![]() |
Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Wersja do druku +- PhobiaSocialis.pl (https://www.phobiasocialis.pl) +-- Dział: Problemy i porady (https://www.phobiasocialis.pl/forum-14.html) +--- Dział: Relacje międzyludzkie (https://www.phobiasocialis.pl/forum-19.html) +---- Dział: ZNAJOMI (https://www.phobiasocialis.pl/forum-63.html) +---- Wątek: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? (/thread-10122.html) |
RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - niesmialytyp - 21 Lip 2018 (21 Lip 2018, Sob 19:49)Mothy napisał(a): A ja właśnie nie potrafiłam tych kontaktów nawiązać, nie miał mnie kto wyciągać. Były tylko jakieś ogólnie rzucane propozycje typu 'chodźmy całą grupą na piwo', ale zawsze czułam, że to jakoś tak nie do mnie i być może tu był własnie błąd. I w tym miejscu wychodzę na jakąś księżniczkę co potrzebuje imiennego zaproszenia, ale bardzo boję się, że ktoś sobie pomyśli, że się gdzieś wpraszam i nie jestem mile widziana.też tak miałem. Zazwyczaj są to tylko urojone obawy. Zazwyczaj. (21 Lip 2018, Sob 19:50)Ej napisał(a): nawet nie mam pomysłu gdzie miałbym taką osobę ewentualnie zaprosić ( nie chodzę na imprezy, koncerty, nie piję alko itp)ja zawsze zapraszałem na spacer, to trudniejsza opcja ale za to można poćwiczyć rozmawianie. co do grupowych to się nie wypowiem bo nie organizowałem, jedynie bywałem na już zorganizowanych. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - nika32 - 03 Wrz 2018 Obecnie mam sporo znajomych znanych z psychoterapii. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - zwykladziewczyna - 03 Wrz 2018 trochę się tego wstydzę, a raczej nie tyle wstydzę, co po prostu nie chcę o tym mówić, bo to wyzwala lawinę pytań. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - zwykladziewczyna - 14 Wrz 2018 Nie mogę zedytować poprzedniego postu, więc napiszę nowy. Ostatnio znajomy wirtualny zapytał mnie o to, czy wychodzę gdzieś ze znajomymi. I poczułam jakiś taki dziwny wstyd, że nie mam znajomych i nie mam z kim wychodzić, bo może i bym gdzieś raz na jakiś czas wyszła, ale nie mam z kim, a są takie miejsca, gdzie lepiej chodzić z kimś. Nie wiem dlaczego. Ogólnie żeby nie musieć się przyznać do braku jakichkolwiek znajomych, nie odpowiedziałam na to. Ogólnie nie lubię wychodzić za często z domu, ale gdybym już chciała gdzieś wyjść, to z kimś, żebym ja miała towarzysza. A skoro nie mam znajomych na tyle bliskich, żeby z nimi wychodzić, to nie wychodzę w ogóle, nawet gdy chcę. Ogólnie chciałabym mieć na podorędziu osobę chętną do wyjść ze mną, kiedy to zaproponuję. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - mokebe - 14 Wrz 2018 @zwykladziewczyna możesz założyć temat w dziale towarzyskim, albo chociaż go przejrzeć, może jest ktoś z twojej okolicy. Sporo ludzi z forum się spotyka, mi się wprawdzie nie udało jeszcze nikogo poznać w ten sposób ale może będziesz mieć więcej szczęścia ![]() RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - zwykladziewczyna - 15 Wrz 2018 (14 Wrz 2018, Pią 21:12)mokebe napisał(a): @zwykladziewczyna możesz założyć temat w dziale towarzyskim, albo chociaż go przejrzeć, może jest ktoś z twojej okolicy. Sporo ludzi z forum się spotyka, mi się wprawdzie nie udało jeszcze nikogo poznać w ten sposób ale może będziesz mieć więcej szczęścia Ale ja bym chciała mieć na podorędziu osobę już dobrze znaną, a nie jakąś przypadkową byleby była. Zanim się kogoś pozna, to minie sporo czasu w moim przypadku. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Kra_Kra - 17 Wrz 2018 No ale "nawet najdłuższa podróż zaczęła się od pierwszego kroku" ![]() RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - jabeznadziejna - 06 Paź 2019 Może nie tyle, że się wstydzę, co po prostu jest mi przykro. Chciałabym mieć kilka koleżanek, takich na stałe, że możemy się spotykać razem i ciekawie spędzić czas, pogadać. Nigdy tak nie było i nie będzie. