Czy ktoś miał jakieś doświadczenia z serwisami randkowymi?
Ja założyłem profile na: sympatii, be2.com, meetic.
Tylko nie potrafiłem się przemoc i nie zamieszczałem zdjęcia lub nie wypełniałem danych przez co mój profil był niewidoczny. Czasami wchodziłem na strony i przeglądałem inne profile, tylko każda dziewczyna wydawała mi się dla mnie niedostępna bo: albo za ładna, albo za wysoka, albo taka której z zasady sie nie spodobam. No i dobija mnie to, że wszystkie lubią imprezować
Tez jestem na be2.com
Dostaje propozycje z tej stronki ale jakoś się nie przemogłem by zagadać z jakąś dziewczyną.Pozatym jak się czyta te opisy charakterów, to poprostu strach.Wszystkie lubią imprezy, są otwarte, towarzyskie......niestety.Tak mi się wydaje że te serwisy są dla ekstrawertyków i takich ludzi co to się nie boją wyzwań.To nie dla mnie.Te serwisy to jakas głupota.Pozatym jak można określić czy ktoś będzie nam odpowiadał tylko na podstawie kilku informacji i zdjęcia.Wogóle to wg mnie za dużo się w takich serwisach określa ludzi na podstawie wyglądu, niestety.A przecierz nie o to powinno chodzić.To tyle
No ja mam na jednym serwisie. Nawet zdjęcia umieściłem.
[Obrazek: zeby.gif]
Ale ludzie z takich serwisów są dla mnie jak z obcej planety. Nawet im się kilku słów napisać nie chce, a myślę że jak dostają długie wiadomości, to się cieszą. No i mi też przeszkadza zbytnia śmiałość czyjaś, ochota do imprezowania.
Są serwisy randkowe prowadzone przez katolickie portale. Myślę że tam można znaleźć innych ludzi - takich trochę "spokojniejszych". Wiecie o co chodzi.
Osobiście nie zapisywałem się na żaden z takich portali.
Jest taki portal przeznaczeni.pl !
Jedynym minusem jest wymóg określenia się w dziedzinie wiary, nie za bardzo mam na to ochotę. Zakładają oni, że tylko ktoś wierzący w Boga może postępować etycznie względem drugiego człowieka i być wierny, zupełnie tego nie rozumiem.
Ja kiedyś założyłam swój profil na Sympatii.
Poznałam tam kilka osób ... z jedną było coś poważniejszego można tak powiedzieć choć nie do końca jest to prawda
.
Dalej jest tam mój profil .... ale mam kogoś od pewnego czasu poznanego nie na żadnym portalu randkowym i jest mi dobrze z nim .... a jestem tak po prostu i tak tam mało kto pisze ...
Nie mam odwagi, by założyć profil na jakimś randkowym serwisie, zresztą dla mnie ludzie szukający tam "miłości", tak jak dla Michała, są niczym obcy... Chciałbym z kimś być, bo samotność już mnie dobija, ale jak mam kogokolwiek poznać, skoro nie stwarzam ku temu żadnych okazji?
Co prawda czuję się kobietą w pewnym stopniu, ale nie aż tak...
Gdzieś przypadkiem zauwazyłam adres na be2 i tak z czystej ciekawości założyłam sobie tam konto, bodajże w piątek.
Dziś zaglądam - 11 waidomości
Jak je przeczytałam i pooglądałam ich profile i nagle przyszła mi do głowy myśl, i wyobraziłam sobie jak to by było gdybym kiedykolwiek miała być w związku... przeraziłam się, nie wiem czym, a teraz na widok kogokolwiek płci odmiennej będę sie chyba trzymała ze 100 km z daleka
Jestem jakaś nienormalna
O! To ja też musze zerknąć, bo niedawno założyłem tam i zaznaczyłem, żeby mi żadne info nie przychodziło na mail'a. Mój nick tam to be2 łacznie z lustrzanym odbiciem, czyli be25ed. Chyba... czy jakoś tak... zaraz się okaże.
edit:
Dobrze pamiętałem, ale nikt nie napisał, chlip, chlip...
ja mam na ilove. spotkalam sie nawet 2 razy z chlopakami tam poznanymi, ale nie potrafilam sie zaangazowac, lęk przed bliskoscia
Nie ma mnie na żadnym tego typu serwisie i nigdy nie będzie. Tak jak już kilka osób wspomniało, ci ludzie są dla mnie jakby z innej planety. I tak nigdy bym się z nikim nie spotkała na żywo,a poza tym nie szukam miłości. A może szukam?
