PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Tinder
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Jak można być takim przygłupem żeby kogoś wyśmiać za to, że nie był w związku, jest nieśmiały, albo nawet za wygląd, :Ikony bluzgi kurka: jak
(19 Sty 2020, Nie 21:06)Marcin1991x napisał(a): [ -> ]Jeżeli chodzi o tinder to mam konto od roku, jestem facetem z wyglądu tak 3/10 więc przez rok miałem tylko 4 pary z czego 3 nie odpisują do dziś a jedna mnie wyśmiała że nigdy nie miałem dziewczyny...mam szczery opis że jestem nieśmiały że nigdy nie miałem dziewczyny.
I o dziwo 3 dni temu dostałem tego "mistycznego super lajka" od dziewczyny 10/10 dosłownie...nigdy w życiu nie widziałem tak ładnej dziewczyny. Do tego sama napisała pierwsza do mnie. Myślałem że ktoś sobie jaja ze mnie robi, ale po krótkiej rozmowie ona zaproponowała żeby się przenieść na messengera na FB więc to o dziwo nie jest fejk😮. Pisze nam się fajnie, napisała mi że dała mi super lajka bo miałem bardzo szczery opis i wyglądam na miłego chłopaka. Do tego dziewczyna jest bardzo mądrą (pracuje jako lekarz) ideał? Może, jednak dalej sądzę że to nie moja liga, bo ona moglaby mieć dosłownie każdego. Zobaczymy co z tego będzie. Przydałby się jakiś rządowy program dla fobików jakieś partner+ xD

Brzmi jak scenariusz amerykanskiego filmu o nerdach xd
Marcin1991x

Jakoś mało realna ta historia   :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:  może to jednak jakaś naciągaczka, sam się przekonałem, że nie trudno trafić na taką.
(20 Sty 2020, Pon 0:35)koniec napisał(a): [ -> ]Marcin1991x

Jakoś mało realna ta historia   :Stan - Niezadowolony - Zastanawia się:  może to jednak jakaś naciągaczka, sam się przekonałem, że nie trudno trafić na taką.
Też tak samo myślałem jednak ona normalnie prowadzi swojego Facebooka, rodzinę też ma na FB i nie są to jakieś fejk konta itd normalnie ma zdjęcia z rodziną przy odbieraniu dyplomu na lekarza (czy UJ jak to się tam nazywa) to samo jej rodzina na swoich kontach na FB ma zdjęcia między innymi z nią, i te konta są aktywne w sensie coś tam piszą na "tablicy". Nie chcę mi się wierzyć że ktoś by tyle pracy musiał włożyć żeby to był jakiś fejk xD Zresztą piszemy ze sobą dopiero 4 dni niewiadomo co będzie z tego :Stan - Uśmiecha się:
Może dziewczyna się przekonała, że dynamiczne Chady/samce alfa nie są dla niej i woli sobie znaleźć kogoś miłego, spokojnego, nie aroganckiego, zapewniającego bezpieczeństwo emocjonalne :Stan - Uśmiecha się:
Albo jakby powiedział Forak szuka sobie beta-bankomatu, ale Forakowymi opiniami się nie ma co sugerowac. ; x Zresztą to lekarka, służba zdrowia chyba aż tak zle nie stoi z kasą, (no chyba że sie jest pilęgniarką)
Ta, po to harowała na studiach, żeby teraz uzależnić się finansowo od kogoś, kto nie jest dla niej atrakcyjnym partnerem
W sumie to nie wiemy czy autor jest atrakcyjny finansowo...
Ona też nie wie xD raczej nie chwaliliśmy się zarobkami. Ale fakt pisała że dużo razy spotykała się z kimś poznanym przez internet i zawsze trafiała na jakiegoś maczo cwaniaka i mówi że nigdy nie była w związku bo tacy odrazu odpadali po kilku spotkaniach. Także vesanya może mieć racje
Widzicie, nie wszystkie loszki to coorvy
W sumie strasznie dużo lasek z UM jest na Tinderze. Nie wiem dlaczego. Może niektóre piszą tak dla ściemy żeby zrobić dobre wrażenie?... No ale ta z dyplomem...

