Czy możecie się podzielić w temacie, jakie leki są dziś nowe? bo może ja nie wiem o jakichś, a wypadałoby.
jakie leki lekarze wam dziś przepisują?
jakie dają kopa do życia, bez efektów ubocznych?
cena nie gra roli.
Cymbalta i Waldoksan. Rozumiem, że masz na myśli antydepresanty. Nie jest to żadna rewolucja w psychiatrii. Kolejne leki które na jednego będą działać, na drugiego nie.
Spooky napisał(a):Cymbalta i Waldoksan. Rozumiem, że masz na myśli antydepresanty. Nie jest to żadna rewolucja w psychiatrii. Kolejne leki które na jednego będą działać, na drugiego nie.
ok, dziękuję
Welbutrin czytam, często przepisują. Co to ten Waldoksan? Nie mogę wygooglować.
Escitalopram został wprowadzony w 2001 roku. Podobno najmocniejszy SSRI i przez wielu uważany za najlepszy lek. Podobno jak do Escitalopramu dorzucisz Fluanxol na aktywizację, to lepszego efektu nie osiągniesz. Tylko ,że oba mają jakieś tam swoje skutki uboczne. Jeśli nic na Ciebie do tej pory nie działało to może przy*ierdol tymi dwoma. Ja póki co próbuję welbutrin. Jak nie podziała to na bank dorzucę do niego escitalopram.
miałem oryginalny, był dla mnie za silny, z kolei valefax / efectin/ działał ok, ale na początku każdego brania tego leku tak jest, z kolei nie potrafię się bez niego obejść, pewnie przydałoby się odstawienie w szpitalu, być może będzie taka potrzeba.
Jeśli wenlafaksyna na Ciebie działa pozytywnie i jak pisałeś cena nie ma znaczenia to polecam Cymbaltę.
Valdoxan to agomelatyna.