PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Zmiany osobowości wywołane lekami.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czy da się coś zrobić ze zmianami osobowości wywołanymi lekami? Np. po agomelatynie i buspironie można stać się nazbyt emocjonalnym oraz chwiejnym? A u innych leki mogą osłabić emocjonalność i uczuciowość..

/oryginalny tekst zmieniony
/nie umniejszamy problemów innych, żeby poprawić sobie humor
@Piesek, osobowość się zmienia z wiekiem, nie tylko pod wpływem leków. Jeśli chcesz pracować nad osobowością, to może psychoterapia?

Zauważyłem, że dość często masz zmieniane leki i bardzo skrupulatnie opisujesz zmiany, które one w Tobie wywołują. To się wydaje proste, bo jest związek przyczynowo skutkowy: zmiana leków -> zmiana stanu psychicznego.
Może dałoby się znaleźć jakiś inny sposób interpretowania tych zmian, a potem wpływania na nie? Nie wszystko tutaj da się opisać tak deterministycznie, zawsze jest margines niepewności. Rozumiem trudność, bo możesz mieć akurat zdolność do rozumowania deterministycznego. :Stan - Uśmiecha się:

A leki, cóż... Brać te, które musisz, i pod kontrolą lekarza.
Cytat:osobowość się zmienia z wiekiem, nie tylko pod wpływem leków.
Ale nie zmienia się w ciągu kilku dni lub tygodni :Stan - Uśmiecha się: U nas bardzo szybko postąpiły zmiany, bo właśnie w ciągu kilku dni.
To może nie były to zmiany w osobowości, tylko w nastroju i przeżywaniu emocji?
Dla mnie każda powtarzająca się zmiana w zachowaniu = zmiana w osobowości. U mnie obecnie pojawiło się dużo cech neurotycznych np. zamartwiam się dużo, stałem się pesymistą, raz mi na kimś zależy a za chwilę ta osoba staje się obojętna, jestem skłonny do płaczu. Pewnie znajdzie się jeszcze tych cech.
Osoba z którą jestem w związku, była poprzednio emocjonalna, troskliwa, uczuciowa, okazująca uczucia. Po leczeniu jest wycofana emocjonalnie, zachowuje się tak jakby jej nie zależało już na mnie. Normalnie zmiana zachowania o 180stopni.

I nie wiem teraz czy te negatywne zmiany u mnie są chwilowe i trzeba czekać aż wszystko się ustabilizuje czy będą trwać, póki nie zmieni się leczenia. Tak samo u tej osoby.
(31 Lip 2019, Śro 17:17)Piesek napisał(a): [ -> ]Dla mnie każda powtarzająca się zmiana w zachowaniu = zmiana w osobowości.
Osobowość z definicji jest zespołem względnie trwałych cech psychofizycznych itd.
To jeśli bez leków jestem lękliwy, niepewny siebie, podatny na stres, to jak nazwać zmiany, która dała mi np. paroksetyna? Na paroksetynie byłem pewny siebie, odporny na stres, ale znieczulony emocjonalnie i uczuciowo.
No OK. Przysłowiowa paroksetyna może długofalowo powodować pewne zmiany w osobowości. Ale jeśli to się dzieje w kilka dni, to musisz być bardzo podatny.
prosze pisać na temat
Mozna za pomoca lekow zmienic sobie osobowosc? To ja poprosze o info ktore z intro/ambi mnie zmienia w eksta.   :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:
Jak SSRI dobrze wejdzie, to podobno długofalowo zmniejsza neurotyzm, a zwiększa ekstrawersję.
Ale bez potrzeby nie radzę próbować, bo to i tak nieprzewidywalne.
No to ja biore SSRI , no cos tam faktycznie poprawia i zwieksza hcec nawiazywania rozmow z innymi, ale zeby az ekstrawertyka ze mnie zrobilo, to nie.

Wczoraj gadalam z jedna kobieta, nie wiem co brala ale podobno nie dosc ze uspokaja to jeszcze dodawalo takiej radosci zycia. No ale to tez nie jest zmiana osobowosci co najwyzej lepsze samopoczucie, a jak lepsze samopoczucie to wiadomo ze i wiecej sie chce i czlowiek mniej przybity chodzi.

To o czym pisze Piesek to moga byc jakies skutki uboczne zanim lek sie przyjmie, potem sie moze unormuje. Choc to tez jedna wielka niewiadoma. Ja bym tam jeszcze poczekala ze zmiana lekow w kazdym razie.
Żenua te SSRI. xP