PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Czy Waszym zdaniem wyglądacie na pierwszy rzut oka na osoby z tendencją do PHS?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Może pokrętnie napisany tytuł, ale jak nas tak w zupełności widzą inni tak naprawdę się nie dowiemy.

Interesuje mnie czy Waszym zdaniem Wasz wygląd zewnętrzny, ubiór, wykrzyw fizjognomiczny i powierzchowne zachowanie nasuwa ludziom np. w autobusie lub zupełnie nowo poznanym jakiekolwiek skojarzenie, że coś z wami Z PUNKTU WIDZENIA OCZEKIWAŃ SPOŁECZNYCH nie ten tegez...
Dopóki się nie odezwę to raczej nie xdd
Ja: mało mówię w pracy
Ktoś: "ty to masz depresję"

[Obrazek: VM5vKCO.jpg]
po mnie prawie nigdy nic nie widać, nic, 0, null, pokerface kur.wa
ja: mało mówię w pracy
ktoś: powiedz coś
ja: co?
ktoś: cokolwiek xd
Ja się kiedyś przypadkiem dowiedziałem, że jestem "ten co wolno się rusza", zapytałem o co biega, i dowiedziałem się, że chodzę z normalną prędkością, ale ruchy mam tak jakby w zwolnionym tempie, cokolwiek to oznacza xd

Szary

Yyyy, musiałbym zapytać, bo skąd mam to niby wiedzieć?
(08 Sty 2022, Sob 15:09)leftcereal napisał(a): [ -> ]Ja się kiedyś przypadkiem dowiedziałem, że jestem "ten co wolno się rusza", zapytałem o co biega, i dowiedziałem się, że chodzę z normalną prędkością, ale ruchy mam tak jakby w zwolnionym tempie, cokolwiek to oznacza xd
Nieźle Ty jesteś psychodeliczny typ w takim razie. Jeszcze ten tasiemiec wokół zielonej strzałki...

Ja wielokrotnie słyszałem, że jestem strasznie flegmatyczny lub docinki, że nawet podczas pożaru bym uciekał z prędkością muchy w smole... A już standardem jest, że gdy odbieram telefon to słyszę "co Ty masz taki grobowy głos?" "spałeś??" :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
Mój głos jest tak poważny, że jak próbuje żartować to wszyscy biorą to na poważnie xd i raczej staram się już tego nie robić :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język 2:
(08 Sty 2022, Sob 15:09)leftcereal napisał(a): [ -> ]Ja się kiedyś przypadkiem dowiedziałem, że jestem "ten co wolno się rusza", zapytałem o co biega, i dowiedziałem się, że chodzę z normalną prędkością, ale ruchy mam tak jakby w zwolnionym tempie, cokolwiek to oznacza xd

Ja mam tak od urodzenia XD i mnie to strasznie w+:Ikony bluzgi kurka: bo nawet jak robię coś szybciej od innych to i taka jakiś mały skurwiel w mojej głowy szepcze "co tak powoli i niedokładnie"
Mi kiedyś ktoś powiedział, że mam dominująca twarz xD Może chodziło o moje rysy twarzy, bo mam dość ostre, nie mam tzw baby face :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Nie jestem pewien. Wiem jednak, że jak coś powiem nowopoznanej osobie, to szybko skuma, że jestem coś taki nie ten tego i że żaden będzie ze mnie kontakt do gadania.
Pewnie po mnie widać, raczej unikam kontaktu wzrokowego, mówię niewyraźnie i cicho, całą swoją postawą przekazuję, że nie czuję się pewnie, więc i na pierwszy rzut oka można zobaczyć, że z ludźmi mi nie po drodze.
(08 Sty 2022, Sob 15:09)Dalinar napisał(a): [ -> ]ja: mało mówię w pracy
ktoś: powiedz coś
ja: co?
ktoś: cokolwiek xd
W jednej pracy się siliłam, żeby odpowiadać na "powiedz coś". Czułam się jak dziwka.

"Haha, a bo oglądałam wczoraj kremy na allegro, i znalazłam taki..."

Ale normalni ludzie naprawdę tak robią, rozmawiają o "czymkolwiek".

Teraz mam w pokoju taką jedną, 100% braku depresji. Ona mówi, że miała 5 lat takiego okresu w życiu, że rano to biegła do roboty bo tak tę robotę kochała i już wysiedzieć nie mogła.
Nie mówiąc o tym, w ogóle jak ona szybko mówi, jak się porusza, jak się śmieje. Ja przy niej wyglądam jak plankton ze SpongeBoba.
Ciężko się patrzy, jak jej bardzo małe drobiazgi sprawiają naprawdę 100% satysfakcji :Stan - Uśmiecha się:

_____
Mnie też dotyczą "powolne ruchy". Widać to typowe.
Co do tych ruchów to też zdarzało mi się słyszeć, że jestem powolny xd
Z wyglądu to raczej nie, ale z zachowania można dość szybko zaobserwować, że się bardzo mało odzywam i nie umiem zbytnio prowadzić rozmowy.
Nie obchodzi mnie to.
Wiele razy słyszałam, że wyglądam na przerażoną
Zwykle to dlatego, że jestem przerażona :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:

Jestem przekonana, że widać po mnie, że jestem...powiedzmy delikatnie, dziwna. U niektórych ludzi wzbudzam jakąś pierwotną agresję.

Z drugiej strony ponoć mam poczciwą i wzbudzającą zaufanie twarz.