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Chorong - 06 Paź 2019 Tak... mam 2 przyjaciół ale mieszkają poza Wrocławiem więc spotykamy się nie za często... ![]() RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Nowy555 - 06 Paź 2019 Ja tez. Mam kumpla w Warszawie z ktorym spotykam sie srednio rax na 3 mies Najlepsza kolezanke zycia z Zabrza I to z grubsza tyle. Niestety to jest za malo. Plec przecwna bylaby zdziwiona ze jej chlopak ma ledwo 5 znajomych RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - vipere - 23 Paź 2019 Trochę się wstydzę, ale jak trzeba udaje, że nie mam z tym problemu. Jakoś schodzę na styl: "A na co mi znajomi?! Nie mam na to czasu.". Choć w sumie chciałabym czasami mieć jakichkolwiek znajomych. Znajomi na social mediach są jak widmo, niby są, a na komunikatorze głucha cisza. No, ale nie powiem: kochana, no chciałabym znajomych, ale cóż poradzę - robiąc bezradną minę, jak przypadkiem z kimś rozmawiam. To się wstydzi i ukrywa. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - czerczesow - 25 Paź 2019 Jestem w trakcie poszukiwania nowych znajomych. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, już w poniedziałek zapiszę się do klubu szachowego, a także odnawiam dawną znajomość. Pożyczyłem od starego kumpla podręczniki z matmy, bo o ile nauki przedmioty humanistyczne nie powinny stanowić dla mnie problemów, bo wygrałem nawet książki z racji najlepszych wypowiedzi w danym temacie, to matematyka i jej pochodne idą mi znacznie gorzej, ale co si dziwić, jak się nie ma praktyki. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - NoLifePRO - 07 Paź 2021 Kiedyś się tym przejmowałem, ale jak czytam np. o wydarzeniach 2 wojny światowej, oglądam reportaże typu "sprawa dla reportera", "alarm" itp. to sam problem braku znajomych wydaje się dość niewielki. Albo np. takie historie https://kobieta.wp.pl/blanche-monnier-przez-25-lat-w-tragicznych-warunkach-byla-wieziona-przez-wlasna-matke-6684854848850432a RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Alexander Guard - 15 Lis 2021 Natrafiłem na to dzisiaj. I pomyśleć, że przed uwięzieniem przez matkę ta sama Blanche Monnier wyglądała tak (tylko powyższy artykuł WP, swą drogą polecam, tego nie pokazał) : ![]() Ale co jest przerażające, to jak wielu z nas ma podobną kontrolę rodzicielską do tej, jaką Blanche Monnier miała w okresie sprzed zamknięcia jej na dobre. Bo ona tam się trochę buntowała, były jakieś próby pokierowania jej życiem, ale tak w ogóle, to dziewczyna żyła - randkowała itd. To skłania do refleksji nad zapewnieniem psychologa lub terapeuty "Twoi rodzice cię kochają, jak umieją". Bo zapewnieniem tym może on przedłużyć naiwne trwanie przy rodzicach, którzy mogą, może nie tak drastycznie jak w historii Blanche Monnier, niemniej mogą gotować niektórym z nas pewną niemoc do życia na własnych warunkach. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Duszek_Kacperek - 15 Lis 2021 Czasem mi to mocno przeszkadza, ale na co dzień mam to w dup*e ![]() Nie chce mi się wydurniać i chlać do upadłego, żeby ktoś mnie akceptował. Poza tym ja aktualnie ludzi nie cierpię, bo wszędzie wokół pełno idiotów. Zwłaszcza na drogach. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Niepojęta - 16 Lis 2021 Nie wstydzę ale czasem mi trudno. Każdy potrzebuje jakiegoś innego człowieka czasami aby nie czuć się zupełnie sam. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Inika - 18 Lis 2021 (07 Paź 2021, Czw 17:09)NoLifePRO napisał(a): Kiedyś się tym przejmowałem, ale jak czytam np. o wydarzeniach 2 wojny światowej, oglądam reportaże typu "sprawa dla reportera", "alarm" itp. to sam problem braku znajomych wydaje się dość niewielki. Albo np. takie historie https://kobieta.wp.pl/blanche-monnier-przez-25-lat-w-tragicznych-warunkach-byla-wieziona-przez-wlasna-matke-6684854848850432a Jaki to ma związek z tematem? Myślę, że żaden. Dlaczego nawet na tym forum muszę trafić nieoczekiwanie na tak drastyczne wiadomości. