+- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl)
+-- Dział: Działy tematyczne (https://www.phobiasocialis.pl/forum-9.html)
+--- Dział: Nieśmiałość, Fobia społeczna (https://www.phobiasocialis.pl/forum-11.html)
+--- Wątek: nie rozmawialem z nikim od pol roku.. (/thread-1725.html)
Strony:
1
2
Re: nie rozmawialem z nikim od pol roku.. - Michal88 - 21 Lis 2008
Nikt nie szuka przeciez wrazliwego maminsynka
Kolego zagadaj do mnie na priva bo jesteśmy podobni
Internet jest jedyna szansa
Zgadzam sie,można sie wyżalić,poznać podobne osoby o podobnym problemie tylko trzeba to odpowiednio rozegrać
Re: nie rozmawialem z nikim od pol roku.. - , - 21 Lis 2008
to zdradz mi te tajniki jak to zrobic bo narazie to nawet nie otrzymuje odp. zwrotnych
Re: nie rozmawialem z nikim od pol roku.. - blindmessiah - 22 Lis 2008
, napisał(a):to zdradz mi te tajniki jak to zrobic bo narazie to nawet nie otrzymuje odp. zwrotnychNie walcz z całym światem a zacznij sam z sobą. Musisz sam chciec zmiany bo nikt inny ciebie tego nie zmieni.
Idź do państwowego psychiatry jak jesteś ubezpieczony to nie ma problemu niech to będzie twój priorytet.
Dodatkowo możesz spróbowac terapii
http://phobiasocialis.pl/forapl_redirect/leki-leczenie-inne-skuteczne-metody-leczenia-fobii-spolecznej-ziola,11/pokonujemy-fobie-spoleczna-krok-po-kroku-terapia-20-tyg,528.html
Re: nie rozmawialem z nikim od pol roku.. - zagubiona - 14 Gru 2008
sosen - mam prośbę
ops: interesuje mnie bardzo ta terapia Richardsa innego ratunku dla siebie nie widzę
w temacie wklejonym nade mną jest ta terpia przetlumaczona na jezyk polski skasowana niestety..
czy mógłbyś mi ja przesłać byłambym bardzo wdzięczna
ops: nie znam angielskiego.Nie umiem wysylac wiadomosci priv, dlatego może Ty do mnie napisz a ja Ci odpiszę i podam moj meil, albo może jak masz dostep do mojeo meila to wyslij
ops:
Re: nie rozmawialem z nikim od pol roku.. - plooto - 14 Gru 2008
do autora topicu : jest masa ludzi którzy żyją odcięci od relacji międzyludzkich i to nie tylko fobicy.miałem kontakt ze studiów z osobą schizoidalną która podobnie funkcjonowała jak ja tyle tylko że odcinała się od ludzi z innych przyczyn.
także nie panikuj.świat się nie wali.tak naprawdę to rozpoczynasz swoje życie od nowa.spójrz na to z tej strony że to Ty budujesz swoje życie zaczynając właśnie od 0.To że potrzebujesz relacji to bardzo dobrze,świadczy o tym że jesteś zdrowy.Gorzej by było gdybyś zamykał się w sobie i nie odczuwał potrzeby bycia z ludźmi.Wtedy byłoby to trochę niepokojące.Napewno masz jakieś marzenia,hobby coś napewno musi Cię inspirować i trzymaj się tego,że są rzeczy które z pewnością osiągniesz w życiu jeżeli będziesz chciał i odpowiednio się starał.Nie szukaj znajomości na siłę.Wszystko samo przyjdzie z czasem.Idź sobie na loozie do doktorka i pogadaj sobie o tym co cię gryzie.Bardzo możliwe że coś dostaniesz i zobaczysz że Ci się polepszy.Wtedy rób wszystko żeby dbać o samopoczucie.Konfrontuj lęk jakimiś małymi wyczynami prospołecznymi. 8) Spróbuj też pogadać z rodzicami może się uda jakoś odbudować relacje,tak żeby oni poznali twoje problemy i je rozumieli. Znajdź sobie osobę bliską z rodziny której mógłbyś zaufać takżebyś czuł się bezpiecznie.Potem postaraj się znaleźć jakąś pracę możesz równocześnie podjąć terapie i zobaczysz że ludzie sami będą dostępni dla Ciebie,także będziesz mógł normalnie w realu zawierać znajomości.uff to tyle ode mnie
