Cześć. Chciałabym się zaprzyjaźnić z kimś z okolic Trójmiasta, ale niekoniecznie. Nie wiem, czy już mam fobię czy raczej patologiczną nieśmiałość. Mam 27 lat, jestem bezrobotna. na pewno mam chroniczną dystymię. Może ktoś wie, gdzie w Warszawie leczy się fobię społeczną (adres szpitala itd.). Czy na fobię można dostac czasową rentę? Napiszcie.
ja chodze do vitamedu przy wileńskiej.
do psychologa i psychiatry
jak chcesz o tak pogadac to wal na moje gg 3875428
A czy mogłabym prosić namiary na tą Wileńską-najlepiej telefon, bo jestem z daleka. Dziękuję za odpowiedź, na GG napiszę jak znajdę czas.
473 79 07 bodajże
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=vita...wa+tel.&lr=
Ty jesteś z Trójmiasta? A czemu chcesz się leczyć aż w Warszawie?
Na fs (lęki) będzie bardzo ciężko dostać jakąkolwiek rentę, choćby z MOPS'u. Musiałabyś mieć zaliczony szpital i ładny wypis z niego. Na nerwice ogólnie nie sposób dostać rentę. Najłatwiej chyba z tej grupy na natręctwa. Też byłbym zainteresowany taką sprawą dla siebie.
a na tej Wileńskiej to się płaci? muszę mieć tam jakieś skierowanie, żeby się dostać? Bo w woj. pomorskim to nie ma żadnej psychoterapii grupowej poza oddziałami psychiatrycznymi. Gdzie ja mam się leczyć?
Dziwne, nisza rynkowa. Otwieram firmę.
Ja chodzę państwowo (na ubezpieczenie).
Skierowanie na grupową mi psycholog.
Terapię grupową prowadzi p. Basia S.
Terapia odbywa bodajże tylko we wtorki w godziny wieczorne (16-18 ).
Na początku jest krótka rozmowa z prowadząca.
Dzwoń na ten numer po więcej info na temat terapii (łeb mi ukręcą za te udostępnianie numerów
) tel. kom. :608 127 853
Gdzie ty właściewie mieszkasz?