Natomiast w przeciwności do niektórych osób, które się wypowiadały w tym wątku, ja z kolei ruszam się dość szybko - szybko mówię, szybko piszę, szybko klikam w kąkuter i tak dalej.
Sam wygląd to może nie ale zachowanie pewnie tak. A szczególnie sposób mówienia.
Ja sprawiam na pewno takie wrażenie. Mam okrągła twarz, okulary i pewnie zachowuję się w sposób niepewny. Podejrzewam, że sprawiam wrażenie osoby niepewnej siebie i takiej mamei w sensie zamuła trochę, coś na zasadzie osoby z opóźnionym zapłonem.
Podobnie jak @kartofel wzbudzam w niektórych ludziach jakąś dziwną agresję, złość i widzę, że niektórych coś we mnie ewidentnie drażni. Dlatego nie spędzam już czasu w grupach społecznych, nie chodze na imprezy czy domówki z malo znanymi ludźmi, bo na takich imprezach jak wcześniej bywałam to ZAWSZE musiała pojawić się chociaż jedna osoba, która na samą moją obecność reagowała jakimiś zaczepkami, prowokacjami czy agresją (najczęściej słowna).

Co ciekawe, wzbudzam w ludziach ewidentnie jeszcze jedno uczucie, a mianowicie mam wrażenie, że dla wielu osób sprawiam wrażenie osoby mało kompetentnej. Np. wielokrotnie miałam sytuację, gdzie np. pracowałam gdzieś powiedzmy od 2 lat i ogarniałam wszystko w miejscu pracy, a nowa osoba, ktora do nas trafiła potrafiła proponować mi pomoc w tej pracy, żeby mi w czymś pomóc itp. jakbym to ja była nowa, a nie ona XD Ostatnio byłam na l4 i napisała do mnie koleżanka w roboty czy może mi pomóc jakoś, czy zadzwonić gdzieś za mnie, załatwić coś po niemiecku. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie fakt, ze ja tutaj chodze na kurs językowy, z łatwieniem urzędowych spraw po niemiecku nie mam problemu no i pracę też załatwiłam sobie w pełni po niemiecku (bez polskich pośredników) XD A i tak chyba sprawiam wrażenie osoby nieogarniętej, która słowa po niemiecku nie powie xd
Zależy kiedy, czasem może tak wyglądam jak się czymś zdenerwuję, ale jednak przeważnie przemykam szybko obok ludzi, więc nawet nie mają okazji mnie ocenić
Zdecydowanie... Widzę to w spojrzeniach, reakcjach i zachowaniach innych ludzi...
Nie wierzę w komplementy osób, które mi je prawią... Gdyby tak było to dlaczego obcy ludzie się na mnie ironicznie, cynicznie, wrogo i jak na pustą idiotkę patrzą...? Czuję się zawsze i wszędzie jak pośmiewisko i dziwadło...
Oj to na pewno... A jak nie na osobę z fobią społeczną, to na osobę wystraszoną, zalęknioną, dziwną i nienormalną, która ma coś z głową...
Gdzie nie pójdę i się nie pokażę, to tam widzę szydercze, ironiczne, cyniczne, jak na pustą idiotkę, wrogie spojrzenia i takie jak na kosmitę, że aż przyklejają swoje te gały we mnie...

(24 Maj 2022, Wto 10:00)Sun_of_the_sun743 napisał(a): [ -> ]Oj to na pewno... A jak nie na osobę z fobią społeczną, to na osobę wystraszoną, zalęknioną, dziwną i nienormalną, która ma coś z głową...
Gdzie nie pójdę i się nie pokażę, to tam widzę szydercze, ironiczne, cyniczne, jak na pustą idiotkę, wrogie spojrzenia i takie jak na kosmitę, że aż przyklejają swoje te gały we mnie...

Cholerka, już odpowiadałam na to pytanie...  :Stan - Różne - Ziewa:
Skleroza nie boli.. :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Czasem sobie myślałem, że może niekoniecznie to widać, zwłaszcza jak byłem na lekach. Ostatnio mam wrażenie, że z kilometra krzyczę o swoim spiendoleniu, zresztą nawet mam postawę jak jakiś pokurcz, chód pewnie też. Generalnie jestem spięty jak plandeka na żuku, już nie mówiąc o sytuacjach, gdzie ewidentnie się zestresuję
Też się czasem zastanawiam czy "fobiczne zachowanie jest widoczne " dla postronnych i w sumie nie wiem. W pracy jest osoba tylko na innej zmianie , która zawsze stoi z boku , nie integruje się z resztą, prawie się nie odzywa i jest "sztywny". Ciekaw jestem czy ma fobię, ale jakoś głupio tak wprost zapytać xd. Tak czy inaczej ludziom wystarczyło 10min, żeby stwierdzić , że jest dziwny :Stan - Niezadowolony - Poci się:  Zastanawiam się czy ja potrafię się lepiej kamuflować czy też mnie mają za dziwaka :Stan - Niezadowolony - Martwi się:  Nawet koleżanka stwierdziła że jest dziwny , bo mało mówi. Nie powiem, że trochę mnie to dotknęło, bo przecież musiała zauważyć , że duszą towarzystwa to ja nie jestem i są ludzie przy których prawie się nie odzywam :Stan - Niezadowolony - Złości się:  a gdyby nie ona to pewnie nie różniłbym bym się prawie się od tamtego kolesia :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Stron: 1 2