PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Wszędzie płaca najniższa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
(16 Maj 2019, Czw 0:46)dziewczyna z naprzeciwka napisał(a): [ -> ]Jako Polak po 5 latach pobytu dostajesz zasiłek z urzędu dla nierobów, za pierdzenie w fotel. (Jako "uchodźca" od razu na starcie tak)
Bez okresu pracowania?

Uchodźcy mają akurat ciężkie życie.
Takie gadanie ze zasilek dla bezrobotnych jest zly.. Wiekszosc ludzi jednak pracuje, bo to przynosi wiecej korzysci. Sa ludzie co to naduzywaja, ale nazywac wszystkich ze sa nierobami, bo rynek pracy jest jaki jest...
(16 Maj 2019, Czw 9:07)Mike napisał(a): [ -> ]Bez okresu pracowania?

Uchodźcy mają akurat ciężkie życie.

Tak, dokładnie, bez choćby jednej przepracowanej godziny. To jest ironia niemieckiego systemu socjalnego, Abdul przyjedzie z 4-ma żonami i 15-tką dzieci i państwo mu całą rodzinę utrzyma, a Ty pracujesz 4 lata i jedyne co Ci wypłacą to z Twoich własnych składek ubezpieczenia na wypadek bezrobocia, i guzik ich będzie obchodzić, że to poniżej minimum egzystencjalnego.
Czy uchodźcy mają ciężkie życie? Zależy jacy. Chrześcijańscy tak, bo muzułmanie nawet w ośrodkach ich prześladują, ale jako muzułmanin - żyć nie umierać.
Dzisiaj na rozmowie kwalifikacyjnej facet mi zaproponował 12,50 na rękę. W ogłoszeniu pisało, że to będzie umowa zlecenie, więc powiedziałam, że chciałabym zarabiać zgodnie ze stawką, która jest ustanowiona odgórnie. To ten zaczął mi tłumaczyć, że "gospodarka taka i owaka", "że go nie stać, żeby dać obecną stawkę dla studentki, bo to chodzi o utarg", "że mogę liczyć na premie, ale one wysokie nie będą". Spytał, czy ma brać mnie pod uwagę, jeśli chodzi o rozpatrywanie mojej aplikacji... powiedziałam, że tak. Ale wychodząc, czułam, że i tak to odrzucę. Przykre jest to, że za badania u lekarza medycyny pracy (książeczkę już mam) mam sama sobie bulić + on mi za to nie zwróci, jak i mam sama szukać sobie jakiegoś ośrodka, gdzie będę mogła je zrobić. Miała być to praca na wysepce w centrum handlowym. Będę szukała dalej... czegoś sensownego.
@stokrotkapolna nie daj robić z siebie taniej siły roboczej. Jego tłumaczenie jest co najmniej głupie.
Z tego co się orientuję, w wielu miejscach studentom proponowana jest nawet większa stawka. W jakiś sposób się opłaca zatrudniać studentów, nie pamiętam o co dokładnie chodziło.
(26 Lut 2020, Śro 16:47)Ajka napisał(a): [ -> ]@stokrotkapolna nie daj robić z siebie taniej siły roboczej. Jego tłumaczenie jest co najmniej głupie.
Z tego co się orientuję, w wielu miejscach studentom proponowana jest nawet większa stawka. W jakiś sposób się opłaca zatrudniać studentów, nie pamiętam o co dokładnie chodziło.
Studenci nie płacą ZUSu, więc generalnie opłaca się ich zatrudniać, zwłaszcza na zleceniach. W dodatku studentom opłaca się pracować, bo ich zarobki brutto są równoważne ilości kasy wpływającej na konto :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:. @stokrotkapolna powinna więc zarabiać 17 zł brutto (i tyle samo netto), jeśli miałaby dostawać najniższą stawkę godzinową.
(26 Lut 2020, Śro 16:47)Ajka napisał(a): [ -> ]@stokrotkapolna nie daj robić z siebie taniej siły roboczej. Jego tłumaczenie jest co najmniej głupie.
Z tego co się orientuję, w wielu miejscach studentom proponowana jest nawet większa stawka. W jakiś sposób się opłaca zatrudniać studentów, nie pamiętam o co dokładnie chodziło.
Dziewczyny na jednym forum piszą o tym w ten sposób: " W tym roku każdy do 26 roku życia jest zwolniony z podatku bez składania żadnego oświadczenia. Żadne składki nie są potrącane, więc dostajemy całą wypłatę do ręki - czyli minimalne 17 zł" + "I nie daj sobie wmówić, że on "wysyła podatek dochodowy do US i musi Ci odtrącić". O ile w zeszłym roku tak było i Ci US zwróci podatek, który zapłaciłaś, a nie musiałaś (o ile faktycznie pracodawca go odprowadził i nie dawał Ci na czarno). To teraz podatku nie może ci odtrącić, chyba, że sama o to poprosisz oświadczeniem".
Tak jak mówisz - nie będę jego tanią siłą roboczą.
Stron: 1 2 3