Mnie jeszcze żadna nie pochwaliła ani za szczery ani nieszczery opis. Zresztą ja bym nigdy nie miał odwagi pisać z laską po UM. Nie dla psa kiełbasa. .
@Marcin1991x Trzymam kciuki, żeby rozwinęło się z tego coś fajnego, powodzenia! 😊



A w ogóle to czemu tak trudno uwierzyć, że kobieta może się zainteresować facetem, który nie jest "dziesiątką"? 🧐 Jak popatrzę na pary, które znam z widzenia (z pracy, ex uczelni itd.) to jest całkiem sporo takich, gdzie ona jest atrakcyjniejsza niż on, czasem są to naprawdę ładne dziewczyny z przeciętnymi albo nawet mało atrakcyjnymi partnerami. Wiem, wiem, kwestia gustu, ale akurat w tym temacie wszystko jest kwestią gustu. I nie mówcie, że to przez kasę, błagam.
(20 Sty 2020, Pon 16:56)Quiet napisał(a): [ -> ]@Marcin1991x Trzymam kciuki, żeby rozwinęło się z tego coś fajnego, powodzenia! 😊



A w ogóle to czemu tak trudno uwierzyć, że kobieta może się zainteresować facetem, który nie jest "dziesiątką"? 🧐 Jak popatrzę na pary, które znam z widzenia (z pracy, ex uczelni itd.) to jest całkiem sporo takich, gdzie ona jest atrakcyjniejsza niż on, czasem są to naprawdę ładne dziewczyny z przeciętnymi albo nawet mało atrakcyjnymi partnerami (Wiem, wiem, kwestia gustu, ale akurat w tym temacie wszystko jest kwestią gustu. I nie mówcie, że to przez kasę, błagam.). Także nie porzucajcie nadziei Panowie 😋

Nie wiem nigdy co sądzić o takich wypowiedziach, bo z jednej strony pewnie pisane w dobrej wierze, a z drugiej spłycają mężczyzn do jakichś napaleńców lecących tylko na ładną buźkę. Zarzuciłaś stereotypowo mężczyznom, to co w tezie zawartej w pytaniu mężczyźni zarzucają kobietom.
(20 Sty 2020, Pon 16:50)Zasió napisał(a): [ -> ]W sumie strasznie dużo lasek z UM jest na Tinderze. Nie wiem dlaczego. Może niektóre piszą tak dla ściemy żeby zrobić dobre wrażenie?... No ale ta z dyplomem...

Mnie jeszcze żadna nie pochwaliła ani za szczery ani nieszczery opis. Zresztą ja bym nigdy nie miał odwagi pisać z laską po UM. Nie dla psa kiełbasa. .

Dobrze wykształcona, inteligentna kobieta z perspektywami zarobkowymi może mieć kłopoty ze znalezieniem partnera, bo mężczyźni zwyczajnie się takich boją. Trudno takiej czymś zaimponować, zawsze będzie podejrzana o zbyt wysokie wymagania. Idąc tym tropem @Zasió można by domniemywać, że około trzydziestki tego typu loszki będą nieco mniej wybredne.
(20 Sty 2020, Pon 17:32)Tomek_z_SUR napisał(a): [ -> ]
(20 Sty 2020, Pon 16:50)Zasió napisał(a): [ -> ]W sumie strasznie dużo lasek z UM jest na Tinderze. Nie wiem dlaczego. Może niektóre piszą tak dla ściemy żeby zrobić dobre wrażenie?... No ale ta z dyplomem...

Mnie jeszcze żadna nie pochwaliła ani za szczery ani nieszczery opis. Zresztą ja bym nigdy nie miał odwagi pisać z laską po UM. Nie dla psa kiełbasa. .

Dobrze wykształcona, inteligentna kobieta z perspektywami zarobkowymi może mieć kłopoty ze znalezieniem partnera, bo mężczyźni zwyczajnie się takich boją. Trudno takiej czymś zaimponować, zawsze będzie podejrzana o zbyt wysokie wymagania. Idąc tym tropem @Zasió można by domniemywać, że około trzydziestki tego typu loszki będą nieco mniej wybredne.
obaj mamy po 28 lat więc troche blisko trzydziestki :Gesty - Trzyma kciuki:
(20 Sty 2020, Pon 17:14)Kylar napisał(a): [ -> ]Nie wiem nigdy co sądzić o takich wypowiedziach, bo z jednej strony pewnie pisane w dobrej wierze, a z drugiej spłycają mężczyzn do jakichś napaleńców lecących tylko na ładną buźkę. Zarzuciłaś stereotypowo mężczyznom, to co w tezie zawartej w pytaniu mężczyźni zarzucają kobietom.

