiąc.

Jak to mawia moja mama na temat moich kontaktow z facetami:
A co masz do stracenia?

(a potem pada: zapros go na kawe, do kina, na spacer i tak dalej).

Nie masz zupelnie nic do stracenia, NIC. Napisz do niej.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - Empty Space - 11 Sie 2010

Od jakiegoś roku widuję w okolicy dziewczynę, która zawsze prowadzi na smyczy wielkiego owczarka niemieckiego.
I za każdym razem, gdy ją widzę, myślę sobie, że wygląda ona nieco samotnie, trochę jak FS, unika spojrzeń, jest z tych cichych, które podobają się chłopakom. Naprawdę wydaje mi się, że ma super charakter, i do tego zawsze wygląda ślicznie, skromnie.

Mam wrażenie, że mógłbym do niej zagadać, odnoszę wrażenie, że "miałbym szanse", oraz, że nawet miałbym odwagę. Mogłoby się udać coś osiągnąć, ale z drugiej strony coś mi mówi, że WCALE TEGO NIE CHCĘ!!
Przecież to by wszystko tak strasznie skomplikowało, musiałbym włożyć w to tyle wysiłku, a miałbym z tego coś, co mogłoby być dla mnie ciężarem.

My, fobicy i fobiczki chyba zbyt jesteśmy wierni swym zasadom. :Stan - Niezadowolony - Smuci się:


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - marciano - 11 Sie 2010

Cytat:Mam wrażenie, że mógłbym do niej zagadać, odnoszę wrażenie, że "miałbym szanse", oraz, że nawet miałbym odwagę. Mogłoby się udać coś osiągnąć, ale z drugiej strony coś mi mówi, że WCALE TEGO NIE CHCĘ!!
Przecież to by wszystko tak strasznie skomplikowało, musiałbym włożyć w to tyle wysiłku, a miałbym z tego coś, co mogłoby być dla mnie ciężarem.

My, fobicy i fobiczki chyba zbyt jesteśmy wierni swym zasadom.

Doskonale cię rozumiem, nawet jeśli chodzi o tego psa, bo to fajny motyw do rozmowy może być ( jak masz psa to bankowo, ale łatwiej zagadać o psie niz bezpośrednio) wiele razy miałem szansę lecz coś mi mówiło... "stary, wyluzuj nic dobrego z tego nie będzie i po co ci to... :Stan - Różne - Nie powiem: "
I zawsze byłem wściekły na siebie ale chyba własnie jestem wierny swoim głupim zasadą, choć bez nich było by o wiele lepiej. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:

postaraj się
PZDR


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - MK30 - 11 Sie 2010

Chyba najwazniejsze pytanie jakie musisz sobie zadac to czego sie najbardziej boisz. Tego ze Cie wysmieje? ze nie bedziesz wiedzial co powiedziec? , ze nie masz u niej szans? ze zle wypadniesz? Rozne problemy rozne rozwiazania.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - MaxiKing - 30 Sie 2010

Ostatnio na nk jakiś koleś z mojego gim (jestem w lo teraz) zaczął mi komentowac fotki(ładnie, fajnie" itp), profil, potem wyslal zaproszenie, przyjęłam, choć go nie do końca kojarze, bo nie chodziłam z nim do jednej klasy. Chyba ma podobny problem.Pytał co u mnie słychać w wiadomosciach nk chociaż na żywca ze mną nigdy nawet w szkole nie romawiał.Po fotach ledwo kojarzyłam osobę. Tylko, że ja sama ze sobą mam zagmatfana sytuację co do tematu uczuć, poznawania i podrywania. Nie lepsza jestem :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:. Jestem od 3 lat zabujana (dziś już zwe to chorobą/obsesją psychiczną) w kolesiu z podstawówki, z którym najwyżej zaminiłam 5 zdań xD. Też jest na nk. Gdyby nie to, dałabym szansę tamtemu chłopakowi. Rozwinęłabym znajomość i po jakimś czasie może nabrał by pewności siebie i się rzokręcił, jeśli zależałoby mu na poznawaniu mnie. Ale ja to ja, co inna dziewczyna inne poglądy. Zawszę daję każdemu szansę, bo nie znosze oceniania po pierwszym wrażeniu. Ogólnie nie za bardzo chciałabym mieć chłopaka o problemie tym samym co ja. Zazwyczaj staram się aby nie zanudzic osoby, która ze mną przebywa. Wolę żeby facet przejmował incajtywę. Słuchaj rad kolegów, mają racje. Mam nadzieję, że Ci się uda, Trzymam Kciuki. :Stan - Uśmiecha się:


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - misztal - 09 Wrz 2010

MK30 napisał(a):Chyba najwazniejsze pytanie jakie musisz sobie zadac to czego sie najbardziej boisz. Tego ze Cie wysmieje? ze nie bedziesz wiedzial co powiedziec? , ze nie masz u niej szans? ze zle wypadniesz? Rozne problemy rozne rozwiazania.


