+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Pomoc (https://www.phobiasocialis.pl/forum-3.html)
+--- Dział: Leki i suplementy (https://www.phobiasocialis.pl/forum-7.html)
+---- Dział: OGÓLNIE O LEKACH I SUPLEMENTACH (https://www.phobiasocialis.pl/forum-74.html)
+---- Wątek: Leki a alkohol xD (/thread-330.html)
Re: Leki a alkohol xD - koko - 02 Lut 2009
ja na rexetinie mieszalam czasami mnostwo rzeczy i jakos nigdy nie bylo ta zle by wyladowac na pogotowiu. co do alko to podobno przyw iekszych ilosciach lepiej w dany dzien pixy odstawic i na kacu tez i potem wznowic. ja sie tego nie trzymalam.. w zasadzie nic mi nie bylo ale obawiams ie ze moze dopiero byc.
zwlaszcza ze mialam przy tym jazde bez trzymanki - jak juz zaczelam pic to nei moglam przestac i laczylam to z innymi psychoaktywnymi - totalna glupota wiem.
nawet bardzo "inteligentna psycholog" podejrzewala u mnie alkoholizm ale to chyba przez to ze sama sie w zyciu dobrze nie na..bala heh. wiadomo ze w wakacje wiecej sie pije czasami itd.
Aktualnie oczywiscie pije mniej - prawie w ogole.
I przyrzeklam sobie ze nie bede juz laczyc psychoaktywnych stuffow z psychotropami bo latach moze mi sie niezle mozg zwichrowac.. i do tego stany lękowe i napady paniki moga sie wzmozyc..
Re: Leki a alkohol xD - Ktoś - 02 Lut 2009
ja tam leków nie biorę, alkohol czasami, chociaż ograniczam
Re: Leki a alkohol xD - RannyPtak - 03 Lut 2009
koko napisał(a):co do alko to podobno przyw iekszych ilosciach lepiej w dany dzien pixy odstawic i na kacu tez i potem wznowic.
Ja powiem o sobie, ok?
Zauważyłam, że jeśli nie wariuję i wypijam 2-3 piwka to paroksetyna działa.
Jeśli pofrunę to jest źle bo zwyczajnie organizm, mówiąc prostymi słowami, wyrzuca ze mnie parox.
Ok, jeden wieczór w knajpie przyssana do beczki z piwem
- no jeszcze ok, jeszcze ok, ale jeśli drugiego dnia powtórzę eksperyment.... zgrzyt.Poza tym nie wiem dlaczegóż to nie brać parox na kacu?
Pierwszy raz słyszę.
Alkohol - kronos - 10 Lut 2009
Ja pamiętam, że po wypiciu paru piw, 2 dni po odstawieniu Seronilu, dostałem zespołu serotoninowego... Bardzo nieprzyjemne uczucie, które utrzymywało się (stopniowo, do całkowitego ustąpienia) przez jakieś 2 tygodnie. Kiedyś połączyłem też Estazolam z niewielką, ale jednak, dawką alkoholu - wpadłem w depresję, z której na szczęście później wyszedłem, ale trochę to trwało...
Re: Leki a alkohol xD - kate - 23 Lut 2009
nie wiem czy ktos tak ma- ale ja jak pije przy tabletkach antydepresyjnych to mnie wogole alkohol nie bierze- nic
trzezwa jestem kiedys pilam malo bo sie balam skutkow ostatnio wiecej i tez nic
ostatnio podwojne malibu plus 6 kamikaze i nic
dziwne dosc i wkurzajace zjawisko
Re: Leki a alkohol xD - Malutka74100 - 23 Lut 2009
Ja już chyba nigdy nie połącze tabletek z alkoholem. Zdarzało mi się już łączyć kilka razy i było ok, ale ostatnio to już myślałam, ze umieram, albo że mam zawał serca. Oczywiście wzięłam jak zawsze tabletki, a pozniej poszlam na impreze troche se wypiłam, a potem nagle tak mnie bolało serce myślałam, że przejdzie, ale to trwało i trwało, moja matka chciała już ze mną jechać na pogotowie,a le na szczęscie coś tam wzięłam i pomogło. Dlatego już nigdy!!!! Nigdy więcej nie bedę łaczyć!!! Toż to można się zabić. Az strach pomyśleć nawet....
Re: Leki a alkohol xD - kate - 23 Lut 2009
Malutka a jakie tabsy bierzesz/i wtedy wzielas?i jaka dawka?