Nie, nie szukam,ale chyba chciałabym ją spotkać tak przez przypadek.A może bym nie chciała? Sama nie wiem czego chcę
A tak w ogóle, to nie dałabym zdjęcia,a jak bym dała to i tak nikt by się do mnie nie odezwał
NetkaA napisał(a):A tak w ogóle, to nie dałabym zdjęcia,a jak bym dała to i tak nikt by się do mnie nie odezwał
Na pewno by się wielu odezwało. Możesz mi wierzyc
NetkaA napisał(a):A tak w ogóle, to nie dałabym zdjęcia,a jak bym dała to i tak nikt by się do mnie nie odezwał
Możemy to sprawdzić mamy odpowiedni dział dla zaufanych użytkowników
LEON napisał(a):Możemy to sprawdzić mamy odpowiedni dział dla zaufanych użytkowników
Można by już dodac Netke bo jest w 100% zaufana
LEON napisał(a):Możemy to sprawdzić mamy odpowiedni dział dla zaufanych użytkowników
No właśnie tak się ostatnio zastanawiałem
Co trzeba zrobić, żeby móc tam wchodzić? Kim trzeba być? Kto się tam nadaje? Bo widzę, że narazie ja nie bardzo.
Nadaje się tam każdy kto ma min. 30 postów i 7 tygodni stażu na forum.
Ten ktoś musi napisać PW do Lilith z podaniem o przyjęcie
No i trochę poczekać na odpowiedź .
PoCoMiTo napisał(a):Tego nie możesz wiedzieć Wink
Nie mogę,ale tak przypuszczam
miks88 napisał(a):Na pewno by się wielu odezwało. Możesz mi wierzyc Wink
Dzięki Miks,że mnie pocieszasz
LEON napisał(a):Możemy to sprawdzić mamy odpowiedni dział dla zaufanych użytkowników Wink
Mnie w tym dziale nie ma.Nie poproszę o członkostwo sama,a zresztą nie chciałabym,żeby ludzie zaczęli usuwać swoje posty/zdjęcia z powodu dołączenia nowej osoby. Nie dla wszystkich jestem zaufanym użytkownikiem.
miks88 napisał(a):Można by już dodac Netke bo jest w 100% zaufana Very Happy
Taak? A Ty Miks przecież nie ufasz nikomu
Mondengel napisał(a):Przesadzasz Wink Ja nigdy nie dawalam, a tez pisali. Smile
Ja nie mam nic przeciwko takim serwisom.Ja tam po prostu nie pasuję.
Odpowiedź do poniżej:
W moim przypadku spotkanie raczej też odpada,więc nie ma sensu,żebym się tam rejestrowała
Cytat:A tak w ogóle, to nie dałabym zdjęcia,a jak bym dała to i tak nikt by się do mnie nie odezwał
Wreszcie ktoś jakja, już nie jest mi smutno :c
U mnie większym problemem byłaby próba spotkania się z kimś tak poznanym, pewnie bym się nie pojawił, uciekł gdzieś
samo oglądanie profili na tego typu serwisach mnie przeraża, o własnym nawet nie śnię. zresztą, chyba jestem jeszcze za młoda na serwisy randkowe.
Probowalem. Zapisalem sie, oczywiscie bez zdjecia na portalu randkowym. Odezwala sie piekna niewiasta (miala zdjecie w profilu).W szoku bylem.Balem sie do niej pisac, bo za ladna byla.Podala mi maila. Wyslalem maila. Wyrazila zainteresowanie. Ja w euforii. Ona prosi o zdjecie. Wysylam zdjecie. Kolezanka wiecej nie odpisuje
Nie lubie odrzucenia. Chyba zrobie sobie operacje plastyczna i sprobuje ponownie po zabiegu