Dokładnie tak - nie wybieraj ucieczki tylko dlatego, że tak jest łatwiej.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - xxx333 - 11 Wrz 2010

Właśnie najbardziej czego się obawiam to tego że właśnie nie będę wiedział co mam powiedzieć albo własnie że źle wypadnę.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - MHL - 11 Wrz 2010

nie boj sie typie, przeciez pisalem ze dobrze sie ja bajeruje nawet jakimis banalami :Stan - Uśmiecha się:


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - Pete - 17 Wrz 2010

Ach te dziewczyny. Faktycznie dobrym pomysłem jest chyba nasza klasa.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - xxx333 - 24 Wrz 2010

Ale co mógłbym do niej napisać na nk jeśli widuję ją można powiedzieć prawie codziennie w szkole?


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - uśmiechnięty - 25 Wrz 2010

Witam
nie wiem za bardzo na jakim forum się zarejestrowałem,moje konto może nawet zostać usunięte po na pisaniu tej wiadomości,przypadkiem w google trafiłem na ten wątek i mnie zaciekawił.

dlaczego mnie zainteresował wątek?
bo mam trochę podobny problem do kolegi z tym ze ja sie trochę przełamałem ale jeszcze nie "osiągnąłem tego co chciałem"

kolego co ja ci radze...

wiesz kiedy popsuje sie samochód ,to tak naprawdę nie popsuł się cały samochód tylko jakaś cześć,żeby auto ruszyło to trzeba znaleźć to co się popsuło i to naprawić...

więc pierwsza moja rada to: ZMIEŃ PRZEKONANIA ,jakie masz przekonania tak się zachowujesz,jeśli wierzysz ze ludzie na świecie są żli to jak myślisz z jakim skutkiem będziesz nawiązywał nowe znajomości?
a jeśli masz przekonanie, że poznawanie nowych ludzi jest niezwykłe,przyjemne to jak myślisz jak się teraz będziesz poznawać nowych ludzi? z jakimi emocjami?

żeby zmienić przekonania ,musisz przede wszystkim chcieć je zmienić.Wystarczy że przestaniesz wierzyć w dotychczasowe ograniczające cie przekonania a zaczniesz wierzyć w nowe ,pamiętaj każde przekonanie, potrzebuje dowodów, jeśli miałeś przekonanie że
poznawanie ludzi jest trudne to jak myślisz łatwo będzie ci poznawać nowe osoby? a jeśli np zmienisz przekonanie na takie

Poznawanie nowych osób jest przyjemne i proste (dowód by uwierzyć w to przekonanie): WIELE LUDZI NA ŚWIECIE POZNAJE SIĘ PRZEZ ZAGADYWANIE czy tak nie jest? to tylko przykład każdy musi sam znaleźć dowody własne by uwierzyć.

także zacznij pracować nad sobą, klucz jest w tobie w twojej psychice,twoje myśli je też zmień , chodzi mi tu o "dialog wewnętrzny" każdy z nas gada do siebie,czasem nawet nie zwracamy na to uwagi
następnym razem zanim w myślach znajdziesz mnóstwo powodów by nie podejść ,znajdź mnóstwo powodów by iść, do niej...

a co może sie najgorszego stać jak do niej podejdziesz?

urwie ci łep? stado ślimaków cię zaatakuje? powie :"goń sie"? spadnie na ciebie deszcz kwaśny? ośmieszysz sie? zrobi obrót i trzaśnie cie z nogi?

I CO Z TEGO? HUY Z TYM SOBIE POWIEDZ, MAM TO GDZIEŚ CO SOBIE POMYŚLI....

dzięki temu ze to napisałem sam nabrałem motywacji damy rade "to tylko rozmowa z dziewczyną a nie decyzja o losach światowej gospodarki " jak kiedyś przeczytałem haha :-)


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - pomocny - 25 Wrz 2010

Nie umiem rozmawiać z dziewczynami, bo mam całkiem inne zainteresowania...