Re: Leki a alkohol xD - qabriel - 23 Lut 2009
Biorę Rexetin, po paru piwach jest jeszcze ok ale jak za dużo wypiję to dostaję myśli samobójczych, nie wiem dlaczego tak mam, zanim zacząłem brać paro tak nie miałem
Re: Leki a alkohol xD - Malutka74100 - 23 Lut 2009
kate napisał(a):Malutka a jakie tabsy bierzesz/i wtedy wzielas?i jaka dawka?
Bioxetin i hydroxyzinum
Re: Leki a alkohol xD - kate - 23 Lut 2009
hmm ja sie zastanwiam- czy to ze macie takie jazdy po alkoholu to czy czasem to nie jest efekt tylko psychiki- ciekawe czy da sie takie cos zbadac
mi na szczescie nic sie nie dzieje po lekach i alko
Re: Leki a alkohol xD - Malutka74100 - 23 Lut 2009
kate napisał(a):hmm ja sie zastanwiam- czy to ze macie takie jazdy po alkoholu to czy czasem to nie jest efekt tylko psychiki- ciekawe czy da sie takie cos zbadac
mi na szczescie nic sie nie dzieje po lekach i alko
hmm... nie wiem, bo sobie nie wkręcałam nic, bo wcześniej już tak mieszalam i było dobrze, ale ostatnio to strasznie
nie wiem czemu
Re: Leki a alkohol xD - trey - 24 Lut 2009
Picie przy lekach jest raczej złe w skutkach.. ale sam nie jestem bez grzechu. Na kacu często kuło mnie serce i uczucie czegoś ciężkiego w klatce piersiowej. Ponadto kac utrzymywał się przez dwa a nawet trzy dni. Drugi dzień był gorszy niż pierwszy. Na drugi dzień nie miałem kompletnie na nic sił, ni fizycznych, ni psychicznych. Same oczy mi się zamykały i ciężko to opisać ale człowiek był wyprany. No i lek się podobnież wypłukuje z organizmu więc picie wskazane nie jest.
Re: Leki a alkohol xD - miły - 01 Mar 2009
Ja znalazłem w necie młodego gościa z zarobionej rodziny bral leki psychotropowe przez 2,5 roku i okazyjnie pił mocne alkohole po imprezach.Po dwóch latach takiego eksperymentowania zaczeło się z nim coś dziać nie tak aż w końcu położyło go na calego i zaczoł szukać po lekarzach co mu jest.W tej chwili jest diagnozowany w kierunku strasznej smiertelnej choroby neurologicznej w której umierają komórki nerwowe i powstaje pełny paraliż całego ciala w raz z oddechem mową jedzeniem !
Szkoda mi chłopa bo w sumie i tak z tego co czytałem przez pare lat męczył się z fobią aż w końcu zgodził się na tabletki a że lubiał imprezować to łączył je z alkoholem i w nagrodę dostał bardzo rzadką szczególnie wśród tak młodych ludzi chorobę.ehh z tymi lekami
Re: Leki a alkohol xD - Malutka74100 - 01 Mar 2009
Ups teraz to mnie porządnie wystraszyłeś miły
Re: Leki a alkohol xD - miły - 02 Mar 2009
Niestety taka rzeczywistość chłop jest załamany konkretnie obwinia lekarzy którzy go prowadzili ponieważ nie oszczegli go jakoś specialnie przed łączeniem leku z alko mimo iż mówił że lubi imprezy.Do tego lekarz na pierwszej wizycie zapewniał go ze lek będzie brał tylko 4 miesiące po czym za każdą wizytą przepisywał kolejne recepty odsyłając go do domu i nie mówiąc ile leczenie jeszcze potrwa moim zdaniem to draństwo.Chłopak nie odzywał się tylko łykał to jak pelikan gdyż własnie przy fobi społecznej walka o swoje za bardzo ludzią nie wychodzi i tak z 4 miesiecy nagle okazało sie ze brał to 2,5 roku po czym zaraz własnie zachorował na tą chorobę neurologiczną.Tragedia i skandal moim zdaniem.
Re: Leki a alkohol xD - miły - 02 Mar 2009
puremind napisał(a):Przykra sprawa, ale ogolnie od dawna wiadomo ze leków nie miesza sie z alkoholem. Jesli leki nam pomogaja to po co jeszcze pić alkohol?
Jak ktos lubi pić to niech sie zastanowi nad sobą - czy lepiej sie zatruwać niepotrzebnie czy leczyć i zmieniac siebie na lepsze
Tak tylko powiedz mi kto w wieku 22 lata nie pije alkoholu ?? Wystarczy popatrzeć na studentów ogólnie młodzież pije i baluje to również wiadomo chyba dłużej niż to że leków nie miesza sie z alko.
