PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: dostawca euber eats czy się opłaca
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Pracował ktoś jako dostawca w tych firemkach typu uber eats, wolt, glovo etc.?
To się opłaca wogóle? Bo widzę że nie ma żadnej stawki gwarantowanej za czuwanie i dużo trzeba tu inwestować właśnie bez powyższej gwarancji, że to się wogóle zwróci (prowizja 120zł dla firmy i 800zł inne koszta/msc). Jeden Youtuber podusował, że przez miesiąc dzięki tym minusowym prowizjom zarobił 19zł - to trochę jednak mało.
Gadalem ostatnio z kierowca ubera i mowil, ze uber eatsy sie nie oplacaja, zdecydowanie lepiej jezdzic jako kierowca. 99% dostawcow jest zza granicy, Polacy raczej tam nie pracuja.
Ja też właśnie zauważyłem że tam pracują zagraniczniaki. Gdyby się to jakoś opłacało to pewnie nie jeden bezrobotny by się na to skusił
Polacy często się unoszą honorem to już inna sprawa.
Natomiast w Uber Eats widziałem dotąd tylko ludzi z Indii. Sam rzadko zamawiam, bo bardziej sie opłaca z pyszne.pl lub bezpośrednio. Natomiast większy odzew jest z firemek niż bezpośrednio z sieciówek danych restauracji (tam totalna olewka).
Ja rzadko zamawiam na wynos, szkoda mi kasy na dowoz. W ostatni lockdown zamawialem czasami i przezto nie odlozylem wiecej kasy. W KFC maja fajnie bo tam masz dowoz za free :Stan - Uśmiecha się:
No ja lubiłem kebab king taki jeden zestawik od nich. Zawsze brałem od nich z "ostrym" sosem do pracy. Jakis czas temu, dziś trzeba na wszystkim oszczędzać, niewiadomo co rząd znowu odpali (już odpalił), a robotę ciężej niż czasach pokoju.

Ubereats to jednak dostawa 10zł i przymus płacenia kartą mocno zniechęca.