Jak mam rozmawiać na siłę - sam się męczyć i nudzić - oraz pewnie po pewnym czasie nudzić drugą osobę.

Jestem zamknięty i mam wąski, nietypowy obszar zainteresowań...


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - xxx333 - 06 Paź 2010

Codziennie nabieram taką motywację i chociażby uśmiechnąć się do niej ale co z tego skoro zmotywuje mnie takie myślenie jak zaraz po chwili te zmotywowanie mija :Stan - Niezadowolony - Zawiedziony:


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - pomocny - 16 Lis 2010

Piszę w tym temacie na pomoc. Sam doprowadziłem do stanu wyjątkowego.
Napisałem do nieznajomej, ale mieszkającej niedaleko dziewczyny w serwisie społecznościowym życzenia urodzinowe i zapytałem, czy mam u niej jakąś szansę i, że ucieszyłoby mnie zostać choć kolegą :Stan - Uśmiecha się: To, że zadowoli mnie zostanie kolegą napisałem w celu, żeby nie myślała, że tak jak to na serwisach szukam jednorazowej przygody, z drugiej strony mowa o stałym związku na wstępie też może przestraszyć kogoś. To pomyślałem, o koleżeństwie, ale w głowie myślę o miłości... (niekoniecznie fizycznej)
Ona odpisała mi na to moje, że możemy zostać kolegami, czemu nie i teraz w myślach ją skreślam (ale jednocześnie też mam nadzieję), bo nie zadowoli mnie na dłuższą metę koleżeństwo, a odmowa miłości na pewno mnie zrani...
Czy warto zapytać teraz, czy najpierw koleżeństwo i później ewentualnie się okaże...
I tak przy okazji mam też pytanie, co wypada zaproponować, żeby nie zrazić, ani nie przestraszyć.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - MHL - 16 Lis 2010

mam 2 rady :

1. Jak ci odmowi to nie strzelaj jej w morde bo sobie mozesz popsuc opinie i bedzie ci ciezko zarywac do jej kolezanek.

2. Jak sie zgodzi to nie calujcie sie w miejscach publicznych bo jakis wariat moze cie pobic albo sprzedac kose.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - pomocny - 16 Lis 2010

MHL napisał(a):1. Jak ci odmowi to nie strzelaj jej w morde bo sobie mozesz popsuc opinie i bedzie ci ciezko zarywac do jej kolezanek.

Mam nadzieję, że nie jest głupią, wulgarną suką jak te z mojego gimnazjum.

MHL napisał(a):2. Jak sie zgodzi to nie calujcie sie w miejscach publicznych bo jakis wariat moze cie pobic albo sprzedac kose.

W życiu bym się nie całował w miejscach publicznych, bo to nie na miejscu.


Mam czasem zachowania jakbym był chory psychicznie, wybuchy złości itp. Podobno mój rudobrody pradziadek był straszny nerwus i toczył pianę o byle co.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - olka - 16 Lis 2010

Pomocny, chcialam tylko powiedziec, ze najpewniej najglupsza kolezanka z Twojego gimnazjum jest madrzejsza od faceta, bo jestescie w takim wieku, ze faceci zachowuja sie jak dzieci (jeszcze nie wiem kiedy im to mija, patrzac na spoleczenstwo chyba nigdy).

Poza tym nazywanie kolezanek glupimi sukami jest prymitywne i dziecinne. Gdzies pisales o jakis traumach milosnych- nie chce ujmowac nic Twojemu zyciu milosnemu, ale w gimnazjum to sie gowno wie o milosci i zwiazkach. Mam wrazenie, ze czytalam wiecej Twoich rewelacyjnych postow, ale nie chce mi sie ich szukac. Zmien troche nastawienia, bo jak w tym wieku jestes taki zgorzknialy to potem bedzie tylko gorzej.
To Ty pisales, ze chcesz kobiet tylko do reprodukcji? Ja nie wiem, co Ci gimnajazlisci sobie mysla. Jazda do ksiazek.


Re: Jak zagadać do dziewczyny w szkole? - vovo - 17 Lis 2010

Mądrzejsze to może były za Twoich czasów. Teraz dziewczyny są wulgarne, agresywne i wścibskie. Nie wszystkie rzecz jasna, ale zjawisko się nasiliło. Może na takie trafił pomocny. A trafić nie jest trudno, wystarczy przejechać się młodzieżowym autobusem.


This forum uses Lukasz Tkacz MyBB addons.