19 Lis 2017, Nie 17:35, PID: 717415 
	
	
	(19 Lis 2017, Nie 16:27)ewl napisał(a): Prawda jest taka, że im więcej zarabiamy, tym większe mamy potrzeby.
Dlatego uważam robienie priorytetu z dążenia do jak najwyższych zarobków za błędne koło. Nigdy nie ma spełnienia, bo zawsze chce się więcej. Ale jeśli komuś daje satysfakcję sama droga, a nie cel, to spoko, jest to jakiś sposób na życie, od hajsu do większego hajsu, do jeszcze większego hajsu. Fakt, że samemu się to osiągnęło swoją pracą, na pewno działa pozytywnie na samoocenę.
 PhS
 


	![[Obrazek: happy-5.png]](https://phobiasocialis.pl/images/emotki/260204-emoji/png30/happy-5.png)
 popija kawkę przez 8h dziennie pykając na klawiaturze i słuchając modnych piosenek na spotyfaju i zgarnia za to 5 razy tyle. Ale faktem jest, że ten człowiek poświęcił X lat na swoją edukację, szkolenia, praktyki. Co z tego wynika? Jego praca warta jest więcej, niż osoby stojącej przy taśmie 10h dziennie.
	
 z dzida po lesie polując na zajace czy inne niedzwiedzie. A to ze nie kazdy ma rowne szanse? Życie, jeden bedzie kawior popijal szampanem a drugi bedzie umieral z glodu.
	