PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Gdzie poznawać nowych ludzi?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Cytat:Macie tak, że na początku znajomości wszystko idzie gładko, jakieś rozmowy o duperelach, pełno smiechu a potem nagle jak mija któreś spotkanie, ten przeklęty natrętny fobik włącza we łbie alarm, ze "on/ona mnie zna za dobrze, teraz wyjdzie jakim jestem nieudacznikiem" i wtedy zamykam sie w sobie, potrafię milczeć i unikać kontaktu wzrokowego, druga osoba sie męczy próbuje, ale w końcu daje spokój i tym samym znajomość umiera śmiercią naturalną Smutny
Albo w druga strone; nie moge sie powstrzymać przed przekraczaniem pewnych granic wobec obcych mi właściwie osób, zadaję z nienacka osobiste pytania albo przykładowo walę komplementem. Sekundę po tym juz czuję ze zrobiłam źle, ale jest za późno. Potem oczywiscie następuje etap fobika, bo sobie wyobrażam, co ten ktoś sobie o mnie mysli, a k^*^*wa przeciez tego nie wiem. Boże, skąd to wieczne wieszanie na sobie psów? Jestem tym bardzo zmęczona.

Ja mam podobnie. Zwykle wszystko jest w porządku, dopóki nie jest za blisko i zaczynam czuć, że ktoś liczyłby na coś więcej z mojej strony albo że mi ktoś zaczyna się podobać. Wtedy spinam się, zaczynam być niedostępny, bo wtedy czuję się facetem, a nie chcę być znowu małym chłopczykiem, którego znowu ktoś odtrąci.
Ja polecam fora tematyczne, nie randkowe itp tylko według naszych zainteresowań.
a jeżeli ktoś nie ma zainteresowań ? :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: w sumie jak tak sobie myślę ,że zmiany w życiu musiałbym zacząć od zainteresowania się czymś, nawet jakbym nie miał fobii to i tak nie miałbym o czym z ludźmi gadać
Wg mnie to fajne z tą Anną, własnie inne niz debilne pytania "co tam?" Ja bym zareagowała śmiechem, ale nie z ciebie tylko z tego, że to nieoczekiwane i intrygujące, że to tekst dla rozładowania atmosfery. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Kurde musze wykuć te fakty o eurowizji na pamięć haha
Myślę, że warto poznawać ludzi przez neta, wtedy jest jakoś łatwiej... przynajmniej mi. ostatnio loguję się czasem tutaj [spam] i jest nawet miło...
Ja od 3 miesiecy jestem na [spam] pisze z kilkoma fajnymi facetami, a z jednym od samego początku, bylismy juz nawet na kilku randkach. Nie wiem czy jestem gotowa na związek i czy chcę go teraz, ale zobaczymy jak to się dalej rozwinie. :-D
^ Wątek zamienił się w przestrzeń na reklamę internetowych portali :Stan - Uśmiecha się - LOL:
Banalne pytanie, a jednocześnie dość trudne. Chciałbym poszerzyć mój krąg znajomych (mam paru z mojego kierunku). Ponoć ludzi można poznać nawet w takim miejscu jak sklep, ale na razie to byłoby dla mnie rzucanie się na głęboką wodę . Muszę mieć podparcie, konkretny temat, to spowoduje, że poczuję się pewniej i nie zeżrę mnie zupełnie stres. Na myśl przychodzi wolontariat, kółka zainteresowań, niby jest tego multum, ale naprawdę nie wiem, co mógłbym wybrać. Na razie zacząłem chodzić na krav magę, ale nikogo tam nie poznałem.
Chodzisz na krav magę?
(03 Paź 2017, Wto 20:37)klocek napisał(a): [ -> ]Chodzisz na krav magę?

Owszem, chodzę.
Jeżeli lubisz sport, to spróbuj z jakimś współzawodnictwem 1 na 1. Na przykład kiedyś chodziłem na squasha. Jest znacznie większa szansa porozmawiać.

Dobrą okazją są też gry umysłowe. Nie polecam szachów ani go, ponieważ nie da się porozmawiać podczas partii oraz wszyscy chleją :Stan - Uśmiecha się:. Polecam za to Cashflow 101 Kiyosaki'ego (znasz?).

W jaki target celujesz? Imprezowicze? Intelektualiści? Dziewczyny?
(03 Paź 2017, Wto 21:27)klocek napisał(a): [ -> ]Jeżeli lubisz sport, to spróbuj z jakimś współzawodnictwem 1 na 1. Na przykład kiedyś chodziłem na squasha. Jest znacznie większa szansa porozmawiać.

Dobrą okazją są też gry umysłowe. Nie polecam szachów ani go, ponieważ nie da się porozmawiać podczas partii oraz wszyscy chleją :Stan - Uśmiecha się:. Polecam za to Cashflow 101 Kiyosaki'ego (znasz?).

W jaki target celujesz? Imprezowicze? Intelektualiści? Dziewczyny?

Lubię sport, ale w raczej w każdym jestem kijowy, a w takich 1 vs. 1 to od razu widać.

Co do gier, tak, lubię i grałem w planszówki, znaczy takie o bardziej rozbudowanej mechanice, np. Battlestar Galactica, Carcassonne. No w Cashflow akurat nie grałem, ale szybko można to zmienić

Target? Cóż, nie imprezy to zupełnie nie mój klimat, więc z takimi ziomkami raczej bym się zupełnie nie dogadał. A co do płci przeciwnej, to chyba wskazane byłoby przebywanie w jej towarzystwie, ale generalnie jestem dość niewidzialny dla dziewczyn. Nawet jak zagaduję (od czapy się zdarza), to jakby mnie nie widziały. :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:
Przecież nie musisz grać dobrze, żeby rozmawiać z ludźmi.
Z doświadczenia wiem, że raczej nikt nie chce grać z kolesiem o tragicznym poziomie.
(04 Paź 2017, Śro 14:02)Spinaker napisał(a): [ -> ]Z doświadczenia wiem, że raczej nikt nie chce grać z kolesiem o tragicznym poziomie.