Nie miałam zamiaru spłycać mężczyzn, ale przyznaję to "Także nie porzucajcie nadziei Panowie" jakieś od czapy, tak jakby Panowie nic nie robili tylko marzyli o takim związku, źle się wyraziłam.
(20 Sty 2020, Pon 17:32)Tomek_z_SUR napisał(a): [ -> ]
(20 Sty 2020, Pon 16:50)Zasió napisał(a): [ -> ]W sumie strasznie dużo lasek z UM jest na Tinderze. Nie wiem dlaczego. Może niektóre piszą tak dla ściemy żeby zrobić dobre wrażenie?... No ale ta z dyplomem...

Mnie jeszcze żadna nie pochwaliła ani za szczery ani nieszczery opis. Zresztą ja bym nigdy nie miał odwagi pisać z laską po UM. Nie dla psa kiełbasa. .

Dobrze wykształcona, inteligentna kobieta z perspektywami zarobkowymi może mieć kłopoty ze znalezieniem partnera, bo mężczyźni zwyczajnie się takich boją. Trudno takiej czymś zaimponować, zawsze będzie podejrzana o zbyt wysokie wymagania. Idąc tym tropem @Zasió można by domniemywać, że około trzydziestki tego typu loszki będą nieco mniej wybredne.
Taa, boją się... to znaczy pewnie jest w tym trochę prawdy, ale głównie chodzi o to, że kobieta szuka kogoś co najmniej na swoim "poziomie" i nie jest to wymysł wykopowych mizoginów szkalujących kobiety tylko tak po prostu jest. Nie mówię, że zawsze bo sam znam przypadki gdzie np. kobieta ma studia, a męzczyzna nie, ale może po prostu niektóre rozumieją, że studia to często raczej głupie kryterium, a chłop niewykształcony może być inteligentny, zaradny, oczytany itd.
No niestety, ja myślę, że te pary ładna plus brzydki są często takie dlatego, że ten brzydki ma kasę. Szerzej - jest zaradny.
Może takiemu można więcej wybaczyć? Taaa wiem, wypok...

A z tymi z UM to naprawdę rzucają się w oczy. Mówicie, że na swoim poziomie? Możliwe, od żadnej lajka nie dostałem. Z drugiej strony mogą chyba szukać wśród kolegów na UM, lekarskie klany to norma...

Ostatnio słyszałem historię o tym jak jedna dziewczyna z pracy poznała swojego męża - na siłce. Ponoć wcale nie wychodził przebojowo z inicjatywą, chyab nawet było tak, żę to ona zaczęła pierwszą rozmowę. Czasem jak słyszę gdy o nim coś opowiada, to zastanawiam się, jak osoba z takim charakterem może być z osobą o takim charakterze... czy może raczej temperamencie... Cudowna historia? No nie, bo właśnie gość jest programistą ileś tam ka, czyli niby mówię o "znajomej" z :Różne - Koopa: pracy, ale iPhone i nowe bezprzewodowe iSłuchawki są. :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:
A, był w sumie w tej historii także jakiś wypokowy motyw, ze wcześniej trafiała na takich bardziej łobuzów :Stan - Uśmiecha się - Szeroko:

Także siłka, operacje plastyczne, i na wygląd może jakaś poleci... Może nawet jakaś z Um, jeśli przebojowy biznesmen puścił ją kantem.
@Zasió weź się czasem ugryź w język, bo aż mi cierpko jak to czytam
Cierpko? Może piłaś aspirynę? :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:
Co ja takiego strasznego napisałem?
Myślenie, że dziewczyny lecą tylko na kasę, wygląd i przebojowość to poważne lenistwo (a wręcz wygodnictwo) intelektualne. Gorzej, że z takiego myślenia nie wynika nic dobrego - jedynie izolacja w klubach nienawiści.
Coś sie Tinder popsuł XD. Albo ja coś popsułem.  Pewnie rzecz jest w tym ,że te osoby "co lecą na coś innego " niż opisał  @Zasió, są trudne do spotkania.
Osobiście  ten temat podpalił do kolejnej próby, ale będe się śmiał ze zdziwienia jeśli ktokolwiek mi odpisze . Co prawda przygotowałem opis, zaopatrzyłem sie w zdjęcia ale nie jestem pewny czy mi to pomoże
Hmm może nie tyle "klub nienawiści" co raczej widać zgorzknienie, które jeśli komuś bardziej zależy niż takiemu  dziwolągowi jak ja to może popsuć.
Ale ja to zgorzknienie dobrze rozumiem, w tym sensie ,że niektórzy spróbowali bezskutecznie bardzo wielu metod.
W jaki sposób używanie aplikacji (gdzie szuka się potencjalnego partnera na podstawie jego cech fizycznych tudzież statusu społecznego i poziomu zamożności) miałoby prowadzić do innych wniosków niż takich, że kobiety lecą tylko na wygląd i pieniądze. Powstaje jakiś mit, że tylko umięśniony chad z zasobnym portfelem może liczyć na posiadanie dziewczyny. Oczywiście, jeśli komuś zależy na zaliczaniu pustych panienek co weekend, to wszystko się zgadza. Natomiast, jeśli ktoś szuka mądrej dziewczyny i myśli o związku na poważnie, to wątpię żeby Tinder był do tego odpowiednim miejscem. Więc jeśli ktoś nie jest tak zwanym chadem, to może lepiej niech sobie odpuści tego typu aplikacje. Być może ta frustracja niektórych facetów bierze się stąd, że nie są zbyt atrakcyjni fizycznie i pomimo tego liczą na związek z internetową "modelką". Nie tędy droga, bo później pojawia się nienawiść do płci przeciwnej i wmawianie sobie, że nie ma się szans na jakikolwiek związek. Oczywiście na takie internetowe "modelki" przeciętny facet pewnie nie ma szans, ale wątpię żeby tracił tak dużo jak mu się wydaje. Oczywiście wiem, że zdarzają się wyjątki i trochę uogólniam, ale zwykle wszystko się uogólnia.

Sam przez chwilę korzystałem z apki Slowly, żeby pogadać z ludźmi ze świata i wydaje mi się, że może być spoko, jeśli ktoś chce poznać kogoś ciekawego i nawiązać z nim głębszą relację. Zamiast zdjęcia profilowego tworzy się graficzny awatar i szuka znajomych na podstawie wspólnych zainteresowań.

A ja kilka lat temu poznałem swoją kobietę na innym forum i jesteśmy już nawet po ślubie. Wątpię, żebyśmy nawiązali naszą relację przez coś pokroju Tindera.
Lekko licząc połowie lasek z Tindera do modelki tak daleko jak stąd do Pekinu... Oczywiście może ich też nikt nie chce. Dużo jest też jednak przeciętnych, normalnych, z takimi se zdjęciami i nie wierzę, że mają branie tylko wśród zboczonych obleśnych typów... Ja np zwykłe daję takim łajki i to szczerze. Generalnie Tinder to nie tylko seksowna studentki medycyny... Mimo ich nadreprezentacji (i serio prawie wszystkie są bardzo ładne)
Dlatego dałem w cudzysłowie. Naturalne, że większość wygląda przeciętnie. Chodzi o to, że mechanizm poddawania własnego wyglądu pod ocenę innych ludzi może prowadzić do przeceniania własnej urody. Szczególnie w przypadku kobiet. Dodatkowo każdy zamieszcza zdjęcia, na których wygląda najbardziej korzystnie. Więc często ludzie wydają się sobie bardziej atrakcyjni niż są w rzeczywistości. To może prowadzić do tego, że przeciętna dziewczyna zaczyna widzieć w sobie "modelkę". Z drugiej strony faceci często są przekreślani przez niski wzrost albo łysienie, a to czynniki na które nie ma się wpływu. Założę się, że to raczej dyskwalifikuje z Tindera. Nie jestem zwolennikiem tego typu aplikacji. Fajne w internecie jest to, że może ułatwić niektórym mniej urodziwym ludziom nawiązywanie relacji. Taka prosta lekcja dla każdego człowieka, że wygląd nie ma aż takiego znaczenia. Tymczasem Tinder uczy tylko nawyku oceniania innych na podstawie tego czy mają bardziej elegancką mordę czy mniej. Mam wrażenie, że to szkodliwe społecznie zjawisko i może prowadzić do jeszcze większej izolacji niektórych ludzi.
Stron: 1 2 3 4 5 6