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Nowy555 - 18 Lis 2021 Ja kiedyś strasznie się tego wstydziłem i przez to dużo związków zaprzepaściłem bo udawałem tzn zmyślalem historie z weekendów ![]() Jednak brak znajomych moze budzic podejrzenie choc to zalezy na jakiego czlowieka sie trafi RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - NoLifePRO - 13 Sty 2022 (18 Lis 2021, Czw 1:50)Inika napisał(a):(07 Paź 2021, Czw 17:09)NoLifePRO napisał(a): Kiedyś się tym przejmowałem, ale jak czytam np. o wydarzeniach 2 wojny światowej, oglądam reportaże typu "sprawa dla reportera", "alarm" itp. to sam problem braku znajomych wydaje się dość niewielki. Albo np. takie historie https://kobieta.wp.pl/blanche-monnier-przez-25-lat-w-tragicznych-warunkach-byla-wieziona-przez-wlasna-matke-6684854848850432a W jakimś wątku na tym forum nie pamiętam jakim (może nawet w tym) ktoś napisał, że w wieku chyba dwudziestu paru lat nie ma znajomych. Na to ktoś mu odpisał, że jest to "skrajnie tragiczna sytuacja". A dopiero oglądając takie reportaże i czytając różne historie np. taka którą przytoczyłem poprzednio można dopiero poznać co to znaczy "skrajnie tragiczna sytuacja" i nie użalać się zbyt mocno nad problemem braku znajomych. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Quantanamera - 07 Mar 2022 Ja nie mam stritce takiej ostrej fobii społecznej ale wkurza mnie moje słabe poczucie własnej wartości... Mimo iż wiele razy słyszałem że "wydaje się fajnym ogarniętym chłopakiem" np w rozmowach o prace. Ja jak wychodziłem z nich to sam do siebie "chryyyste co ja za pierdoły gadałem, pewnie wyszedłem na debila" a potem się okazywało że wychodziłem pozytywnie... Mi najbardziej mózg zryło PORNO i przez to wpadłem w nerwicę (również od 4 lat pracy w toksycznym środowisku...) Porno ryje łeb ostro, jestem już 102 dzień na nofap i to co się dzieje to jest roz_pierdol w mojej głowie. Praktykuje też Technikę Uwalniania i widzę masę blokad i oporów w głowie. Czy się wstydzę? Ja mam duży dystans do ludzi, boję się że znowu się na nich zawiodę ,że mnie ktoś znowu zrani itp. Podobno jestem przystojny, czasami widzę oznaki zainteresowania ale co z tego jak nic z nim nie robię? Niestety w poprzedniej robocie zniszczyli mnie trochę psychicznie bo zawsze byłem buntownikiem trochę z charakteru i takich nie lubili tam. Tam chcieli takie popychło które by sobie dało w gębę pluć. A ja zawsze jakiś tam szacunek do siebie miałem i dlatego tym ludziom byłem solą w oku. BO to oni byli zyebani - nie ja ... RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - klusek - 04 Kwi 2022 a ja wogóle niemam fobi społecznej a mimo tego niemam znajomych tyle co inni. Znam duzo ludzi ale nie lubią mnie. a nawet jak mnie lubili to za jakiś czas cos sie musi wydażyć i palę mosty i juz mam przesrane w jakimś towarztswie, tak było zawsze juz od czasu przedszkola. Czasem mnie to martwi ale się przyzwyczaiłem do stanu rzeczy. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - cien1995 - 09 Kwi 2022 Nie mam żadnych znajomych i wstydzę się tego. Tylko ja się wstydzę wielu rzeczy ze mną związanych. Czasami nawet ktoś z pracy próbuje mnie gdzieś wyciągnąć i nawet mam momenty że bym chciał gdzieś wyjść z nimi ale ta wewnętrzna blokada nie pozwala na to. No i wiadomo że to będzie w jakimś miejscu publicznym albo będę musiał coś zamowic z macdonalda bo oni tam chodzą a ja nawet nie wiem co można dostać w macdonaldzie bo tam byłem dwa razy w przeciagu 7 lat temu i zamawiałem tylko cheeseburgera bo nic innego nie umiałem. Mimo że do maca mam jakieś 100m . No i tak siedzę sam i to trochę przykre. A lata lecą i chyba nic dobrego mi już nie zostało jak przepracować resztę życia. Klęska. RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - vesanya - 09 Kwi 2022 Brak znajomych nie jest dobrze odbierany, więc żeby sobie oszczędzić bycia zbyt dużym odmieńcem, ściemniam, że ich mam. Oczywiście gdybym poznała kogoś bliżej, powiedziałabym prawdę. Ale teraz np. chodzę na angielski i ludzie z mojej grupy myślą, że mam pracę i przyjaciół, hehe RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - Pan Foka - 09 Kwi 2022 Cytat:Nie mam żadnych znajomych i wstydzę się tego Przed kim? xD ![]() RE: Wstydzicie się tego że nie macie znajomych? - niki111 - 09 Kwi 2022 Najgorzej to utrzymać znajomości, w czasach licealnych nie mogłam narzekać, miałam z kim wychodzić, teraz z częścią osób kontakt niby jest nadal, ale każdy poszedł w swoją stronę, jedna bliższa kumpela wyjechała z chłopakiem do Holandii, druga ma chore na serce dziecko i praktycznie tylko po szpitalach lata i nawet nie zawracam jej d*py, bo rozumiem, że nie ma nastroju na kawki, miałam naprawdę fajną ekipę kiedyś, a teraz z niektórymi osobami nie wiem co się obecnie dzieje, przykre, ale cóż życie. |