W co grałeś?

Ja z mojej przygody ze squashem wynoszę wniosek, że początkujących jest cała masa i trudniej raczej znaleźć kogoś zaawansowanego. Jeżeli jesteś początkujący i chcesz grać z początkującym, to możesz praktycznie codziennie mieć nowego partnera. Dopiero na najwyższym poziomie robi się trudniej, bo mało jest takich osób, które miały wystarczającą konsekwencję, żeby się rozwinąć. Dlatego jako zaawansowany grasz wciąż z tymi samymi ludźmi.

Z jakiego jesteś miasta w ogóle?
No na wf-ie w szkole nikt nie chciał mnie mieć w drużynie. Później chodziłem na judo, to tam też ciężko było znaleźć kogoś do pary, a jak jeden nieszczęśnik był ze mną zmuszony ćwiczyć i coś mi nie wyszło, to zaczął lecieć z bluzgami.

Z Warszawy.
Fajna sugestia z tym squashem, sam spróbuję to ogarnąć :Stan - Uśmiecha się:
Nigdzie. Szkoda czasu. Lepiej zostawić trochę oszczędności na dobry dom opieki w wieku starczym, a życie spędzić na pracy, grach komputerowych i onanizowaniu się.
No i trollowaniu w internetach :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Ja na necie poprzez to forum w ciągu czterech miesięcy poznałem 30 osób. Głównie z tymi osobami zapoznawałem się poprzez GG. Z tych 30 osób do dzisiaj codziennie rozmawiam z 5 osobami. Czasami rozmawiamy na GG jak i również głosowo na Skypie. Zdarza się że gramy na kurniku.
To z gg jeszcze ludzie korzystają?
(30 Gru 2013, Pon 15:35)amell94 napisał(a): [ -> ]Jak myślicie,  gdzie osoba niesmiała  może poznać ludzi, zdobyć przyjaciół,Poznać partnera? Dla większości z nas naturalnym jest poznawanie ludzi w szkole/pracy ale to trochę ogranicza.
Chodzicie do klubów ? Ja nigdy w żadnym nie byłam, bo zakładam, ze swoją niesmiałością czułabym się okropnie niezręcznie. Podejrzewam, że fobików tam nie znajdę :Stan - Uśmiecha się - Mrugając: Nie lubię tłumów, wolę rozmowę w cztery oczy. Zresztą potrzebuje czasu, żeby się z kimś zaprzyjaźnic, trudno mówić o sobie nowo poznanej osobie. Macie swoje ulubione miejsca na mieście? Jak poznaliście swoich przyjaciół, chłopaka/dziewczynę?

Rzeczywiście z fobią społeczną trudno chodzi się do klubów, czy knajp; to na szczęście nie jest obowiązkowe :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:. Poznałem moją - byłą już - dziewczynę za pośrednictwem naszej wspólnej znajomej. Uznałem to za odpowiedni sposób dla kogoś, kto "nie ma odwagi zagadać". Ten sposób bywa całkiem do rzeczy. Można próbować też na portalach, ale najlepiej płatnych - wciąż mowa o poznaniu partnera - odradzam jakieś darmowe shity, gdzie ludzie często szukają jedynie dowartościowania. 

Jeżeli szukasz nowych znajomych, to chyba warto pójść kluczem swoich zainteresowań, czy wręcz pasji. Lubisz np. fotografię możesz wyguglać jakieś warsztaty w Twoim mieście. Takie wyjście do ludzi - wciąż jest stresujące, lecz motywuje dodatkowo. Powodzenia.
ja już odpuściłam sobie wszystkie nienaturalne metody poznawania nowych znajomych, bo to bardzo mało skuteczne.

Przez nienaturalne metody poznawania ludzi rozumiem różnego typu ogłoszenia typu "poznajmy się", fora internetowe, portale społecznościowe - no,poza portalem randkowym, ale to bardziej traktuję na zasadzie, żeby "nie mieć do siebie pretensji, że nawet nie spróbowałam".

Przez naturalne metody poznawania ludzi rozumiem miejsca, w których jesteśmy zgromadzeni w jakimś wspólnym celu nadrzędnym, a siebie wzajemnie poznajemy "przy okazji". Czyli najlepiej praca, różne kursy, szkolenia, kółka zainteresowań.
(29 Mar 2018, Czw 17:37)Szokun napisał(a): [ -> ]Można próbować też na portalach, ale najlepiej płatnych

Myślisz że jak zapłacisz to masz jakąś większą szansę? xD Owszem, niby jest teoria że jak kobieta płaci na takim portalu, to zależy jej na poważnym związku, ale wciąż nie musisz być to ty. Poza tym, prawdopodobieństwo znalezienia kogoś jest dramatycznie niższe, większość tych serwisów jest martwa, mało aktywnych użytkowników, ale mają bardzo dobrą reklamę, i można to łyknąć. Nie wierzę w takie coś jak dopasowywanie do siebie ludzi za pomocą algorytmów xD Co do darmowych na pewno tak jest, ale niekoniecznie we wszystkich przypadkach.
Stron: 1 2 3 4