PhobiaSocialis.pl

mam 24 lata, od 4 lat mam stwierdzone CHAD, na początku nie leczyłem się w ogóle, potem zacząłem brać lit, następnie był okres kilkumiesięcznego ćpania za czym poszło zupełne rozregulowanie, 2 miesiące w szpitalu i teraz już 3 tygodnie na wolności.

Lit brałem przez prawie rok, czułem się dobrze, ale seks był tragiczny, bo bardzo krótki.. [przed tymi chorobowymi historiami miałem sporo partnerek i seks był bardzo zadowalający i częsty]
Przez okres ćpania seks jak można się domyślić dostarczał wrażeń euforycznych.
Teraz wyszedłem ze szpitala i zażywam kolejno : Lit 750mg, Lamotrygine 150mg, Spamilan (buspiron) 30mg i od 6 dni Prefaxine (wenlafaksyna) 150mg na dobę. I po paru dniach zażywania wenli okazuje się, że nie mogę w żaden sposób osiągnąć orgazmu!!! tzn mogę współżyć i nawet zadowolić partnerke kikukrotnie ale moja kobieta fizycznie już nie daje rady... tym bardziej, że ja nijak nie jestem w stanie dojść.. nigdy wcześniej mi się to nie zdarzyło. czuje się umiarkowanie podniecony i w momencie gdy wydaje się, że wszystko zmierza do szczęśliwego finału napotykam na jakąś cholerną fizyczną blokadę!!!
Napiszcie proszę, że to nie długo przejdzie...
HELP

to sie jeszcze moze 'unormowac'. wydaje mi sie ze na poczatku brania lekow typu wenla skutki uboczne sa zawsze mocniejsze, bo chemia w mozgu jest jeszcze zaburzona. to moze sie poprawic po parunastu dniach lub kilku tygodniach (zreszta pogadaj z psychiatra, ze zalezy ci na seksie i ze w przyszlosci, bedziesz chcial to jakos 'naprawic').

anyway, nie stresuj sie, nie frustruj, tylko powoli nad tym pracuj, bo panika to najglupsze co mozesz teraz zrobic. popros dziewczyne, zeby robila to, co sprawia ci najwieksza przyjemnosc np oral lub pomaganie reka jest cool, bo kontakt fizyczny jest intensywniejszy.

good luck ciesz sie ze nie masz problemow z erekcja, to znaczy ze jestes w polowie 'drogi' do orgazmu

I co? To bredzenie ma chłopakowi pomóc? Poklepywanie po ramieniu? Po co odpisujesz, jak nie masz nic do zaproponowania? Zachowujesz się jak kler katolicki.

Wystarczy zażyć lewodopę. Jedna tabletka (czy nawet pół) lewodopy po upływie pół godziny spowoduje przywrócenie zdolności do ejakulacji.

W literaturze pojawia się też amantadyna, bromokryptyna, bupropion (bez sensu, bo on działa silnie noradrenergicznie) i wiele innych majacych niby napędzać dopaminę, w tym nawet buspiron, który bierzesz. Ale ja polecam lewodopę. Jest niezawodna

jakie bredzenie? wszystko co napisalem, jest prawda. uposledzenie funkcji seksualnych po ssri, snri czesto samo obniza sie po jakims czasie. no i istotny jest tutaj czynnik psychologiczny, bo frustracja spowodowana problemami jeszcze bardziej je napedza.

a ze masz jakies konkretne porady na temat lekow, to tez fajnie. zupelnie nie ma potrzeby byc glupim