PhobiaSocialis.pl

Terapia jest w Krakowie na placu Serkowskiego. Nie jest ukierunkowana na fs.

Czytałem na stronach Instytutu Fobii Społecznej że terapie grupowe w których miesza się chorych na fobię społeczną z innymi schorzeniami nie są zbyt wskazane

Nie czytałam na ten temat, ale uważam sosen_, że masz rację, kilka lat temu przez miesiąc brałam udział w terapii wraz z osobami o innych zaburzeniach w Dziennym Oddziale Leczenia Nerwic. od początku czułam, że tam nie pasuję, inni uczestnicy terapii mieli o wiele większe problemy od moich, jakieś omamy, nerwice, koszmary nocne po jakichś traumatycznych wydarzeniach, itd, byłam jedyną osobą, u której stwierdzono fs, po miesiącu zrezygnowałam i potem spotykałam się przez pół roku z panią psycholog, która nie bardzo mnie rozumiała, a potem brałam udział przez rok w terapii grupowej dla DDA, też jako jedyna z fs i też nie bardzo byłam rozumiana, chociaż z tej ostatniej terapii dużo wyniosłam, nie pozbyłam się fs. Ach..., my fobicy mamy pecha

No dobra, chodze na terapie od tego piatku...jest tam ktos z forum ze mna moze? przyznac sie !

Kika ja bym chętnie z tobą poszedł ale za daleko mam

Ps. Witaj serdecznie. Dawno Cię nie było

Dzieki <ścisk, ścisk>

Nie wiecie czy w Krakowie jest jakaś terapia grupowa nastawiona na fobię społeczną, albo przynajmniej zaburzenia lękowe?

Witam. Mam zamiar zapisać się na terapię grupową na Dolną 42(podobno przenieśli tam Centrum Psychoterapii z Sobieskiego 112). Mam kilka pytań.

- czy najpierw muszę zostać do niej zakwalifikowana? dodam, że już kiedyś chodziłam na terapię grupową, ale dla młodzieży poniżej 18 roku życia i nie miała swojego ukierunkowania. nie mam żadnych papierów na fs. muszę przedstawić dokumenty ją stwierdzające?
- co trzeba przynieść? chodzi o ubezpieczenie, etc.
- mam 20 lat i jestem studentką, uczę się w Warszawie, ale zameldowana jestem w Białymstoku. Ma to jakieś znaczenie?
- są grupy dla studentów czy przedział wiekowy waha się od osiemnastki do pięćdziesiątki?

...

Dzięki za odpowiedzi. Ale co ze skierowaniem do grupy? Wystarczy chęć uczestniczenia?

A AOP myślałam. Jeśli nie wyjdzie z Dolną, to pójdę tam

...

Dziękuję bardzo )

...

Umówiłam się na konsultację z psycholog 30 października. Już mnie brzuch boli.

ja myslalam ze bez leków sobie poradzę - a tu okazuje się ze lęki wracają nie chce brac tego swinstwa ale tez nie chce chodzic z migreną i trzesieniem całego ciala... mysle o terapii indywidualnej ...
chodzil ktoś? gdzie i czy pomogło?

jak z tym zyc i jak z tym walczyć?

Calculator napisał(a):Witam. Mam zamiar zapisać się na terapię grupową na Dolną 42

Jestem w trakcie tej terapii. To jest terapia poznawczo-behawioralna fobii społecznej.

Calculator napisał(a):- są grupy dla studentów czy przedział wiekowy waha się od osiemnastki do pięćdziesiątki?

Przedział wiekowy w mojej grupie waha się od 22 do 30 lat.

Profil grupy pasuje mi idealnie.

W jakich to jest godzinach? Nie wiem, czy pogodzę to ze studiami dziennymi. Są tam inne terapie grupowe, np. od nerwic?

Od pon. do piątku w godz. od 9 do 13. Dwie sesje po 1,5 godz. z godzinną przerwą. Są tam też grupy nerwicowe.

Nie da rady, nie mogę chodzić w tych godzinach na grupę leczącą fobię. A tak na to liczyłam. Chyba jednak pójdę do tej uczelnianej przychodni...

CAT opowiedz wiecej o terapii

Napiszę najpierw o tym co mi się najbardziej podoba, czyli o medytacji mindfulness i psychoedukacji. Medytacja to skupienie się na oddechu, na wrażeniach odczuwanych w danej chwili. Psychoedukacja to trochę psychologii, informacje o mechanizmach myślowych które mają wpływ na zachowanie i pojawianie się fobii. Poza tym jeszcze trening asertywności. W poniedziałki zawsze każdy mówi jak spędził weekend, a w piątki jest podsumowanie tygodnia, czyli "co było dla ciebie najważniejsze w tym tygodniu na terapii". Tak w dużym skrócie wygląda terapia

Byłam dzisiaj na konsultacji. Diagnozę o fobii postawiono mi w 10 minut Nie znam się na tym, ale czy nie trzeba wykluczyć najpierw np. patologicznej nieśmiałości? Są jakieś przychodnie refundowane przez NFZ w centrum Warszawy? Mieszkam na Targówku i tam mi najbliżej.

Patologiczna nieśmiałość to właśnie fobia społeczna. Inaczej chorobliwa nieśmiałość. Nieśmiałość do kwadratu itd.

W moim przypadku by się zgadzało.

Ja tam nie musze chodzić po lekarzach bo wiem ze jestem chronicznie nieśmiały
Ale czasem nieśmiałość ma dobre strony...np.można sie popatrzeć z boku co inni wtedy robią