PhobiaSocialis.pl

Pełna wersja: Bezsenność
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Już nie wyrobię,w ciągu nocy mam natłoki myśli i myślę o jakichś głupotach czyli o swoim życiu przez co nie mogę zasnąć,przed 3 w nocy nie ma mowy żebym usnął.Wcześniej zasypiałem normalnie ale budziłem się o 4-5 nad ranem i nie dało się zasnąć spowrotem a teraz to ciągnie się już prawie miesiąc przez co wstaję późno ok 12
Mam bardzo często tak samo. Sen przychodzi gdy jestem już naprawdę wyczerpany, czyli gdzies koło 3:00. Potem budzę się o 6:00 i chodzę cały dzień do tyłu. A jak mam wolne to leżę z przerywanym snem do tego przysłowiowego południa.

Ponoć wystarczy myśleć o czymś miłym, lecz jak wiadomo - to nie takie łatwe.
niestety nie wystarczy myslec o czyms milym

do autora- zacznij uprawiac sport, jakikolwiek wysilek fizyczny, zlap prace na budowie np, to nie bedziesz potrzebowal wiecej niz 5minut zeby odplynanc w lozku, kiedys jak cale dnie siedzialem w domu i niepracowalem tez mialem problemy ze snem

i druga opcja, kup sobie melatonine w aptece, dobrze uspokaja i wycisza
Nie znam skutecznego sposobu na pozbycie się niechcianych myśli nocną porą, ale myślę, że powinien pomóc wysiłek fizyczny. Zmęczysz się przed snem i szybko zaśniesz. Próbowałeś?
skoro problemem jest natłok myśli, to trzeba się tego natłoku pozbyć, bezpośrednio - a nie pracą na budowie czy piciem kakao przed snem.
to w jaki sposob proponowal bys sie pozbyc tego natłoku mysli?
to w takim razie niech nie rusza sie z fotela dalej, napewno mu to pomoze

myślotok jest objawem zbytniego pobudzenia mozgu, bywa tak gdy w ciągu dnia byl malo aktywny, a w takiej sytuacji niema absolutnie nic skutecznijszego niz poprostu wysilek intelektualno fizyczny
Najlepiej, jak już się leży w łóżku, poudawać ziemniaka. :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:
Wysiłek fizyczny zawsze jest dobry, ale gwarantuje że po takim wysiłku do zajechania (albo jak to inaczej nazywają "do zarzygania") to dopiero nie da się zasnąć




iLLusory napisał(a):Najlepiej, jak już się leży w łóżku, poudawać ziemniaka. :Stan - Niezadowolony - Przewraca oczami:

A jak to jest "na ziemniaka" :Stan - Niezadowolony - Martwi się:mt081
Nie wiem, wiem tylko jak to jest na wiedźmina i strzygę :Stan - Niezadowolony - Smuci się:
Przeszło chyba już pewnie przez chwilową poprawę nastroju
No z tym ziemniakiem chodzi mi o to, że taki ziemniak nie ma w sobie ani jednej myśli.