(09 Paź 2020, Pią 20:16)U5iebie napisał(a): [ -> ] (09 Paź 2020, Pią 20:06)Ciasteczko napisał(a): [ -> ]Czy chodzi Ci o ten watek zwiazany z randkowaniem,.gdzie napisalam o tym, ze jako niezbyt atrakcyjna dziewczyna, na portalach randkowych mialam powodzenie tylko u niskiej jakosci (nie chodzi o wyglad) mezczyzn? Chodzilo ci o to, ze napisalam o braku ambitnych mezczyzn?
Tak to był akurat ten, wiem, że nie był kierowany bezpośrednio do mnie i pewnie zareagowałem dość emocjonalnie. Generalnie mi się przelewa, nie tylko od tego jednego postu. No i znowu poprostu zazdroszczę, nie mam powodzenia nawet u "niskiej jakości" (jak to ch*jowo brzmi xP) kobiet. Przepraszam, za bycie złośliwym.
Absolutnie nie mialam na mysli ludzi takich jak ty. Juz sam fakt, ze piszesz normalne zdania, wypowiadasz sie z sensem czy poruszasz jakies.tematy, wyklucza Cie z tego grona mimo,.ze na oczy Coe nie widzialam. "Niskiej jakosci" faceci to nie mniej, nie wiecej ludzie przedstawieni w programie "chlopaki do wziecia", czyli alkoholicy, brudasy, ludzie,.ktorzy maja wymagania z kosmosu, a samo mieszkaja np. w opuszczonych chalupach, zboczency, ktorzy pisza tylko o seksie. Ja nie postrzegam fobikow, niesmialych facetow, ludzi bez kwalifikacji, bez prawa.jazdy czy mieszkajacych u rodzicow za niskiej jakosci facetow.... No chyba, ze dolozysz do tego te.cechy,.ktore.wymienilam wczesniej,.czyli alkoholik, brudas, z wielkimi wymaganiami i pretensja do swiata.
Z.tymi ambicjami to w sumie dobrze, ze przypominasz, bo pamietam tamta dyskusje i wtedy chcialam wytlumaczyc o co mi chodzi, no ale nie zaawsze.mam czas na forum, wiec nie zrobilam tego. Mi nie chodzilo o super, mega zainteresowania jak jakies strzelnictwo, czy fizyke kwantowa. Szczerze mowiac,.nie chodzilo mi o jakiekolwoek zainteresowania, zle to ujelam. Miakam na mysli pewne "obycie" i umiejetnosc przeprowadzenia rozmowy na rozne.tematy, do tego wystarczy czasem obejrzec jakis.film, przeczytac ksiazke, czy poobserwowac srodowisko. Ty sie tutaj nie wliczasz, bo juz sam fakt, ze piszesz pod roznymi tematami i wnioski wyciagasz, kompletnie wyklucza Cie z tego grona. Do mnie pisali np. faceci,.ktorzy rozmowe sprowadzali caly czas na.seks,.ktorzy pisali zdawkowo i nie mieli ewidentnie nic ciekawego do powiedzenia poza jakimis zdawkowymi odpowiedziami typu "aha", "ok".
Z ambicjami to samo. Js szukalam partnera z podobnyn poziomem ambicji do moich, co nie znaczy, ze ja.te.ambicje mam duze xd Niby skonczylam te studia,.ale.od.razu wyjechalam na.zachod, w Polsce nawet pracy w zawodzie nie.szukalam, wiesz czemu? Moge tutaj mowic o tym, ze nie ma pracy dla specjalistow i inne takie ale prawda jest taka,.ze wyjechalam bo tutaj za byle robote na produkcji jestes.w.stanie zarobic na normalne zycie, nie.przemeczajac sie zbytnio (chyba, ze.fizycznie) i nie musze.sie stale doksztalcac, rozwijac. Moja motywacja bylo zwykle lenistwo,.czyli jak zarobic, zeby sie nie narobic. Moj facet to samo. On tez nie ma zadnych kwalifikacji, studiow nie ma, nic poza matura i tez rozwijac mu siw nie chce. Wiesz co natomiast odroznia nas leniow od ludzi,.ktorzy sa kompletnue pozbawieni ambicji? To, ze biorac pod uwage nasze cechy charakteru, ukladamu sobie zycie pod nie, czyli moze nie bedziemy miec super prac, ani villi z basenem, ani ferrari w garazu,.ale nasza.taktyka polega na ryzykowaniu i chwytaniu okazji, dzieki temu nie zyjemy przynajmniej jak robaki. Serio, sa ludzie, i my tutaj na zachodzie mnostwo takich poznalismy, ktorzy wola gnic na agencyjnych, zagrzybionych kwaterach,.z.umowa na "slowo" z wlascicielem, z 5 innymi Polakami na pokoju, niz siedziec na swoim wlasnym mieszkaniu u niemieckiegl wlasciela i majac pod nos.podstawiona taka mozliwosc.(historia autentyczna, bo my ostatnio probowalismy wyciagnac dwoch Polakow z getta imigranckiego, na czyste, zadbane mieszkanie,.wlaacicielka poszla na reke i kaucje chciala rozlozyc na kilka rat plus meble im wszystkie zalatwic mi mo, ze w Niemczech standardem sa.nieumeblowane mieszkania, koledzy woleli jednak zostac na kwaterze u ruska, ktory przenosil ich po pokojach pare razy w miesiacu i umowe na slowo z nimi mial). Jak z kims takim zalozyc rodzine? Znowu wroce.do "chlopakow.do wziecia", ale.tam dobrze jest.to pokazane. Typy siedza w ruderach odcietych od swiata, gdzie nie ma.pradu, kanalizacji i sklepu w poblizu i sami twierdza,.ze im dobrze, tylko dziewczyny i dzieci brak. Ale.jak tu zalozyc z kims.takom rodzine? Ja jako dziecko nie chcialabyn wychowywac sie w takich warunkach,.bez persoektyw.
W Twoim i podobnych przypadkach mam wrazenie, ze brakuje.wam tylko bliskiej osoby, jakiegos bodzca, zeby zmienic swoje zycie, a to zupelnie co innego niz zycie jak robak i jakakolwoek niechec do zmiany tego stanu rzeczy.