Młodość=Impreza=Alkohol
Re: Leki a alkohol xD - miły - 02 Mar 2009
Tak tylko jeśli leczenie trwa 2,5 roku i nie jest się zamkniętym w jakimś zakladzie tylko żyje się wśród zdrowych ludzi to próbuje sie funkcjonowac tak jak Ci ludzie ! Moim zdaniem lekrze powinni przestrzegać i to ostro przed mieszaniem leków i alkoholu niestety nie zawsze tak sie dzieje.
Moim zdaniem psychiatrzy powinni informować pacjenta że nie znają skutków ubocznych mieszania takich leków z alkoholem bo taka jest prawda ze nie znają gdyż nie były i nie sa prowadzone żadne badania kliniczne z użyciem alkoholu gdyż jest to nie etyczne ! Myśle że wystarczyły takie słowa lekarza aby chłopak sie zastanowił lub wogóle nie brał tych leków.
Re: Leki a alkohol xD - Sosen - 02 Mar 2009
Że zacytuje pewien tekst:
"Ile lat sikałeś na deske, zanim matka powiedziała Ci, że trzeba ją podnieść?"
To są sprawy oczywiste, które zresztą są napisane na ulotce.
Re: Leki a alkohol xD - miły - 02 Mar 2009
Na ulotce nie pisze że można umrzeć lub nabawić sie problemów zdrowotnych a to jest różnica.A jak zycie pokazuje można bardzo szybko zejść ze sceny przez takie leki i alkohol.
Re: Leki a alkohol xD - zbigniew_wodecki - 25 Kwi 2009
Hej. Biore mobemid od dłuższego czasu. Jeśli piję alkohol wieczorem odmawiam sobie wieczornej dawki (przyjmuje 2 rano i 2 popołudniu). Póki co nie widze skutków ubocznych, być może są jakieś naiezauważalne gołym okiem
Wątróbka siada na bank - poczuję na starość. Pozdrawiam
Re: Leki a alkohol xD - Czaras - 08 Lip 2009
Heh ja bralem Xetanor...przez 2 lata...jestem studentem mam 20 lat i wczesniej pilem dosc duzo...nie gadajcie ze nie da sie nie pic w tym wieku bo cos tam...jesli komus zalezy na tym aby wyjsc z jakiejs choroby psychicznej<bo takie wlasnie mamy>to odmowi sobie alkoholu...moji znajomi jakos nie widzieli potrzeby namawiac mnie za wszelka cene na picie na imprezach...proponuje sie zasatnowic jednak...czy warto cierpiec pozniej...Pozdrawiam
Re: Leki a alkohol xD - Zygmund - 09 Lip 2009
jeśli wiem że będę pił to w ten dzień niebiore tabletek
czasami wy+
te 4 mocloxily i popije piwem 
aha - nadal żyje...
Re: Leki a alkohol xD - Whisper - 09 Lip 2009
Mocloxilu nie powinno się łączyć z piwem, bo ten zawiera tyraminę, za której metabolizm odpowiedzialna jest właśnie monoaminooksydaza, którą inhibitujemy. Efekt jest taki, że pozimom tyraminy się mocno zwiększa a wraz z nim ciśnienie tętnicze.
Chociaż szczerze mówiąc, to ja też piłem do mocloxilu i to nie mało
Ale często mnie łeb bolał przez to...
Re: Leki a alkohol xD - yogidawid - 09 Lip 2009
Biorę sertralinke (Zoloft 100mg) i od czasu do czasu popijam sobie piwko (ale tylko jedno), po czym czuje się jeszcze lepiej
Re: Leki a alkohol xD - Kampus28 - 11 Sty 2010
Hej. Od niedawna biorę Moklar. Chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sytuacja z alkocholem biorąc ten lek. Na ulotce nic nie jest napisane odnośnie spożywania alko. Pytałem się mojego lekarza to mi zdecydowanie odradzał ale nie był przekonujący. Dlaczego? Okazało się że jest ortodoksyjnym abstynentem i alko traktował jako największe zło tego świata. Także na pewno każdemu by alko odradził, nawet tym którzy Moklaru nie biorą. Czy ktoś z Was dysponuję wiedzą czy przy braniu tego leku można okazjonalnie i symbolicznie spożywać alkochol? (biorę 4x150mg). Aby była jasność, myśle naprawde o małych ilościach - 1 piwo od czasu do czasu. Tak przy okazji to czy ten Moklar to należy do tych silniejszych leków na fs? Z góry dzięki za wyjasnienia i porady...